Diego Luna krytykuje Gwiezdne Wojny, zwraca uwagę na błąd franczyzy o wartości 51,8 miliarda dolarów, który poprawił Andor
W roli głównej Diego Luna Andora, który został okrzyknięty przez krytyków i długoletnich miłośników Gwiezdne Wojny jako jedna z najwspanialszych filmowych opowieści, jaka wyszła z kolosalnej, stale rozwijającej się franczyzy medialnej o wartości 51,8 miliarda dolarów. Uniwersum stworzone przez George'a Lucasa w ostatnich latach doczekało się różnych spin-offów i kilku seriali akcji na żywo, wyjaśniających nadrzędną narrację i krytyczną istotę uznanej serii.
Podczas gdy takie najnowsze produkcje wyprodukowane przez Disneya cieszyły się sporym powodzeniem i uznaniem, ta, która była szczególnie chwalona za dość dojrzałą, polityczną i złożoną narrację, okazała się być Andor , na czele której stał Tony Gilroy. Przedsięwzięcie z 2022 roku cieszy się aprobatą 96% na Rotten Tomatoes. Zamiast polegać na tanich emocjach (w postaci niepotrzebnych scen, nieustannej nostalgii lub przesadnej obsługi fanów), przygodowa akcja science-fiction całkowicie polega na wciągającej, wciągającej i fascynującej historii.
Niedawno gwiazda szanowanego serialu, Diego Luna, skomentowała elementy, które pozwalają Andor wyróżnić się w ramach franczyzy, która ma tak wiele intrygujących projektów, inicjatyw i przedsięwzięć. Dodatkowo zwrócił uwagę na interesującą porażkę, z jaką boryka się franczyza multimedialna, którą jego program skutecznie koryguje.
Przeczytaj także: Diego Luna z Andora podobno odpadł z wyścigu o Reeda Richardsa z MCU Fantastyczna Czwórka
Diego Luna wierzy Gwiezdne Wojny Jest „ciężką” franczyzą
Program miał swoją premierę w połowie 2022 roku i zapoznał widzów z potencjałem czego Gwiezdne Wojny „Programy Disney+ mogą przynieść do stołu. Podążając za podróżą tytułowego bohatera, Cassiana Andora, serial służy jako narracyjny prekursor spin-offu z 2016 roku. Łotr Jeden, oraz dodatkowo oryginał z 1977 r Gwiezdne Wojny film. Dzięki realistycznie wciągającym postaciom i zawiłej, głębszej fabule, The Tony'ego Gilroya -stworzony wysiłek poszerza Gwiezdne Wojny wszechświata, składając jednocześnie hołd całości tego, co było wcześniej.
Wielu nazwało gwiazdę Luny a 'powiew świeżego powietrza' dla wielce czczonej franczyzy; coś, czego pilnie potrzebował. Podczas gdy oglądalność, jaką otrzymał program, mogła nie być tak imponująca, jak to, co lubi Mandalorianin Lub Obi-Wan Kenobi cieszyło się, nadal dawało fanom i nie-fanom ugruntowaną opowieść jak żadna inna, skutecznie naprawiając jeden z głównych problemów, na które ostatnio cierpiała 46-letnia franczyza.
Andor nie podąża za schematycznym modelem sukcesu. Jest wyjątkowy w swoim podejściu. Jest zupełnie inny od tego, co do tej pory widzieliśmy Gwiezdne Wojny . Dla niefanów uniwersum stworzonego przez George'a Lucasa seria 2022 staje się łatwą bramą do zawiłej, ale połączonej franczyzy. Jak twierdzi sam Diego Luna, całość Gwiezdne Wojny postrzegane jako jedna połączona rzecz, staje się przesłanką, która też nią jest 'ciężki.'
Niewątpliwie, Andor jest nadal w dużej mierze częścią i integralną częścią Gwiezdne Wojny. Jednak to, co różni się od tego, co było wcześniej, to zupełnie nowe doświadczenie. Jak najlepiej opisała Luna, „To jest coś własnego”. To jest miejsce, w którym przesłanka wyobrażona przez Gilroya odnosi całkowity sukces. Intrygujące jest jednak to, że oryginalność i nowość tego serialu jest czymś, czego fani pragnęli od dawna, ale także omawia problem, na który cierpi franczyza - w szczególności problem z oglądalnością.
Żądanie świeżości dało miłośnikom Gwiezdne Wojny dokładnie to, za czym tęsknili, a jednak zależność od występów, nostalgii i obsługi fanów - składników idealnego przepisu na generowanie szumu i szumu - jest czymś, czego jeszcze nie odrzucili ze swoich nawyków związanych z konsumpcją mediów.
Niemniej, co diego luna potwierdzone światu, jest prawdziwe. Andor jest rzeczywiście inny i wyjątkowy od wszystkiego Gwiezdne Wojny zrobił w niedalekiej przeszłości.
Diego Luna docenia wolność Andor Cieszy się
W rozmowie z IndieWire na czerwonym dywanie Critics Choice Awards, Diego Luna, który wciela się w tytułowego bohatera serialu, rzucił światło na to, co według niego odróżnia jego program Disney+ od poprzednich. Ponadto omówił problem, z jakim boryka się franczyza, gdy ludzie grupują ją w jedną, pojedynczą całość.
Poniżej jego oświadczenie:
„Kiedy ludzie mówią o Gwiezdnych Wojnach jako o jednej rzeczy, jest to zbyt ciężkie. Jestem tutaj, ponieważ Andor jest celebrowany, a Andor jest częścią rodziny Gwiezdnych Wojen. Ale to już samo w sobie, wiesz? I to jest jeden z powodów, dla których Andor jest tak sławny, ponieważ jest inny. To jest własne. To jest dokładnie to, co chcieliśmy zrobić.
Przedstawił również swoje przemyślenia na temat tego, w jaki sposób, pomimo tego, że jest przedsięwzięciem fundamentalnym dla franczyzy multimedialnej, serial (i stojący za nim zespół kreatywny) cieszy się wolnością odmienności od tego, co jest istotą Gwiezdne Wojny z natury oznacza.
„I jednocześnie czuję się wspaniale i dziwnie. Ponieważ jesteśmy częścią Gwiezdnych Wojen, ale różnimy się od wszystkiego, co przynosi Gwiezdne Wojny. I myślę, że po prostu mam szczęście, że mam taką swobodę w serialu, który jest częścią Gwiezdnych wojen.
Wypowiedzi Luny są korygowane, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę krytyczny odbiór, jaki ona spotkała Andor cieszył się. Konsensus krytyków na temat Rotten Tomatoes doskonale to podsumowuje, „… Andor to wyjątkowo dojrzałe i polityczne wejście w mit Gwiezdnych Wojen – i jedno z najlepszych jak dotąd”. Recenzentom podobał się również program, szczególnie za odejście od poprzedniego Gwiezdne Wojny przedsięwzięcia; element, który został niezwykle dobrze przyjęty przez publiczność.
Jak najlepiej twierdzi Caroline Framke z Variety, Tony Gilroy Andor koncentruje się na życiu ludzi, którzy 'nie mam z tym nic wspólnego Solo, Skywalkers lub Palpatines, ale których życie ma znaczenie.
Program po prostu ustawił poprzeczkę dla świeżej, innowacyjnej narracji zbyt wysoko. To będzie widoczne tylko przez nadchodzące Gwiezdne Wojny stara się, czy tak genialna przesłanka może być zrównana, nie mówiąc już o przekroczeniu.
Andor jest dostępny do przesyłania strumieniowego na Disney +.
Źródło: IndieWire