„Gdzie jest Batfleck?”: DC dzieli fanów Snydera, CCXP 2022 zastępuje Bena Afflecka Batmanem Roberta Pattinsona, ale zachowuje Supermana Henry’ego Cavilla
Chociaż Henry Cavill może powrócić jako Superman, tego samego nie można powiedzieć o Batmanie Bena Afflecka. W odważnej deklaracji São Paulo Comic Con Experience drażniło to, co może wyglądać na przyszłość DCU. Plakat CCXP 2022 dla nowej spuścizny ustanawiającej skład przyszłej drużyny DCU bardzo przedstawia ostateczny zestaw bohaterów Ligi Sprawiedliwości z wyjątkiem Batflecka, i chociaż Flasha i Cyborga może brakować, Czarny Adam z The Rock zajmuje jego miejsce z przodu i Centrum.
Gdy fani zostali bardziej zdezorientowani niż załamani, tłum rozpoczął debatę na temat tego, co oznacza dla przyszłości DCU wymazanie Bena Afflecka jako Batmana i zastąpienie bohatera SnyderVerse Battinsonem Matta Reevesa.
CCXP 2022 ujawnia nowe szczegóły dotyczące nadchodzącej sagi DCU
Coroczne brazylijskie wydarzenie CCXP, które rywalizuje nawet z Comic-Conem w San Diego, okazało się zwiastunem przełomowych wiadomości w tym roku, gdy DC zajmuje pierwsze formacyjne stanowisko w celu odbudowy zepsutej narracji. Ponieważ James Gunn jest zajęty opracowywaniem tego, co wygląda na bardzo obiecującą i ekscytującą oś czasu w nadchodzącej dekadzie DC Studios, kierownictwo gdzie indziej pozwoliło sobie na porzucenie kilku wskazówek na temat wspomnianych planów, być może jako miękkie wprowadzenie dla fandomu zamiast zrzut na koniec miesiąca, który może sprawić, że niektóre nowe zmiany będą trudne do strawienia.
Wśród tych zmian jest wymazanie jednego z najbardziej znanych i tragicznych bohaterów SnyderVerse Justice League. Promocja nowego DCU przez CCXP ustanawia skład, który był świadkiem Gal Gadot Cudowna Kobieta, Robert Pattinson Batmana, Dwayne Johnson Czarny Adam, Jasona Momoa Aquamana i Henry'ego Cavilla Superman w tej kolejności. Podczas gdy pierwszy i najnowszy rekrut DCU zajmuje miejsce w centrum nowej hierarchii, Liga Sprawiedliwości łączy siły, ale bez Bena Afflecka jako starszy, bardziej cyniczny, moralnie niejednoznaczny i złamany Batman. Zamiast tego wizja Reevesa dotycząca młodszego i kształtującego strażnika staje na wysokości zadania, pozostawiając miejsce na wiele zmian w nadchodzącej przyszłości.
Jak odejście Bena Afflecka faktycznie zabezpiecza DCU
Przedstawienie wizji Zacka Snydera w DC Extended Universe zawsze było naznaczone tragedią i apokaliptyczną przyszłością. Reżyser wkroczył na platformę z rozległym i ambitnym planem dla uznanych bohaterów DC i poprowadził ich na ścieżkę, która kwestionowała, kwestionowała i na nowo definiowała postrzeganie przez fanów tego, czego potrzebują bohaterowie, aby przetrwać przez dziesięciolecia strat i okrucieństwa. W takim wszechświecie Batman działa w moralnie szarej strefie, porzucając swoje idealistyczne plany ocalenia Gotham i zamiast tego piętnuje swoje ofiary, zasadniczo wysyłając je na śmierć.
Przeczytaj także: „Batfleck dosłownie odbił kulę od kaptura”: Fani Batmana Bena Afflecka upieczeni za trollowanie Robert Pattinson, Claiming Batman Uczynił go „zbyt kuloodpornym”
SnyderVerse Batman również zmierzył się już z Jokerem i stracił Robina. Garnitur tego ostatniego ukryty w szkle obok peleryny i kaptura Batmana stoi jak pomnik pamięci, kpiąc z Mrocznego Rycerza Gotham za każdym razem, gdy wychodzi w noc, że nie udało mu się uratować życia jedynego podopiecznego. Co więcej, Batman Bena Afflecka nie poruszał się po latach, które są już znane fandomowi, a zamiast tego wskakuje prosto w prekursor osi czasu Knightmare.
Ta wersja Justice League Batman nie służy nowemu celowi DCU, ani nie umieszcza go nigdzie w historii oprócz tej przedstawionej przez Zacka Snydera. Biorąc pod uwagę, że złożona historia Henry'ego Cavilla jest najprawdopodobniej w trakcie rekonstrukcji z pewną pomocą paradoksu punktu zapalnego, nowy Batman również staje się niezbędny do rozwoju nowego DCU. Miałoby to sens, dlaczego Robert Pattinson może wkroczyć na 10-letnią oś czasu z czystym kontem i zabrać postać na bieganie po bloku, nie martwiąc się o swoją przeszłą narrację.
Fani krzyczą po wymazaniu DCU Bena Afflecka
Pomimo tego, że zawodowcy przyćmili wady rezygnacji Batflecka z DC, fani nadal są związani z wykonaniem przez aktora jednej z mroczniejszych i bardziej ponurych wersji Nietoperza z Gotham – rola, która bardzo dobrze pasowała do komiksowej postaci. W zwiastunie CCXP o odejściu Bena Afflecka fandom przenosi się na Twittera, aby opłakiwać nadchodzącą stratę.
Batman Roberta Pattinsona i Superman Henry'ego Cavilla są sprzedawane na #CCXP22 pic.twitter.com/EHhrh4FGjc
— Dom DCU (@homeofdcu) 30 listopada 2022 r
Gdzie jest Batfleck?
— Danysch Kapitan (@DanyschCaptain) 30 listopada 2022 r
może to oznaczać, że tbh, Pattinson może zostać nowym Batmanem, co jest bardzo prawdopodobne teraz bardziej niż kiedykolwiek tbh
— Sana (@SanaRavishing) 30 listopada 2022 r
Tęsknię za batfleckiem lol
— PrinceOfPink🍎🧢RIPewok8to24 (@PrinceOfPink503) 1 grudnia 2022 r
Coś mi mówi, że po tym, jak Flash Pattinson będzie dzielić ten sam wszechświat co Cavill
— SVAROG (@SVAROG_Draws) 30 listopada 2022 r
Naprawdę cieszę się, że jest w nim Henry Cavill, ale bez Batflecka 😫 pic.twitter.com/NpIWaWWuDy
— fahad (@jQnPpytjfw4rWX9) 30 listopada 2022 r
Wiadomości mogą jeszcze nie być ostatecznym wskazaniem całkowitego wycofania się Bena Afflecka z nowego DCU, biorąc pod uwagę, że jego Batman nadal ma pojawić się w filmach DC Studios z 2023 roku, Błysk I Aquaman i zaginione królestwo . To, czy te dwa łuki mogą potencjalnie zakończyć karierę Batflecka, dopiero się okaże. Do tego czasu cześć Battinsonowi.
Błysk I Aquaman i zaginione królestwo premiera odpowiednio 23 czerwca 2023 i 25 grudnia 2023.
Źródło: Świergot