WYWIAD: James D’Arcy opowiada o swoim reżyserskim debiucie
Oliver Swift z FandomWire miał okazję porozmawiać z aktorem Jamesem D'Arcy o tym, jak przeskoczyć do roli reżysera, debiutując w filmie fabularnym,Wyprodukowane we Włoszech. Czytaj dalej, aby zobaczyć, jak James i Oliver omawiają jazdę w kinach, deszcze w Toskanii i chęć wyreżyserowania filmu Marvela.
TY : Witam w programie FandomWire, jestem Oliver Swift i jestem tu z aktorem, scenarzystą i reżyserem Jamesem D’Arcy, który jest tutaj, aby porozmawiać o swoim reżyserskim debiucie fabularnym,Wyprodukowane we Włoszech, który zostanie wydany w przyszłym tygodniu. Jak się masz Jamesie? Dobrze jest móc dziś z tobą porozmawiać.
JD: Ty też, Oliverze, ty też.
TY : Zanim zaczniemy, czy możesz krótko podsumować film?
JD : Tak, oczywiście. Tak więc film jest tak naprawdę historią miłosną odkupienia syna przez ojca, jak sądzę. Ojciec i syn, których grają w filmie Liam Neeson i jego prawdziwy syn, Michael Richardson. Kiedy spotykamy ich po raz pierwszy, są w separacji i mają obowiązek jechać do Włoch i sprzedać stary rodzinny dom, co robią z pewną rezerwą. Historia jest stopniowym ujawnianiem ich związków, osadzonych na tym, miejmy nadzieję, bardzo pięknym toskańskim tle.

Otwarcie w wybranych kinach, lokalach Drive-In i Digital/VOD 7 sierpnia 2020 r.
TY : Z pewnością wydaje się to bardzo osobistą historią, czy w filmie są jakieś wydarzenia, które są bezpośrednio wyniesione z prawdziwego życia?
JD : Jest cień żony Liama i matki Michaela, która zmarła dziesięć lat wcześniej. Przypadkowo jest to podobne do tego, co wydarzyło się w prawdziwym życiu z żoną Liama, oczywiście zmarła Natasha Richardson i powszechnie wiadomo, jak umarła. Napisałem scenariusz, gdy Natasza jeszcze żyła, więc jest to całkowicie przypadek, ale myślę, że jest to jedna z rzeczy, do których Liam prawdopodobnie wykorzystał, kiedy czytał scenariusz. Szczerze mówiąc, mogło to pójść w obie strony. Byłem zdenerwowany, że może się zdenerwować, że jestem upiorny lub coś w jego prawdziwym życiu. Nie zrobił tego i zobaczył, że to nie była jego historia życia i widział w tym być może okazję do zbadania niektórych z tych emocji i wskoczył w to. Nie tylko chciał pracować z reżyserem po raz pierwszy przy dość niskobudżetowym filmie, ale także zasugerował, że może być coś w robieniu tego z jego własnym synem, co nada mu dodatkowy wymiar. Tak więc poznałem Michaela. Mój ojciec zmarł, kiedy byłam bardzo mała, więc ten scenariusz był moim listem miłosnym, albo listem miłosnym fantasy, opowiadającym o tym, jak mogłaby wyglądać moja relacja z ojcem. Troje z nas trochę straciło kogoś wspólnego, co pomogło nam mieć trochę skrótu, zwłaszcza gdy dochodzimy do bardziej emocjonalnych scen.

Otwarcie w wybranych kinach, lokalach Drive-In i Digital/VOD 7 sierpnia 2020 r.
TY : Tak, więc to Liam sprowadził Michaela wtedy?
JD : Spotkałem Liama i on bardzo dobrze zareagował na scenariusz i powiedział podczas tego spotkania: „Słuchaj, nie musimy tego robić, ale czy rozważyłbyś spotkanie z moim synem Michaelem i przesłuchanie go, ponieważ myślę, że może być coś tam jest”. I odbyliśmy długą rozmowę o tym, że nie chcemy robić filmu o terapii rodzinnej Neesona, staraliśmy się zrobić rozrywkę, co do której był w stu procentach nieugięty. Ale czuł, że może być coś między wierszami, czego po prostu nie można było uzyskać inaczej i byłem bardzo szczęśliwy, że spotkałem Michaela. Kiedy go poznałem, jest takim uroczym młodym mężczyzną i oczywiście, ponieważ jego matka zmarła w prawdziwym życiu, ma dostęp do wszystkich tych złożonych emocji. I nie zaszkodziło, że wygląda jak gwiazda filmowa. Wiesz, Richardson-Neson, pochodzi chyba z najlepszego aktorskiego rodu wszech czasów. Więc Liam to zasugerował, ale w końcu mogliśmy pójść w innym kierunku, ale naprawdę pomyślałem, że warto to zbadać i cieszę się, że to zrobiłem.
Przeczytaj także: 15 aktorów MCU, którzy grali dwie role, nie zauważając nikogo
TY : Cieszę się, że to zrobiłeś. Oboje są w tym świetni, to całkiem moc.
JD : A także myślę, że inną rzeczą jest to, że Michael na planie wydobył z Liama coś, czego nie widziałem nigdy w filmie. W Liama jest lekkość, której nie pamiętam. Oczywiście, ostatnio odniósł sukces w gatunku filmów akcji, ale nawet wcześniej nie pamiętam, żebym widział uśmiech Liama w filmach, a kiedy to zrobił, powiedziałam „o mój Boże, wow”. To jest naprawdę niesamowite.

