Chris Tucker czuł, że jego franczyza filmowa o wartości 849 milionów dolarów z Jackiem Chanem byłaby porażką: „Kim jest ten czarny mężczyzna, który do mnie mówi?”
The Godziny szczytu filmy z udziałem Chrisa Tuckera i Jackie Chana stały się światowym fenomenem. Jednak pierwsza interakcja aktorów to nie tylko tęcze i iskierki. Tucker myślał, że franczyza zbombarduje spektakularnie.
Chris Tucker i Jackie Chan mieli swoje wzloty i upadki, od niezręcznego pierwszego spotkania po ogromny sukces Godziny szczytu franczyzowa. Pomimo przeciwności, rozwinęli dynamikę, która jest w równym stopniu zabawna, jak i ekscytująca, zdobywając fanów na całym świecie.
Kiedy Jackie Chan i Chris Tucker spotkali się
W wywiadzie dla New York Post Chris Tucker ujawnił swoje wątpliwości co do zdolności Jackie Chana do komunikowania się z nim podczas kręcenia pierwszego filmu.
Rzucił światło na ich pierwszą interakcję i swoje początkowe wahania,
„Wiedziałem, kim jest Jackie – zawsze byłem wielkim fanem – więc mówiłem mu, co możemy zrobić, aby film był dobry i takie tam, a on patrzył na mnie jak:„ Kim jest ten czarny mężczyzna, który do mnie mówi? ?'”
„Myślałem, że nie zna angielskiego, bo nie powiedział ani słowa. Powiedziałem: „Ten człowiek nie mówi, jak zrobimy ten film?”
Okazuje się, że Jackie Chan również miał wątpliwości co do znajomości języka angielskiego Chrisa Tuckera,
– Mówi też okropnie po angielsku.
Pomimo tych początkowych obaw, obaj aktorzy stworzyli na ekranie wyjątkową i zapadającą w pamięć chemię, która zachwyciła widzów na całym świecie. The Godziny szczytu franczyza zarobiła prawie miliard dolarów w kasie, a plotki o czwartym filmie krążą od lat.
Sugerowany artykuł: „Nie martwię się o ciebie… Martwię się o następny projekt”: Jodie Foster nie mogła powstrzymać uzależnienia Roberta Downeya Jr.
To fascynujące, że tak udane partnerstwo mogło się łatwo rozpaść, zanim się zaczęło. Po dwóch dekadach prób Chan zrezygnował z włamania się na amerykański rynek filmowy i Chrisa Tuckera był stosunkowo nieznanym aktorem, zanim został obsadzony Godziny szczytu . Jednak ta dwójka pokonała bariery językowe i różnice kulturowe, tworząc prawdziwie kultowy filmowy duet.
Jeden z kluczowych czynników, które sprawiły, że Godziny szczytu takim sukcesem był humor, który powstał z kontrastu między szybko mówiącą, dowcipną postacią Chrisa Tuckera a bardziej powściągliwą i poważną postawą Chana. Ta komediowa dynamika była kluczowa dla atrakcyjności serii i pomogła odróżnić ją od innych filmów o gliniarzach.
Ale humor w Godziny szczytu nie ograniczała się tylko do barier językowych. Seria znalazła również humor kontrastujący ze Wschodem i Zachodem, szczególnie w drugim filmie przedstawiającym tętniące życiem i chaotyczne ulice Hongkongu.
Przeczytaj także: Marvel Studios przypadkowo ujawnia oryginalnego rdzennego amerykańskiego superbohatera MCU, który nie pochodzi z komiksu – być może wkrótce planuje solowy projekt
Postać Jackie Chana, Lee, jest nieustannie sfrustrowana chaosem i dezorganizacją miasta, podczas gdy postać Chrisa Tuckera, Carter, ogarnia szaleńcza energia. To kulturowe zderzenie pozwoliło na bardziej organiczny i pełen niuansów humor, czyniąc serię jeszcze bardziej niezapomnianą.
Od Rocky Start do miliardowej franczyzy
Pomimo ogromnego sukcesu Godziny szczytu franczyzy, Chris Tucker wahał się, czy kontynuować kręcenie filmów z tej serii. Z ogólnoświatowymi kasami brutto wynoszącymi prawie 850 milionów dolarów, może wydawać się dziwne, że Tucker nie chciałby kontynuować tak dochodowej franczyzy. Jednak dla Tuckera nie chodziło tylko o pieniądze. Zamiast tego chodziło o presję i oczekiwania, które się z tym wiązały.
Zanim Godziny szczytu , Chris Tucker był już znany ze swoich stand-upów, ale sukces filmu wyniósł go na nowy poziom sławy. Film zarobił na całym świecie ponad 245 milionów dolarów, a chemia między Tuckerem i Jackie Chanem była niezaprzeczalna. Kontynuacja, Godziny szczytu 2 , został wydany w 2001 roku i zarobił na całym świecie ponad 347 milionów dolarów.
Trzecia i ostatnia część serii pt. Godziny szczytu 3 , został wydany w 2007 roku i przyniósł ponad 256 milionów dolarów na całym świecie. Z każdym kolejnym filmem rosły oczekiwania i presja na Chrisa Tuckera. Nie był już tylko wschodzącą gwiazdą Hollywood, ale prawdziwym liderem. Presja występów, zarówno krytyczna, jak i komercyjna, stawała się coraz bardziej intensywna.
Stawka finansowa też była wysoka. Z każdym Godziny szczytu film, wypłata Chrisa Tuckera wzrosła. Dla Godziny szczytu 3 , podobno zarobił 25 milionów dolarów, co czyni go jednym z najlepiej opłacanych aktorów w Hollywood w tamtym czasie. Podczas gdy aktor odmówił zrobienia czwartego Godziny szczytu film przez najdłuższy czas, jego współpracownik Jackie Chan potwierdził pod koniec grudnia ubiegłego roku, że scenariusz jest już w toku.
Źródło: Poczta Nowego Jorku