„Chodzi o ponowne odkrycie”: producent Jamesa Bonda sugeruje, że Henry Cavill może być poza rasą, woli „nieznanych” aktorów do pożądanej roli 007
Największe nieszczęście, z jakim spotkała się franczyza o Jamesie Bondzie, było wynikiem gwałtownej reakcji publiczności na jej decyzje dotyczące obsady. W ostatnim czasie Bond Odds okrzyknął Henry'ego Cavilla, Idrisa Elbę i Toma Hardy'ego jako wyraźnego zwycięzcę, w różnych odstępach czasu. Logika podpowiada, że żaden z tych aktorów nie pasuje do profilu wiekowego, który jest nie tylko wymagany, ale wręcz niezbędny w roli agenta 007 przez mniej więcej następną dekadę. Niemniej jednak zbiorowe serce fandomu nadal chce zobaczyć, jak przywdziewają zbroję i podróżują po świecie w swoim niepowtarzalnym Astonie Martinie.
James Bond w obliczu dzwonu zmian i odkryć na nowo
Barbara Broccoli i Michael G. Wilson wypatrują kolejnego wspaniałego Bonda, który zagości na srebrnym ekranie, ponieważ chcą nie tylko przebudować serię na nadchodzące czasy, ale także wymyślić na nowo postać. W tym samym czasie, co Daniela Craiga osiągnął w swoim ekspansywnym, podróżującym po świecie i nieodwołalnie wspaniałym biegu jako brytyjskiego agenta, którego nigdy nie można powielić, ani nie powinno to być głównym celem producentów.
Przeczytaj także: Wśród Henry'ego Cavilla jako 007 Plotki, Nie czas umierać Pisarka Phoebe Waller-Bridge obaliła pomysł Jamesa Bonda na kobietę: „Myślę, że Bond to James Bond”
A jednak tempo zmian, jakie zapoczątkowało jego erę jako Jamesa Bonda – takie, które widziały wyraźne zniknięcie mizoginii i męskiego spojrzenia, a zamiast tego skupiło się głównie na szpiegostwie i dreszczyku emocji związanych z przygodą – zostanie spotęgowane w nadchodzącej lata.
„Kiedy ludzie mówią:„ Och, kogo zamierzasz dostać? ”nie chodzi tylko o obsadzenie aktora do filmu. Chodzi o ponowne wynalezienie i „Dokąd to zabierzemy? Co chcemy zrobić z tą postacią?’ A potem, kiedy już to ustalimy, kto jest odpowiednią osobą do tej konkretnej reinkarnacji?”
Jakkolwiek skomplikowany może się wydawać ten proces, to właśnie te naprawdę złożone warstwy adaptacji superszpiega sprawiły, że 007 był ważny dla publiczności przez ostatnie sześć dekad. I pomimo wahania, by znaleźć pocieszenie w koncepcji zmiany, ciągła ewolucja Jamesa Bonda wraz ze zmieniającymi się epokami – lub ponowne odkrywanie postaci – czyni go jeszcze bardziej kuszącym dla publiczności.
Henry Cavill nie pasuje do obecnej narracji o Bondzie
W obszernej historii serii o Jamesie Bondzie jednym z czynników, który pozostaje niezmienny, jest brak uznania, jakim cieszyli się główni aktorzy, zanim usadowiono ich przy stole. W trakcie swojej kariery Bonda każdy aktor – od Seana Connery'ego Danielowi Craigowi – utrzymywał pewien poziom anonimowości, który dawał aktorom immunitet, aby w pełni ująć rolę w ich indywidualistycznej formie, osobowości i stylu.
Jeśli franczyza pozostanie wierna tokowi akcji, który pomógł ewoluować agentowi 007 od lat 60. Obligacja 26 .
Zasadniczo oznacza to usunięcie Henry'ego Cavilla z wyścigu. Bez względu na to, jak dobry jest przed obiektywem, z wieloma tożsamościami związanymi z aktorem – jako Superman, Geralt i za to, co reprezentuje dla fanów – portret Jamesa Bonda przez Cavilla nigdy nie będzie w pełni niezależny od wszystkich cech, które przez lata uczyniły go ulubieńcem fanów.
Rozcieńczenie tego, co w przeciwnym razie mogłoby być podpisem i kompletnym Bondem, jest ryzykiem, którego Broccoli po prostu nie może podjąć, zwłaszcza teraz, gdy franczyza znajduje się w takim punkcie zwrotnym w kulturze popularnej i otaczającej ją społeczno-politycznej atmosferze.
Źródło: Różnorodność