Tworzenie talii tarota
Talia tarota składa się z 78 kart. 22 karty reprezentują Wielkie Arkana, a pozostałe 56 reprezentują Mniejsze Arkana. Mniejsza Arkana składa się z czterech strojów opartych na czterech żywiołach: powietrzu, ziemi, ogniu i wodzie. 14 kart reprezentuje każdy kolor; są ponumerowane od 1 do 10 i zawierają dodatkowe cztery karty zwane kartami dworskimi (strona, rycerz, królowa, król).
Prawdopodobnie najpopularniejszą dostępną talią jest Jeździec-Waite Tarot , zilustrowany przez Pamelę Coleman Smith i opracowany przez A.E. Waite. Po raz pierwszy została opublikowana w 1910 roku i od tego czasu jest inspiracją dla tysięcy talii. Podobnie jak wielu entuzjastów tarota i ostateczni profesjonaliści w czytaniu tarota, poczułem inspirację do stworzenia własnej talii.
Z genialną pomocą fotografa i grafika Sashy Campbell pomyślnie ukończyliśmy talię tarota, znaleźliśmy drukarkę i wyprodukowaliśmy 500 kopii produktu końcowego. Chociaż nie znaleźliśmy wydawcy, oboje jesteśmy bardzo dumni z tego osiągnięcia, a ten artykuł podzieli się tym, co włożyliśmy w stworzenie talii.
Inspiracja do poświęcenia
Kupiłem swoją pierwszą talię tarota w 1989 roku w Greensboro w Północnej Karolinie w księgarni handlowej Waldenbooks; Miałem 21 lat. Talia, którą kupiłem, to Mityczny Tarot, autorstwa Juliet Sharman-Burke i Liz Greene, zilustrowany przez Tricię Newell. Talia wykorzystywała mitologię grecką jako tematyczne źródło grafiki i odzwierciedlała niektóre projekty i układy obrazów tarota Rider-Waite.
Ponieważ moje zainteresowanie kartami tarota wzrosło przez lata po tym, jak kupiłem pierwszą talię, przestudiowałem ją i pracowałem z nią, zacząłem kupować inne talie, które wpadły mi w oko (dosłownie grafika skoczyła na mnie) lub wzbudziła moje zainteresowanie (a temat lub filozofię w tytule lub recenzji). Chociaż pod koniec lat 80. i na początku lat 90. istniało sporo talii, w mojej części kraju, na południu Stanów Zjednoczonych, nie było łatwo o nie.
Nie trwało to jednak długo talie tarota , podobnie jak inne media, zaczęły eksplodować wraz z rozprzestrzenianiem się i ekspansją Internetu i zakupów online, zwłaszcza po założeniu eBay w 1995 roku. W tym czasie byłem głęboko zajęty moim programem doktoranckim, poważnym fotografem amatorem i zarabiałem robić odczyty tarota dla ludzi, którzy dowiedzieli się, że czytam karty.
W tym okresie mojego życia zainspirowało mnie do sfotografowania i stworzenia własnej talii tarota. Uwielbiałem i praktykowałem czarno-białą fotografię i pomyślałem, że czarno-biała fotograficzna talia tarota będzie czymś nowym i innym wśród talii. Rozpocząłem pracę nad projektem i ukończyłem około 10 kart, zanim projekt zgubił się na większych zmianach w moim życiu (małżeństwo i kariera w pełnym wymiarze godzin w środowisku akademickim).
Była tam inspiracja, ale poświęcenie umarło dość wcześnie w procesie. To, czego nauczyłem się podczas próby stworzenia talii, to poświęcenie potrzebne do stworzenia 78 pojedynczych kart, nawet jeśli były oparte na już istniejących tropach i archetypach. Projekt nie umarł, ale uśpiony był do 2010 roku.
Synchroniczność
W 2010 roku prowadziłem spotkanie dotyczące książek science fiction i fantasy; była to mała pięcioosobowa grupa i co miesiąc wybieraliśmy powieść, którą czytaliśmy i dyskutowaliśmy, kiedy się spotykamy. W grupie była młoda kobieta, Sasha Campbell, która była na studiach podyplomowych, przygotowując dyplom z projektowania graficznego. Jak to zwykle bywa na początku spotkań, dzieliliśmy się szczegółami z naszego życia, aby się nawzajem poznać.
