„Dostaliśmy części, ponieważ wyglądaliśmy dobrze”: Daniel Radcliffe nie chce się torturować, oglądając Harry'ego Pottera 1 i 2 po latach krytyki
Daniel Radcliffe był częścią naszego dzieciństwa, grając genialnego cudownego czarodzieja, Harry'ego Pottera . Aktor, który spędził 10 lat swojego życia na planie popularnej serii, zasłużył na sławę, którą niewielu było w stanie osiągnąć nawet przez całe życie.
Chociaż żaden z młodych aktorów nigdy nie uczęszczał do szkół aktorskich ani podobnych, każdy z nich prezentował surową formę aktorstwa, która doprowadziła ich do tego, że z dnia na dzień stali się światowymi sensacjami. Jednak Radcliffe jest innego zdania i uważa ponowne oglądanie filmów za absolutną torturę.
Przeczytaj także: „Och, wow, naprawdę to robisz”: Daniel Radcliffe wyznał, że praca z Sandrą Bullock podobała mu się bardziej niż jego współpracownikom z Harry'ego Pottera
Daniel Radcliffe nienawidzi ponownego oglądania swojego Harry'ego Pottera Kino
Przeczytaj także: Przyjaciel i kaskader Daniela Radcliffe'a złamał kark i został sparaliżowany po śmiertelnym wypadku w Harrym Potterze
Większość aktorów przyznaje, że dostają irytacji podczas oglądania siebie na ekranie. I Daniela Radcliffe'a nie jest inaczej. Aktor, który zagrał m.in Harry'ego Pottera franczyzy od jedenastego roku życia przyznaje, że nie miał żadnego formalnego wykształcenia w tej dziedzinie. Tak więc cokolwiek widziała publiczność, uczył się i doskonalił, grając w magicznej serii. Dlatego pozostaje dość krytyczny wobec swojego młodego siebie, absolutnie nie znosi oglądania pierwszych dwóch filmów z powodu swoich niedociągnięć i improwizowanego występu.
„Patrzenie wstecz na stare filmy jest dla mnie prawie całkowicie destrukcyjne. Po prostu torturuję się przez to. To znaczy byłem młody. Nie mogę być pociągnięty do odpowiedzialności za występ, który dałem w pierwszych dwóch filmach: miałem 11 i 12 lat. Nie byłem jak Dakota Fanning… która pozornie mogła to zrobić. To był bardzo dziecięcy występ”.
Nazywając tę okazję mieczem obosiecznym, czuje się zaszczycony, że mógł być częścią tak niesamowitej obsady, a jednocześnie przeklęty, że jego wady i wady rzemiosła zostaną przeniesione na duży ekran, a krytycy odrzucają wysiłki młodego aktora. Podczas Harry'ego Pottera gwiazda mogłaby uznać go za słabego w porównaniu z resztą, masowi fani, których zgromadził przez lata, twierdzą inaczej.
Przeczytaj także: „Kocham cię”: Daniel Radcliffe wysłał romantyczny list do swojej sympatii i współgwiazdy Harry'ego Pottera, czy to była Emma Watson?
Radcliffe myśli, że dostał obsadę, bo wyglądał dobrze
Istnieje ogólne przekonanie, że aktorzy są albo dobierani do obsady ze względu na swój talent, albo po prostu dlatego, że dobrze wyglądają do tej roli. Daniel Radcliffe, który zagrał m.in Harry'ego Pottera franczyza wraz z Emma Watson I Rupert Grint uważa ten ostatni. W wywiadzie dla GQ cytowano go, jak powiedział:
„Myślę, że istnieje przekonanie, że dostaliśmy części, ponieważ dobrze wyglądaliśmy. Myślę, że to chyba całkiem sprawiedliwe. Poza tym aktorstwo jest czymś, co niekoniecznie przychodzi mi naturalnie. Z pewnością nie tak naturalne, jak na przykład Haley Joel Osment czy Dakota Fanning, którzy w wieku dziesięciu lat dawali pełnoprawne występy dla dorosłych”.
Chociaż z pewnością przypomina Wybrańca, wielu z jego milionów fanów powiedziałoby, że to los, w którym został obsadzony Harry'ego Pottera . I nie mogliśmy się mniej zgodzić.
Możesz przesyłać strumieniowo wszystkie Harry'ego Pottera filmy na Amazon Prime.
Źródło: Wiadomości z pustyni