„Jamie ma puchacz”: Jamie Dornan chowa twarz ze wstydu po zaskakujących komentarzach Dakoty Johnson na temat ich sceny seksu w „Pięćdziesięciu twarzach Greya”
Kto by kiedykolwiek zapomniał sprośnego filmu, który zapoczątkował karierę Dakoty Johnson? Pięćdziesiąt odcieni szarości to erotyczny film romantyczny z 2015 roku oparty na E.L. Powieść Jamesa pod tym samym tytułem. Johnson zagrał Anastasię Steele, niedoświadczoną uczennicę ostatniej klasy college'u, a Jamie Dornan wcielił się w enigmatycznego biznesmena Christiana Greya.
Pomimo swojej oceny R, film odniósł ogromny sukces, z imponującymi 569,7 milionami dolarów globalnych zarobków. Po nim nastąpiła kontynuacja Ciemniejszy o pięćdziesiąt cieni w 2017 i Pięćdziesiąt uwolnionych odcieni w 2018 roku. Zakończenie trylogii jest najmniej dochodową częścią serii, z zaledwie 372 milionami dolarów zarobków na całym świecie.
Dakota Johnson ujawnia tajną metodę Jamiego Dornana do kręcenia intymnych scen
W rozmowie z Natalie Morales z DZISIAJ , Pięćdziesiąt odcieni szarości współgwiazdy Jamiego Dornana I Dakotę Johnson porozmawiać o ich ekscytujących scenach seksu. Prowadzący zapytał, jak udało im się uchwycić moment podczas tych kameralnych strzelanin. Para spojrzała na siebie, a Johnson odpowiedział:
“ Jamie ma fluffera ”.
Gospodarz roześmiał się i zapytał: Co to jest fluff? ” i Dornan tylko ukrył twarz w całkowitym zakłopotaniu. Próbował wyjaśnić ten termin w sposób najbardziej przyjazny dla telewizji, a Johnson później przeprosił za pominięcie tego słowa. Dornan odpowiedział:
“ To godna praca, ale jeszcze jej nie potrzebowaliśmy ”.
Fluffer, w kategoriach laika, to osoba zatrudniona w filmach pornograficznych, aby podniecić męską dorosłą gwiazdę na planie. Dornan wiedział, że Johnson powie coś dowcipnego, ale nie spodziewał się, że go to zaskoczy. Aktorka znana jest ze swojej szczerości podczas wywiadów.
Johnson żartobliwie przyznała, że nie była świadoma scen erotycznych w filmie i że powinna była przeczytać książki. Rzeczywiście, film miał wiele różnych aktów seksualnych, w tym BDSM i używanie zabawek erotycznych. Pierwsza część trylogii jest znana jako najseksowniejsza ze wszystkich, a książka zawiera 13 procent scen seksualnych.
POWIĄZANY : „Zapisałem się na zupełnie inną wersję”: Dakota Johnson ujawnia bójki na planie z autorem Pięćdziesięciu twarzy Greya, mimo że łatwo zgodził się rozebrać na ekranie
Dakota Johnson musiała mentalnie przygotować się na gorące sceny seksu
Zgodnie z przygotowaniami do ich niezręcznych scen filmowych, Dakota Johnson podzieliła się ekskluzywnym wywiadem z ET Online rytuały jej i Jamiego Dornana przed zaangażowaniem się w pracę:
“ Kieliszek whisky [i] miętówki. On robi pompki, a ja po prostu leżę i piję whisky ”.
Dornan ujawnił, że zbliżyli się do siebie podczas kręcenia trzech filmów:
“ Dakota i ja jesteśmy bardzo blisko. Mamy dla siebie wielki rodzaj miłości i szacunku. Jesteśmy wspaniałymi przyjaciółmi i myślę, że to ułatwia sprawę, wiesz? Tak jest zdecydowanie wygodniej ”.
Przygotowanie fizyczne było tylko częścią ich pracy. Johnson przyznała, że musiała się przygotować psychicznie. Winnym wywiad , podzieliła się:
“ Chodzi mi o to, że pokazano znacznie więcej mojego ciała niż ciała Jamiego. Za każdym razem naprawdę musiałem się do tego przygotowywać i dokładnie wiedzieć, co będziemy robić i jak będziemy kręcić sceny, te bardziej intymne. W ciągu trzech filmów nigdy nie było łatwiej ”.
Rzeczywiście, Dornan i Johnson przeszli wiele treningów fizycznych i psychologicznych, zanim pojawili się na swoich scenach.
Pięćdziesiąt odcieni szarości jest dostępny na Netflix, Prime Video i Apple TV.