„Wygląda na to, że mimo wszystko nie może go prześcignąć”: ostatnie sondaże ujawniają, że 42% widzów chce anulowania filmu Flash pośród kontrowersji związanych z Ezrą Millerem, mimo że WB posuwa się naprzód z premierą kinową
Powiedzieć to Błysk, przedsięwzięcie Warner Bros., było mocno zabarwione negatywnością, byłoby niedopowiedzeniem. Powodem tego są oczywiście zgłoszone kontrowersje prawne, których częścią stał się główny aktor Ezra Miller. Wielu zastanawiało się, jakie podejście do rozgłosu takich awantur jest skłonny przyjąć prezes Warner Bros. Discovery, David Zaslav. Kilka tygodni temu spekulowano na temat trzech potencjalnych wyników.
Przeczytaj także: Czy przeprosiny Ezry Millera to tylko strategia PR WB Studios mająca na celu uratowanie Flasha – filmu, w który zainwestowali już 200 milionów dolarów?
Okazuje się, że studio już wybrało określoną drogę działania, biorąc pod uwagę niedawne przeprosiny wypowiedziane przez Ezrę Millera. Jednak pomimo takich środków ostrożności, Flash premiera nie jest faworyzowana przez większość widzów — sięga aż 42% osób, które chcą, aby film został trwale odłożony na półkę.
Publiczność jest przeciwna wydaniu filmu
Według sondażu przeprowadzonego przez Morning Consult, jeśli incydent podobny do tego miał miejsce w związku z innym filmem, dorośli Amerykanie są bardziej skłonni do potępienia tego przedsięwzięcia i optowania za jego anulowaniem. W raporcie wspomniano o tym “ 2 na 5 dorosłych Amerykanów (42%) chciałoby, aby studio całkowicie anulowało film.
Co więcej, na podstawie sondaży wywnioskowano, że około 38% stałych i powracających widzów kinowych uważa, że Błysk nigdy nie powinien zostać wydany, jeśli główny aktor jest zamieszany w takie problematyczne incydenty prawne. Według danych populacja pokolenia Z była skłonna do bardziej świadomej postawy i wiedziała o zgłoszonych aresztowaniach i wykroczeniach Millera.
Jeśli chodzi o inne informacje ujawnione w ankiecie, najwyraźniej 72% dorosłych Amerykanów całym sercem potwierdza, że poparłoby każde studio, które byłoby skłonne zakończyć wszelkie związki z aktorem/aktorką zamieszaną w takie oskarżenia prawne.
Warner Bros. i ich niezręczna postawa we Flashu
Wcześniej informowano, że studio rzekomo planuje trzy potencjalne scenariusze, jeśli chodzi o wydanie Błysk . Jeden dotyczył całkowitego anulowania filmu o wartości 200 milionów dolarów, podczas gdy inny prawdopodobny wynik szczegółowo określał postępowanie z wydaniem, przyznane tylko wtedy, gdy Ezrę Millera szuka profesjonalnej pomocy i wydaje publiczne oświadczenie. Aktor będzie mógł brać udział w ograniczonych wystąpieniach prasowych, jeśli taka jest ich droga. A ostatni polegał na kontynuacji zwolnienia, ale zerwaniu wszelkich więzi z aktorem, wykluczeniu go z działań promocyjnych po zwolnieniu i przekształceniu kogoś innego do wyznaczonej roli.
Po ostatnich przeprosinach Millera, w których aktor szczegółowo uzasadnił swoje działania, można wywnioskować, że Warner Bros. Discovery nie planowało potencjalnego anulowania filmu. Pomimo zbiorowego chóru potępień, premiera filmu jest nadal zaplanowana na 2023 rok, a studio nie skomentowało inaczej.
Niezależnie od wyników ankiety nie można stwierdzić, czy Warner Bros. Discovery w ogóle pomyślałoby o odłożeniu filmu na półki. Pomijając kontrowersje, film miał gigantyczny budżet. To, na co można teraz przynajmniej modlić się i mieć nadzieję, to potencjalny scenariusz przekształcenia, jednak jak dotąd nic nie jest potwierdzone. Dyrektor generalny David Zaslav milczy, jeśli chodzi o kontrowersje prawne i nieobliczalne zachowanie aktora.
Biorąc pod uwagę takie okoliczności, to, co może przynieść przyszłość, nie jest dobrze określone.
Błysk ma ukazać się 23 czerwca 2023 roku.
Źródło: Poranna konsultacja