„Chris Pratt jest jednym z moich najlepszych przyjaciół”: pomimo bycia nazywanym „nepotystą”, reżyser Marvela nie zawaha się obsadzić przyjaciół i rodziny w swoich nadchodzących filmach
Nazwisko Jamesa Gunna należy do odnoszących największe sukcesy reżyserów filmów o superbohaterach. Jest wyłącznie odpowiedzialny za ogromny sukces MCU strażnicy Galaktyki . Poza tym, że jest reżyserem, jest także współzarządzającym DC Studio, podtrzymującym władzę podejmowania kreatywnych i castingowych decyzji.
Jednak sława Gunna przyniosła również wiele krytyki. Ostatnio reżyser nazywał się a od nepotyzmu przez pewną grupę fanów. Najwyraźniej reżyserowi zarzucono bycie tzw od nepotyzmu za obsadzanie tych samych talentów podczas opracowywania nowych filmów lub programów. Brat reżysera/producenta, Sean Gunn, pojawił się w serii Guardians of the Galaxy. Zgodnie z raportami, Sean ma również pojawić się w wielu rolach w DCU. Co więcej, jego żona Jennifer Holland pojawiła się także w agentce DCU ARGUS Emilii Harcourt i administratorze MCU Kwol w Strażnicy Galaktyki vol. 3 .
Przeczytaj także: „Całkowicie nieudane i niefortunne wydarzenia”: Guardians of the Galaxy Vol. 3 Reżyser James Gunn żałował obraźliwych tweetów, które prawie zniszczyły jego karierę wartą 50 milionów dolarów
W swojej obronie James Gunn nazwał zarzuty śmiesznymi
Jamesa Gunna , broniąc swojego wyboru castingu, nazywając zarzuty 'śmieszny.' W rozmowie z OneManem reżyser powiedział, że Sean Gunn pojawił się już w wielu serialach telewizyjnych i filmach.
„To najbardziej absurdalna rzecz na świecie. Mój brat był w programie telewizyjnym przez siedem lat [„Gilmore Girls”] zarabiając znacznie więcej pieniędzy niż ja zarabiałem w tamtych czasach. Ja i mój brat kręciliśmy filmy, odkąd skończyłem 11 lat. Powiedzenie, że nie jest to osoba, którą znam na wylot i że nie jest najlepszym aktorem, z jakim pracowałem, byłoby śmieszne” the strażnicy Galaktyki powiedział dyrektor.
Brat szefa DC wcielił się w rolę Kraglina w MCU Strażnicy Galaktyki. Sean miał także krótki epizod w reżyserii Jamesa Gunna Drużyna Samobójców . W filmie DC Sean w krótkim epizodzie zagrał rolę Calendar Mana. Był także odpowiedzialny za wykonanie motion capture dla Weasel i udzielił głosu postaci w filmie.
Ponadto Gunn nalegał, aby powiedzieć, że ważna jest dla niego praca z ludźmi, których zna osobiście. To raczej część jego procesu, wbrew zarzutom lubi pracować ze Stevem Agee i Chrisa Pratta .
„Nazywali mnie nepotystą, ponieważ pracowałem ze Stevem Agee. Jest oczywiście moim przyjacielem, ale jest też najzabawniejszym facetem, jakiego znam. Chris Pratt jest jednym z moich najlepszych przyjaciół. To jeden z moich drużbów. Dla mnie ważne jest, aby pracować z ludźmi, których znam. Sposób, w jaki mogę z nimi rozmawiać i możemy komunikować się tak otwarcie, jest częścią procesu twórczego. Każdy, kto robi filmy, powie to.“
Jeszcze wcześniej Gunn stwierdził, że woli pracować z profesjonalnymi aktorami, zwłaszcza tymi, z którymi łączy go dobre relacje zawodowe. Podając powód, reżyser powiedział, że ten proces oszczędza mu dużo czasu, ponieważ nie musi wielokrotnie tłumaczyć nowym aktorom swojego stylu pisania i robienia filmów.
Przeczytaj także: „Boże, dlaczego byłeś taki głupi?”: Chris Pratt, wsparcie Dave'a Bautisty po tym, jak Kevin Feige zwolnił go z MCU, stało się wielką lekcją życia dla Jamesa Gunna
James Gunn jest bardzo blisko ze swoimi aktorami
Nie jest tajemnicą, że Gunn ceni swoich aktorów. Był bliskim przyjacielem swoich gwiazd zarówno z MCU, jak i DCU. Nawet wtedy, gdy ówczesny dyrektor filmowy Disneya, Alan Horn, zwolnił Gunna z serii, jego strażnicy Galaktyki gwiazdy zmusiły studio do ponownego zatrudnienia reżysera. Studio usunęło Gunna po tym, jak pojawiły się dziesięcioletnie tweety, które wzbudziły wówczas kontrowersje.
Podczas sesji zdjęciowej ze swoimi aktorami MCU w studiu The Hollywood Reporter reżyser wspominał te chwile i ze łzami w oczach powiedział: „Po prostu się rozpłakałem, bo to było jak, kurwa, tak bardzo was wszystkich kochałem i właśnie zdałem sobie sprawę, jaką podróż razem przeszliśmy”.
Gwiazdy serii opublikowały także list otwarty z żądaniem ponownego zatrudnienia Gunna do kierowania pozostałymi częściami serii. Zoe Saldana która grała Gamorę w serii, odwiedziła z mężem dom Gunna w Malibu i gotowała dla reżysera. Ostatniego dnia kręcenia drugiego tomu serii powiedziała: „Podziękowałem Jamesowi za poświęcony czas, cierpliwość, przewodnictwo i przyjaźń”.
Współpracownicy Saldany również przeszli przez wiele walk o Gunna i ostatecznie studio zatrudniło go z powrotem.
Strażnicy Galaktyki vol. 3 ukazał się 5 maja i obecnie działa w teatrze.
Przeczytaj także: „Jeszcze go nie obsadziliśmy”: James Gunn obala plotki Jensena Acklesa jako Batmana w „The Brave and The Bold”
Źródło: Bezpośredni.