Podzieliłem się tym, że zajmowałem się astrologią i czytałem karty tarota; wyznała, że zajmuje się fotografią i pracuje nad dyplomem z projektowania graficznego. Na jednym z wczesnych spotkań grupy zapytałem ją, czy pokazałaby mi część swoich zdjęć i od razu zapytałem, czy byłaby zainteresowana zrobieniem ze mną talii tarota. Kiedy zobaczyłem jej zdjęcia i usłyszałem podekscytowanie w jej głosie, postanowiłem ponownie obudzić inspirację i kontynuować rozwój talii z nią jako artystką, zarówno fotografując obrazy, jak i tworząc projekty.
Długa droga do ukończeniaTrzy lata zajęło nam wykonanie głównej fotografii i napisanie materiału wyjaśniającego znaczenie kart. To, co sprawiło, że proces był tak przyjemny, to zdolność Sashy do wysłuchania mojego opisu koncepcji karty i znalezienia sposobu na stworzenie zdjęcia, które znakomicie odda pomysł. Zdecydowałem się na dość znaczące odstępstwa od tradycyjnych znaczeń kart, zachowując strukturę, ale tworząc talię, która była bardziej świadomie zaprojektowana do pracy duchowej.
Spójrz na przygotowanie, pobieranie próbek i organizacja procesu Sashy.
Nazwa, którą nadaliśmy talii, to Tarot Ludzkiego Doświadczenia. W rzeczywistości składa się z 98 kart, ponieważ zdecydowałem się stworzyć naprawdę negatywne karty zamiast wspierać ideę odwrócenia, więc 20 kart to negatywna interpretacja 6NS, 7NS, 8NS, 9NSi 10NSkarty każdego koloru. Sasha aranżowała sesje zdjęciowe z chętnymi klientami i innymi studentami, od których zbieraliśmy formularze zgody na każde ujęcie, które wybraliśmy na talię. Zrobiła setki zdjęć, które dały nam ostateczne 98 kart.
Zajmowała się również projektowaniem grafiki, która oprawiała każdą kartę; Zrezygnowałem z tradycyjnych kart dworskich i zwykłych ikon dla nowych symboli, które reprezentowałyby elementy spoza tradycyjnej zachodniej kultury historycznej. Możesz zobaczyć kartę z każdego z kolorów i jedną z poniższych kart sądowych:
Każdy szczegół został starannie dopracowany, aż uzyskaliśmy kompletną talię kart. To, co można zobaczyć na przedstawionych kartach, to odwrócony symbol klucza, reprezentujący kartę negatywną, z projektem elementu wewnątrz okrągłej części klucza. Karta dworska jest mieszanką żywiołów, w tym przypadku żywiołu ziemi, który wchodzi i współpracuje z żywiołem wody. Karta woda-ziemia znajduje się poniżej:
Dla Wielkie Arkana Postanowiłem odejść od tradycyjnych nazw i przedstawić koncepcje, choć tradycyjne nazwy pojawiają się w górnym rogu karty, wraz z konkretnymi symbolami astrologicznymi. Zamiast Hierofanta stworzyliśmy Dzielenie się Mądrością i Wiedzą, a zamiast Wisielca stworzyliśmy Wiedzącą Ofiarę.
Praca miłości, pracy i drogichOstatnim etapem procesu twórczego było stworzenie rzeczywistej talii, którą mogliśmy trzymać w rękach i używać. Niestety nie mogliśmy znaleźć wydawcy, ale na szczęście w naszej nowoczesnej erze samodzielnego publikowania, mając odpowiednie informacje, możesz profesjonalnie ożywić swoje dzieło, jeśli możesz sobie na to pozwolić. Dzięki badaniom i wskazówkom innego twórcy/artysty, który korzystał z firmy drukarskiej w Chinach, udało mi się wydrukować talie kart lokalnie, a książki i pudełka na karty wydrukowane i wysłane z Chin.
Musiałem współpracować z osobą kontaktową w Chinach, uiścić opłatę za wysyłkę i dokowanie oraz zorganizować odbiór palety pudeł i książek z siedziby firmy spedycyjnej, aby uniknąć dodatkowej, znacznej opłaty za dostawę, gdybym chciał je dostać na wyciągnięcie ręki. Proces z pewnością pomógł mi docenić logistykę i pracę związaną z stworzeniem czegoś i stworzeniem produktu końcowego, z którego ludzie mogą korzystać i czuć się dobrze z zakupami. Poniżej promocyjne zdjęcie decku.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o decku, odwiedź moją stronę i sprawdź stronę stworzyliśmy.