„Byłem trochę głupi z tego powodu”: po ekscytującym powrocie w filmie Marvela Toma Hollanda o wartości 1,9 miliarda dolarów, Willem Dafoe jest gotowy, by ponownie zagrać w Zielonego Goblina
Z zapowiedzią następnego Człowiek Pająk trwają prace nad filmem, fani nie mogą się doczekać kolejnego rozdziału Spider-Mana Toma Hollanda w MCU. Ale po potwierdzeniu filmu Willem Dafoe również wyraził zainteresowanie powrotem do MCU.
Mimo że Latarnia aktor początkowo wahał się przed ponownym wcieleniem się w rolę Zielonego Goblina Spider-Man: Nie ma drogi do domu. Po swoich doświadczeniach z filmem i jego kolosalnym sukcesie kasowym, który zarobił około 1,9 miliarda dolarów, Dafoe nie odrzucił pomysłu ponownego wcielenia się w rolę Zielonego Goblina.
Willem Dafoe jest gotowy do ponownego wcielenia się w rolę Zielonego Goblina w MCU
Po jego występie w roli Zielonego Goblina w Spider-Man: Nie ma drogi do domu, Willema Dafoe udowodnił, że nawet po 20 latach aktor nadal może dawać znakomitą kreację Normana Osborna. Ale pomimo zakończenia jego historii, Latarnia aktor jest wciąż otwarty na pomysł powrotu. W rozmowie z Odwrotność , Dafoe powiedział, że jeśli wszystko dobrze się ułoży, być może zechce ponownie zagrać w MCU. Powiedział,
„Jeśli wszystko było w porządku, to jasne. To znaczy, to świetna rola. Podobało mi się, że za każdym razem jest to podwójna rola. Dwadzieścia lat temu i całkiem niedawno oba czasy [były] bardzo różnymi doświadczeniami, ale dobrze się bawiłem na obu”
Biorąc pod uwagę, że Multiverse jest teraz wielką rzeczą w MCU, powrót Dafoe jako Green Goblin nie wydaje się naciągany. Ale chociaż aktor ma obecnie nadzieję na ponowną współpracę z MCU, nie zawsze tak było, ponieważ aktor nie był pewien swojego powrotu w Spider-Man: Nie ma drogi do domu.
Przeczytaj także: „Myślałem, że to głupie”: gwiazda Marvela Willem Dafoe niezadowolony z CGI w wartym 1,9 miliarda dolarów filmie MCU „Spider-Man: No Way Home”
Willem Dafoe początkowo był zdezorientowany swoim powrotem Spider-Man: Nie ma drogi do domu
Podczas rozmowy z Różnorodność , Latarnia aktor wyjaśnił, że kiedy początkowo zaproponowano mu ponowne wcielenie się w rolę Zielonego Goblina, nie był pewien, jak dokładnie by to zadziałało. Biorąc pod uwagę, że postać zmarła w pierwszej Człowiek Pająk filmu, Dafoe był zdezorientowany swoim powrotem, ponieważ aktor nie był wówczas świadomy koncepcji Multiverse MCU.
Jednak aktor później pochwalił swoich współpracowników i powiedział, że świetnie się bawił Spider-Man: No Way Home's Produkcja. Powiedział,
„Zawsze jest trochę trudno, kiedy umierasz w filmie, aby powrócić w jakichkolwiek sequelach. Myślałem, że skończyłem. Kiedy początkowo powiedzieli: „Czy chciałbyś zagrać ponownie w tej roli?”, pomyślałem: „Naprawdę? Jak to się dzieje?’ Byłem trochę głupi.
Przeczytaj także: „Nie mogę ani potwierdzić, ani zaprzeczyć”: po Willemie Dafoe Alfred Molina drażni potencjalny powrót do MCU wraz z Tomem Hollandem Po Spider-Man: No Way Home
Biorąc pod uwagę, że MCU wciąż nie przedstawiło swojej wersji Normana Osborna, jest wysoce prawdopodobne, że nadchodząca Człowiek Pająk wpis może świadczyć o postaci. A pamiętając, że Willem Dafoe jest otwarty na pomysł powrotu jako Zielony Goblin, fani będą mieli nadzieję, że ponownie zobaczą aktora w MCU.
Spider-Man: Nie ma drogi do domu jest dostępny do transmisji na Disney Plus.
Źródło: Odwrotność