„Zdecydowanie nie jestem najładniejszą osobą”: Jennifer Lawrence miała taką obsesję na punkcie Ellen DeGeneres, że przeprowadzała z nią wyimaginowane wywiady w toalecie
Jennifer Lawrence grała w różnych filmach i zdobyła za nie jedne z najbardziej prestiżowych nagród. Jej podejście do życia zawsze było przyjazne, a jej miłość do otaczających ją osób zawsze była ciepła. Aktorka przyznała również, że często potrafi być głupia i niezdarna. Jednak nie jest osobą, która porzuca swoje marzenia.
Gwiazdy mogą o czymś marzyć, gdy dorastają, zanim zasmakują sławy, a czasami te życzenia mogą się nawet spełnić. Tom Holland jest tego najlepszym przykładem. Nie tylko chciał zostać Spider-Manem, gdy dorastał, ale jego pierwszą sympatią był nikt inny jak Zendaya. Teraz zamanifestował wszystkie swoje marzenia. Co zaskakujące, Lawrence również jest jedną z osób, które spełniły swoje marzenia z dzieciństwa.
Przeczytaj także: „Wszyscy w pewnym sensie będą urażeni”: Jennifer Lawrence, która została uderzona za randkę z 19-latkiem, ma odważną wiadomość dla krytyków „No Hard Feelings”
Życzenie toaletowe Jennifer Lawrence
Jennifer Lawrence chciał kiedyś udzielić wywiadu Ellen DeGeneres na długo przed tym, jak stała się odnoszącą sukcesy aktorką. Jako nastolatka aktorka często siadała na toalecie i udawała, że udziela wywiadu gospodarzowi. To była rutyna, która trwała przez pół dekady.
„Jak to się stało, że stałaś się taka ładna? Jesteś prawdopodobnie najpiękniejszą osobą, jaką kiedykolwiek widziałem. A ja na to: „Och, przestań, zdecydowanie nie jestem najładniejszą osobą, jaką kiedykolwiek widziałeś”.
To było marzenie, o którym aktorka zawsze marzyła. Lawrence był pod wrażeniem tego, jak urzekający może być program DeGeneres. Pomimo tego, że czasami udawała, że udziela wywiadu innym gospodarzom, zawsze wracała do Ellen, ponieważ była jej wielką fanką. Na szczęście udało jej się w pełni urzeczywistnić swoje marzenia i nie tylko udzieliła wywiadu gospodarzowi talk-show, ale także została z nią sąsiadką.
Jennifer Lawrence została zmiażdżona po tym, jak nie mogła się dostać Alicja w Krainie Czarów
Jennifer Lawrence wyjawiła swojemu ulubionemu gospodarzowi talk-show, że jedynym filmem, po którym była całkowicie zmiażdżona, nie mogła dostać, był nikt inny jak Tim Burton Alicja w Krainie Czarów. Ważnym aspektem filmu okazał się brytyjski akcent. Obficie ćwiczyła akcent, żeby dostać tę rolę.
„Wszedłem i mówiłem z brytyjskim akcentem, myśląc, że nie ma sposobu, żeby się dowiedzieli, że tak naprawdę nie jestem Brytyjczykiem. Więc kiedy tego nie dostałem, było to jak porażka na wszystkich frontach. ”
Niestety nie mogła dostać tej roli i potraktowała to jako porażkę, której nie była pewna.
Przeczytaj także: „Podrywałeś moją dziewczynę”: Brad Pitt nie wyglądał na szczęśliwego po tym, jak Ellen DeGeneres przyznała się, że spotykała się z jego byłą
Źródło: Reporter z Hollywood