Elon Musk zostaje mega trollowany w związku z planami długich tweetów o długości 4000 znaków, które rozpoczną się w lutym: „Ktoś, kto zatweetuje całą Deklarację Niepodległości”
Wszystko zaczęło się jako żart, być może nawet wyzwanie lub zakład, który w jakiś sposób gdzieś po drodze wykoleił się i zamienił w epicką bitwę o własność jednej z najbardziej popularnych firm mediów społecznościowych współczesnych czasów. Oferta Elona Muska na Twitterze to historia, którą większość ludzi zna już i jest znużona słuchaniem, jak bajka przekazywana z pokolenia na pokolenie, a każda wersja jest bardziej zniekształcona niż następna, jak gra w chińskie szepty.
Ale ponieważ rzeczywistość wciąż dostosowuje się do ery rządzonej przez prywatnego magnata technologicznego, który ma absolutną władzę nad platformą, w której uczestniczą miliardy użytkowników i wymieniają się dialogami i opiniami w każdej sekundzie każdego dnia, Musk kontynuuje swoją krucjatę udowadniania, że potrafi zarządzać przemysłu równie dobrze, jak potrafi budować maszyny – lub przynajmniej zatrudniać inżynierów, którzy zrobią to za niego.
Przeczytaj także: „Po wydaniu 44 miliardów dolarów?”: Rezygnacja Elona Muska z funkcji dyrektora generalnego Twittera wywołuje gorącą debatę
Saga zmian na Twitterze Elona Muska trwa do 2023 roku
Czas, który Twitter spędził na wypaczaniu się w nowoczesną fazę wychodzenia z kokonu, wydłużył się nieco ponad 6 miesięcy i rozpoczął się 14 kwietnia 2022 r., a formalnie zakończył 27 października tego samego roku. Długa gra Elona Muska to jednak zupełnie inna historia. Południowoafrykański biznesmen zaczął kupować akcje spółki w styczniu 2022 roku iw ciągu kolejnych czterech miesięcy stał się jej największym akcjonariuszem, posiadającym 9,1% udziałów. To ostatecznie sparaliżowało internetową ofertę przejęcia Twittera przez Muska, wyznaczając bezprecedensowy okres transformacji i kontrowersji.
Przeczytaj także: „Jedynym sposobem na ucieczkę z Matrixa jest oduczenie się wszystkiego”: Elon Musk Tajemniczy Tweet Wskazówki, które może w końcu puścić Twittera – czy jest?
Po przywróceniu zablokowanych kont i głośnym promowaniu prawa do wolności słowa, Musk nie raz wpadł w tarapaty, gdy platforma była świadkiem masowego bojkotu, anormalna liczba pracowników została zwolniona, a następnie ponownie zatrudniona, a konta mogły zostać sprawdzone. zweryfikowane za miesięczną opłatę w wysokości 8 dolarów. Wynikający z tego chaos spowodował globalny krach cen akcji dużej firmy farmaceutycznej.
Teraz, w ostatniej fali zmian, właściciel SpaceX podyktował zamiar wprowadzenia systemu 4000 znaków, w przeciwieństwie do obecnego limitu platformy mikroblogowej wynoszącego 280.
Nowa liczba 4000 znaków na Twitterze zaprasza do masowej kpiny
Nowa liczba znaków na Twitterze wkrótce drastycznie wzrośnie. Wcześniej użytkownicy Twittera sugerowali zwiększenie liczby znaków platformy z „ irytujące 280″ do 420 został pozytywnie przyjęty przez Elona Muska, a dyrektor generalny odpowiedział na jeden z takich tweetów – 'Dobry pomysł.' Ale w tamtym czasie nie poczyniono żadnych postępów na tym froncie, biorąc pod uwagę katastrofalną burzę, z którą dyrektor generalny radził sobie ze wszystkich stron.
Do końca listopada 2022 roku CEO zadeklarował zamiar wprowadzenia długich tweetów – „Twitter wkrótce doda [możliwość] dołączania długiego tekstu do tweetów, kończąc [absurdalność] zrzutów ekranu z notatnika”. Jednak wiadomości nie są odbierane bez krytyki ze strony użytkowników.
Elon Musk mówi, że długie tweety z 4000 znaków zostaną uruchomione na początku lutego pic.twitter.com/o54Q3xx5pf
— Pragnienie kultury 🍿 (@CultureCrave) 9 stycznia 2023 r
Nie zdziwię się, jeśli ktoś opublikuje na Twitterze całą Deklarację Niepodległości 😭
— Bonzo (@BonzoBonanza) 9 stycznia 2023 r
Czy możemy dostać przycisk „Nie czytam tego wszystkiego”?
— Jason Costigan (@Jasoncostigan) 9 stycznia 2023 r
Tak więc Twitter nie jest już platformą do mikroblogowania
— Popat (@PopateTweets) 9 stycznia 2023 r
Więc pozwól, że wyjaśnię, pokażą taką samą liczbę znaków na osi czasu jak przed aktualizacją i musisz je otworzyć, aby przeczytać resztę, jak wątki przed aktualizacją? TO DO KURWA JAKI JEST W TYM CEL?!?!?!
— Carlos Zerpa (@CasdropCacan) 9 stycznia 2023 r
— Mikołaj (@NicholasPascar5) 9 stycznia 2023 r
Poprzedni system pozwalał użytkownikom Twittera tylko na dołączanie zrzutu ekranu zawierającego ich długą wiadomość do tweetów, zasadniczo zawierającą treść w jednym poście lub w kontynuacji za pośrednictwem wątku na Twitterze. Nowy system Muska nie tylko zniesie tę praktykę, ale radykalnie zmieni oblicze platformy z jej obecnego statusu mikroblogowania.
Źródło: Świergot