Otwarcie w wybranych kinach, lokalach Drive-In i Digital/VOD 7 sierpnia 2020 r.
TY : Cóż, myślę, że wspomniałeś już wcześniej, że chciałeś zagrać rolę Jacka, kiedy po raz pierwszy wpadłeś na ten pomysł. Czy to jest poprawne?
JD : Tak to prawda. Ale kiedy pierwszy raz wpadłem na ten pomysł, to było ponad dekadę temu. To, co zrobiłem, to napisałem scenariusz, zrobiłem dwie lub trzy wersje robocze w ciągu roku, a potem po prostu nie mogłem go uruchomić. I po prostu siedział przez naprawdę długi czas. Potem wyreżyserowałem krótki film, który bardzo mi się podobał. Nazywa się Kurczak/Jajko, jest na YouTube. Naprawdę podobało mi się to, a facet, który go wyprodukował, Sam Tipper-Hale, przeczytał ten scenariusz i powiedział: „to byłby świetny pierwszy film fabularny, nie jest drogi, a to prawdziwy element postaci i myślę, że mamy szansę zdobyć to się dzieje, dlaczego nie popracujemy nad tym trochę?” Zrobiliśmy to z Pippą Cross, która była moim drugim producentem, i prawda jest taka, że te małe filmy, w tym momencie musisz iść jedną z dwóch dróg jeśli jesteś reżyserem po raz pierwszy. Potrzebujesz wsparcia streamera, który zmierzy się z reżyserem po raz pierwszy, albo potrzebujesz gwiazdy z listy A, która przyjdzie i zabierze ogromną pensję i która ci zaufa. Tak więc miałem naprawdę, naprawdę szczęście, że Liam zobaczył coś w scenariuszu, albo film krótkometrażowy, albo mnie i zrobił to. Nie sądzę, żeby pracował z reżyserem po raz pierwszy w… Nie wiem, kiedy ostatnio pracował z reżyserem po raz pierwszy.
TY : Tak więc w przypadku samej Toskanii jest to dość znaczące dla historii. Czy jego związek ze sztuką, czyli Leonardo da Vinci, był świadomym wyborem umieszczania swoich postaci w świecie sztuki. Czy to było zamierzone?

Otwarcie w wybranych kinach, lokalach Drive-In i Digital/VOD 7 sierpnia 2020 r.
JD : Tak więc, kąt artystyczny prawdopodobnie pojawił się nieco później podczas pisania scenariusza. Wiedziałem, że chcę coś zrobić z ojcem i synem i wiedziałem, że chcę to zrobić w Toskanii, ponieważ pierwszy embrionalny pomysł zrodził się, gdy byłem na wakacjach w Toskanii. Ale potem to nastąpiło. Dla mnie miało sens, że postać Roberta, postać Liama, była artystą w Toskanii. Ma to sens, ponieważ jest to oczywiście i niezwykle twórcza część świata. Więc tak, to wszystko po prostu tak się poukładało, jak sądzę.
Może ci się spodobać również: 15 hipnotyzujących Avengers: Endgame za kulisami zdjęć
TY : Jak było kręcenie w Toskanii?
JD : No cóż, było marzenie o tym, jak to będzie kręcić w Toskanii. A potem jest to, co widzisz na filmie, co bardzo przypomina sen o tym, jak myślisz, że byłoby kręcenie w Toskanii. A potem jest rzeczywistość, w której zetknęliśmy się z najgorszym majem od pięćdziesięciu lat.
TY : (śmiech)
JD : Byliśmy w Toskanii przez pięć i pół tygodnia i przez pierwsze cztery i pół tygodnia nie przestawało padać. Tak więc w prawie każdym wnętrzu to, czego nie widać przez okno, to trzy iskry wiszące na światłach z płaszczami przeciwdeszczowymi, gdy wiatr nadciąga z boku. To było po prostu przerażające. A nocne sesje, mieliśmy dużo nocnych ujęć, było zimno. To było dziwaczne. Moi niesamowici producenci grali naprawdę znakomicie i w zasadzie przesunęliśmy wszystkie zewnętrzne elementy do ostatniego tygodnia zdjęć i trzymaliśmy kciuki. A potem bogowie filmu po prostu nas pobłogosławili, bo mieliśmy tydzień słońca. I powiedziałbym, że w czasie, gdy byliśmy w Toskanii, każdą sekundę słonecznego światła, która się wydarzyła, uchwyciliśmy się na filmie.

