Elizabeth Olsen skończyła z Wandą po tym, jak została poddana okropnym filmom, twierdziła, że byłaby „dumna”, gdyby została zwolniona przez Marvela
Trajektoria życia Elizabeth Olsen zmieniła się, gdy zdecydowała się wejść do świata Marvela. Wcielając się w postać Wandy, Szkarłatnej Wiedźmy, przez prawie 10 lat pracowała nieprzerwanie nad doskonaleniem postaci Marvela.
To naturalne, że aktorzy są zmęczeni lub znudzeni ciągłym graniem tej samej postaci. Ale z tak wszechstronną i wymagającą postacią jak Wanda, staje się to jeszcze bardziej męczące. Tak samo czuła się Elizabeth Olsen po tak długim wcielaniu się w tę postać.
Przeczytaj także: „Co za * dziura użyła pieprzonej wykałaczki?”: Wściekły Jake Gyllenhaal zdyssował Elizabeth Olsen, zwaną Scarlet Witch an A * hole
Elizabeth Olsen czuła się sfrustrowana grając Wandę
Przeczytaj także: „Mam nadzieję, że możemy dać jej trochę odkupienia”: Elizabeth Olsen nie będzie miała nic przeciwko, jeśli Disney zwolni ją po Doktorze Strange 2, chce, aby Scarlet Witch była zabawniejsza, jeśli wróci
Elżbieta Olsen Wanda po raz pierwszy pojawiła się w filmie Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz i od tego czasu była to „piekielna” przejażdżka dla aktorki. Przez następne lata większość czasu spędzała na planie, mozolnie kręcąc zdjęcia. Jak powiedziała kiedyś w wywiadzie, prawie dekada grania popularnej postaci Marvela sprawiła, że straciła wiele ról i równie dobrych okazji.
The Miłość i śmierć aktorka pojawiła się niedawno w Variety's Aktorzy o aktorach gdzie opisała, jak kręciło się dla Marvela,
„Byłem jak robienie Marvela przez dwa lata z rzędu. Jak dosłownie z dwudniową przerwą i jedną kwarantanną….. Zapakowałem WandaVision w środę i poleciałem do Anglii w piątek.”
Dodając do tego, że wcale nie czuła się dobrze po tym, jak spędziła dwa lata swojego życia pochłonięta postacią bez przerwy. I dlatego mówi, że nigdy nie tęskni za graniem Wandy.
„Minęło 10 lat grania jej i uwielbiam to… A jeśli ktoś powiedziałby mi, że zostałem zwolniony z filmów Marvela, czułbym się dumny z tego, co zrobiliśmy”.
Tak samo aktorka Marvela przyznaje, że granie jej ponownie nie jest na razie jej wyborem, ponieważ chce zbadać inne możliwości i role.
Przeczytaj także: „Po prostu daj im jeden”: Elizabeth Olsen, która straciła wiele filmów z powodu Avengers, nie lubi MCU ograniczających aktorów kontraktami
Elizabeth Olsen wielokrotnie wyrażała niechęć do roli Wandy
Cóż, to nie był pierwszy raz, kiedy Elizabeth Olsen wyraziła niechęć do grania Wandy. Nie chodzi o to, że żałuje lub jest zmęczona postacią, ale jest bardziej zaniepokojona tym, jak wszystko działa za ekranem. Studia takie jak Marvel zwykle mają długoterminowe kontrakty, które ograniczają zdolność aktora do wykonywania innych ról, a to była jedna gorzka pigułka do przełknięcia dla Olsena. Powiedziała kiedyś,
„Miałem kontrakt, z którego nie mogłem się wyrwać. Więc to nie wyszło. Zacząłem czuć się sfrustrowany. Miałem to bezpieczeństwo pracy, ale traciłem te części, które czułem, że były bardziej częścią mnie. A im bardziej się od tego oddalałem, tym mniej brano mnie pod uwagę”.
Co więcej, aktorka miała trudności z graniem tej postaci WandaVision I Doktor Strange: Multiwersum szaleństwa ponieważ obaj mieli podobne historie.
Chociaż nie wiemy, kiedy wróci i czy w ogóle wróci, jedno jest pewne, że Elizabeth Olsen ma niesamowitą wytrwałość, grając postać taką jak Wanda przez ponad dekadę.
Możesz przesyłać strumieniowo WandaVision na Disney+.
Źródło: Różnorodność