Recenzja Cobra Kai: Sezon 4 jest trudny do zdobycia
Nostalgia sprzedaje. To cholerny narkotyk. Widzowie uwielbiają wracać do swoich ulubionych filmów i programów z dzieciństwa. To ucieczka od stresu związanego z przyziemną rutyną, która towarzyszy dorosłości. Rachunki. Oferty pracy. Relacje. Oryginalna seria Netflixkobra kaiwykorzystuje nostalgię, tkając nową historię, która wydaje się świeża i istotna. Zabiera widzów z powrotem do jednej z najbardziej lubianych serii lat 80-tych,Dziecko karate. Seria, która rozpoczęła się jako oryginalna seria YouTube, zanim przeniosła się do Netflix, ma się dobrze, a sezon 4 utrzymuje tempo. Jak nielegalne kopnięcie żurawia w twarz.
Ralph Macchio gra Daniela LaRusso. ON JEST Karate Kidem. Jasne, Hilary Swank (Dziecko za milion dolarów) kazałem jej iść na to wNastępne dziecko karate. I Jaden Smith (Po ziemi) objął tę rolę w 2010 roku. Ale Macchio jest OG i rola zawsze była jego. W 1984 roku był nowym dzieciakiem w mieście. Obcy, który był zastraszany przez Johnny'ego Lawrence'a i kilku innych uczniów karate z Cobra Kai Dojo. Ale po zaprzyjaźnieniu się ze starym, mądrym mistrzem karate, panem Miyagi, Daniel dowiaduje się o karate i, co ważniejsze, o życiu. Macchio i Żabka wcielają się w Daniela i Johnny'ego wkobra kai. Przebojowa seria przenosi widzów z powrotem do turnieju All Valley Karate. Z całą tandetnością i kiepsko wykonanymi kopnięciami karate, na które można było liczyć.
Johnny (William Zabka) i Daniel (Ralph Macchio) w Cobra Kai
Ludzie w tym mieście z pewnością kochają karate. Bardzo lubić. Naprawdę za dużo. A w sezonie 4 ta obsesja trwa. Jednak walki i choreografia zostały ulepszone z poprzednich sezonów. Sztuki walki wciąż nie wyglądają świetnie, ale nie muszą. Ludzie nie chcą oglądaćJohn Wicksekwencje akcji na poziomie. Chcą widzieć postacie, które kochają, trawione w dramatach, zmaganiach i nieszczęściach. ikobra kaizapewnia dokładnie to. To jak opera mydlana, w której każdy chce zamiatać nogę i wykonywać podwójne kopnięcia w twarz. A kto tego nie kocha?
Zeszłoroczne niesamowite zakończenie sezonu 3 sprawiło, że Johnny i Daniel po raz pierwszy w historii zjednoczyli się, by walczyć z większym wrogiem, Sensei Kreese. To był monumentalny moment, w którym fani kłaniali się swoim telewizorom z szacunku dla tego, jak niesamowite było. Od tego momentu zaczyna się nowy sezon. Decyzja o połączeniu dojo Johnny'ego i Daniela jest motywem przewodnim fabuły czwartego sezonu. Dwóch byłych rywali ma odmienne zdanie na temat… no cóż, wszystkiego. A uczniowie, w tym córka Daniela Sam, mają trudności z przystosowaniem się do nowych sposobów robienia rzeczy.
Daniel (Ralph Macchio) i Miguel (Xolo Mariduena) w Cobra Kai
kobra kai trzyma oryginalną trylogię filmową blisko swojego serca. Dzięki retrospekcjom i powracającym postaciom serial sprawia wrażenie bezpośredniego rozwinięcia filmów. Czasami wydaje się zbyt zależny od filmów. Tak było przede wszystkim w przypadku sezonu 3. Oglądanie, jak Daniel i Johnny wracają do swojej miłości do karate i dzielą tę pasję z własnymi dziećmi i uczniami, sprawia, że ten program działa. Odnosi sukces tam, gdzie inni zawiedli, ponieważ dokładnie wie, co to jest i nie traktuje siebie zbyt poważnie. Sezon 4 kontynuuje zwycięską passę serialu i nadal rozwija nie tylko główną obsadę, ale także drugoplanowe postacie w sposób znaczący i przyjemny do oglądania. 8/10 podciągnięć nóg.
Śledź nas, aby uzyskać więcej informacji o rozrywce na Facebook , Świergot , Instagram , oraz youtube .