Otwarcie w wybranych kinach, lokalach Drive-In i Digital/VOD 7 sierpnia 2020 r.
TY : Niesamowite, dobrze, że wziąłeś to i pracowałeś tak dobrze zrobione.
JD : Mamy szczęście. Ale dobrze, że byliśmy w jednym domu, ponieważ mogliśmy nagle wyskoczyć na zewnątrz i zrobić scenę, jeśli czuliśmy, że mamy półtorej godziny bezchmurnej pogody. To trochę pomogło naszej sprawie, ale na pewno, kiedy pojechaliśmy do miasta i tego typu rzeczy, po prostu musieliśmy mieć szczęście. I zrobiliśmy.
TY : Dobrze, więc oczywiście reżyserowanie filmu, myślę, że jest to teraz pewien czynnik decydujący o tym, czy chcesz dalej reżyserować w swojej karierze? Czy to jeszcze bardziej rozpaliło pasję?
JD : O tak, naprawdę mi się podobało. Naprawdę dobrze się bawiłem. Gdybym mógł to zrobić ponownie, bardzo bym chciał. Bardzo chciałbym. Czułem, że mam szczęście, że byłem na wielu planach filmowych w ciągu ostatnich dwudziestu pięciu lat, więc widziałem reżyserów przy pracy. Ale to nie to samo, co robienie tego. Czułem, że nauczyłem się sporo, gdy szedłem dalej, a za drugim razem mam nadzieję, że zaabsorbowałem za pierwszym razem i dlatego będę mógł być bardziej technicznie biegły.
TY : Jakich gatunków najbardziej nie możesz się doczekać jako reżyser?
Przeczytaj także: Recenzja American Pickle: wspaniały pokaz jednego człowieka
JD : O cholera. Chodzi mi o to, że rozmawiamy dzień po śmierci Alana Parkera, który był geniuszem nie należącym do żadnego gatunku. To byłoby dla mnie marzenie, żeby nie tkwić w jednym gatunku. Po prostu kocham filmy. Jeśli mogę pracować na wiele różnych sposobów, to świetnie. Najważniejsze jest to, że chcesz po prostu opowiadać historie, które dotykają ludzi lub w jakiś sposób ich poruszają. Jedyne, co pewnie bym powiedział, to to, że nie zamierzam robić horroru, bo mnie tak naprawdę nie interesują.

James D’Arcy jako Jarvis w serialu Agent Carter
TY : To sprawiedliwe, czy chciałbyś kiedyś wrócić do uniwersum Marvela, reżyserując film Marvela?
JD : To znaczy, nie zamierzam odmówić. (śmiech)
TY : (śmiech) Całkowicie to rozumiem. Z ostatnim pytaniem, jako kolega Brytyjczyk, jak dokładnie czujesz, że twój film pojawi się w kinach?
JD : Wiesz co, w trakcie blokady, gdzie mieszkam, wyskoczył podjazd i poszedłem zobaczyćPulp Fictionpo raz pierwszy w życiu. To znaczy, to nie pierwszy raz, kiedy widzęPulp Fiction.Pierwszy raz w życiu poszedłem na przejażdżkę i zobaczyliśmyPulp Fiction. W chwili, gdy zaczęły się napisy, zaczęło padać. A potem padało przez około dziesięć minut, a potem przestało padać, ale przednia szyba parowała przez około piętnaście minut. I nic nie widzieliśmy. Odwróciłem się do mojego partnera i śmialiśmy się głośno. Pomyśleliśmy: „oczywiście tak to jest jechać samochodem w Wielkiej Brytanii”. Tak więc, spójrz, uwielbiam pomysł wjazdów i jestem zachwycony Ameryką, że prawdopodobnie nie będą musieli znosić pogody, którą mamy. Jedynym moim smutkiem jest to, że nie mogę pojechać do Ameryki i dołączyć!
TY : Tak prawdziwe. Nigdy nie byłem, ale jestem pewien, że to doświadczenie. Słuchaj, wtedy to zostawię. Dziękuję bardzo za poświęcony czas, James.
JD : Dziękuję, Oliverze.
TY : Wspaniale było z tobą porozmawiać. Powodzenia w filmie.
JD : Dziękuję, doceń to.
Recenzję debiutu reżyserskiego Jamesa D’Arcy autorstwa FandomWire możecie przeczytać tutaj:Recenzja Made in Italy: powitalny debiut reżyserski
Streszczenie brzmi:
Londyński artysta i jego syn, z którym był w separacji, próbują naprawić swój związek, pracując razem, aby naprawić zniszczony dom we Włoszech.
Wyprodukowane we Włoszech to reżyserski debiut Jamesa D’Arcy’ego, który zostanie wydany w Stanach Zjednoczonych w wybranych kinach, w Drive-Ins i Digital/VOD 7 sierpnia 2020 roku.
W rolach Liama Neesona, Micheála Richardsona, Valerii Bilello i Lindsay Duncan.