Czy słabe postacie i stereotypowe historie są piętą achillesową serii Avatar?
Kontynuacja filmu Jamesa Camerona z 2009 roku Awatara franczyza robi fale w kasie po tym, jak przekroczyła granicę 1 miliarda dolarów w ramach swojej kinowej serii, wyprzedzając przeboje filmowe z 2022 roku, takie jak Czarna pantera I Dominium świata jurajskiego . Nic w tym dziwnego Avatar: Droga wody osiągnął kamień milowy, ponieważ oryginalny film nadal ma tytuł najbardziej dochodowego filmu wszechczasów na świecie.
Droga wody Akcja rozgrywa się dziesięć lat po wydarzeniach z pierwszej części, gdy rodzina Sully opuszcza bezpieczną przystań Pandora, aby odkrywać niezbadany świat. Trzygodzinny film szczyci się niesamowitymi pejzażami wodnymi, oszałamiającymi zdjęciami i oczywiście pasją Camerona do natury. Łatwo zgubić się w cudownym krajobrazie Pandory, w którym fani mogą nie zauważyć wad bohaterów i nadużywanej fabuły filmu.
POWIĄZANY : James Cameron sugeruje, że Avatar 4 może zostać opóźniony pomimo potwierdzonej daty premiery przez Disneya
Seria Avatar Jamesa Camerona ma prostą fabułę
Kiedy pierwszy Awatara wyszła franczyza, wielu miało wrażenie, że wydawała się zbyt znajoma; niektórzy określali to jako Pocahontas I FernGully ponieważ mają te same narracje. Sequel miał podobny temat jak pierwszy, być może dla zachowania spójności, ale z większym budżetem i bardziej spektakularnymi scenami.
Jeden z częstych motywów w Awatara franczyza to inwazja armii i rdzennej ludności walczącej o swoją ziemię. Podczas gdy aktywizm klimatyczny i ochrona rdzennych mieszkańców to szlachetne cele, wiele innych filmów miało tę samą nadużywaną fabułę kolonializmu.
Awatara ma bardzo prostą fabułę, która ma przemawiać do mas. Być może celem Camerona nie jest tylko narracja, ale samo doświadczenie. W jednym z wywiadów, celem twórcy filmu przy tworzeniu serii jest uświadomienie ludziom ich związku z naturą. Zwrócił uwagę, że większość ludzi ma „ zaburzenie deficytu natury ”, co oznacza, że nie angażujemy się w nasze środowisko tak, jak powinniśmy.
Avatar 3 Jamesa Camerona jest mocno powiązany z Avatar: The Last Airbender
Cienka fabuła skrywa się pod bogactwem doznań wizualnych. Być może fani niekoniecznie chcą skomplikowanej historii, ale chcą zanurzyć się w wizualnej przyjemności.
Z wiadomością o zbliżającym się trzecim Awatara rata dodając nowy element, znowu może się to wydawać trochę banalne. Przedstawiamy lud Ash reprezentujący ogień jako złoczyńcę i fabułę Droga wody mówi już samo za siebie. Przypomina Nickelodeon Awatar: Ostatni Władca Wiatru . Teraz, jeśli Cameron doda plemiona ziemi i wiatru, otrzymamy trójwymiarową akcję na żywo zginania elementów Awatara .
Jamesa Camerona Awatara franczyza jest usiana banalnymi motywami i nadużywaną fabułą, ale fani kochają ją za to, czym jest – wizualną eksploracją idealnego i doskonałego świata.
POWIĄZANY : James Cameron potwierdza długoletnią hollywoodzką miejską legendę o swojej propozycji do filmu „Obcy”