Pożegnalny prezent Wiedźmina dla Henry’ego Cavilla – sezon 3, w którym Cavill walczy z jednym z najpaskudniejszych potworów we wszechświecie
Wiedźmin zastąpienie Geralta z Rivii Henry’ego Cavilla to wciąż wiadomość zbyt bolesna do strawienia. Fani fantastyki/przygody byli całkowicie posiniaczeni, gdy brytyjski łamacz serc ogłosił swoje odejście z serialu począwszy od sezonu 4. Wielu nawet zbuntowało się, przysięgając, że całkowicie porzuci serię, jeśli Cavill nie będzie tam, by zabić w niej złośliwe potwory. Niestety, ich wysiłki, by przywrócić go do pracy, poszły na marne.
Na razie jednak była gwiazda DC nadal będzie polować na magiczne bestie w trzecim sezonie Wiedźmin, który ma ukazać się w dwóch częściach. I wygląda na to, że serial nie puści Cavilla bez pożegnalnego prezentu.
Wiedźmin S3 – Henry Cavill walczy z najbardziej makabrycznym potworem w historii
Podczas gdy Netflix Wiedźmin znany jest z tego, że stawia swojego głównego bohatera przeciwko dzikusom, potworom, które Henry'ego Cavilla Pokonania Geralta z Rivii prawdopodobnie bledną w porównaniu z diabłem, z którym będzie walczył w sezonie 3.
Jeden z najbardziej śmiercionośnych potworów Wiedźmin wszechświecie, Flesh Monster jest tak samo zły, jak tylko się pojawi. Odziany w upiorny strój miriad martwych nowicjuszy z Aretuzy, dosłownie nosi ciała swoich ofiar. Zgodnie z ostatnimi doniesieniami, fani będą świadkami, jak Cavill zmierzy się z tym krwawym potworem w nadchodzącym sezonie serialu.
Vilgefortz, główny antagonista i powracająca postać zarówno w książkach, jak i w adaptacji Netflix, stoi za makabryczną śmiercią setek tych niewinnych dziewcząt. Po ich porwaniu zły Vilgefortz dręczył ich w swoim laboratorium, które służy również jako sala tortur, zanim całkowicie ich zabił. W serialu aktorskim postać jest grana przez Mahesha Jadu.
Zobacz też: Pożegnalny prezent Henry'ego Cavilla dla fanów Wiedźmina – 70% sezonu 3 będzie w całości efektami praktycznymi
The Making of the Flesh Monster w adaptacji Netflix
Wygląda jak najwredniejszy potwór Wiedźmin jest również jednym z najtrudniejszych do stworzenia. Scenograf i dyrektor artystyczny Andrew Laws niedawno rozmawiali o najtwardszej bestii, jaką do tej pory powołali do życia w serialu, i chociaż nie wymienił żadnych nazwisk, oczywista odpowiedź wydaje się wskazywać na Flesh Monster.
„Musieliśmy poradzić sobie z dynamiką tego, bardzo mocno między protetyką, projektowaniem koncepcyjnym stworzeń i efektami wizualnymi, i spróbować wymyślić, jak ewoluować tę rzecz i nadać jej sens. Ponieważ nie jest to pojedyncza jednostka, która jest… Wiesz, czy ma cztery nogi? Czy ma dwie nogi? Czy to wstaje? Czy macha ramionami? Czy ma w sobie magię?
Zobacz też: Henry Cavill przyznał Wiedźminowi nowy thriller szpiegowski z Johnem Ceną, Duą Lipą: „Po 21 latach ciężkiej pracy mam 3 prace w kolejce”
W każdym razie perspektywa nadchodzącego sezonu wprowadzającego świeżą porcję złośliwości z hordą nowych stworzeń, z którymi Cavill może się odeprzeć, jest z pewnością ekscytująca. W końcu mężczyzna zasługuje na wielkie pożegnanie w postaci ekscytującego i pełnego przygód sezonu, który będzie jego ostatnim.
Odcinek 1 z Wiedźmin sezon 3 zostanie wyemitowany w serwisie Netflix 29 czerwca 2023 r.
Źródło: wywiad redański