Kirk DeMicco o Ruby Gillman: The Teenage Kraken, Live-Action Adaptations, Theatrical Experience (WYŁĄCZNIE)
W zeszłym tygodniu rozmawialiśmy z reżyserem Kirkiem DeMicco o jego nowym filmie Dreamworks, Ruby Gillman Nastoletni kraken , już w kinach. Praca DeMicco obejmuje jedną z Prace marzeń największe sukcesy, Krudowie , ale także Space Chimps i Vivo.
Kirk DeMicco o Ruby Gillman: Nastoletni kraken
Kirk DeMicco również podzielił się z nami swoimi przemyśleniami na temat przeróbek i adaptacji aktorskich (Dreamworks również otrzymuje Jak wytresować smoka -zaplanowana na marzec 2025 r.-), ale także w niektórych filmach animowanych lądujących bezpośrednio na platformach VOD i streamingowych, zamiast kinowych premier w ciągu ostatnich kilku lat.
Uwielbiam filmy animowane i jestem wielkim fanem Dreamworks, absolutnie kocham Krudów, Jak wytresować smoka… Za każdym razem, gdy oglądam te filmy, powracają do mnie wspaniałe wspomnienia; na przykład muzyka Johna Powella w Jak wytresować smoka za każdym razem doprowadza mnie do łez, ale zdaję sobie też sprawę, że za każdym razem, gdy oglądam niektóre z tych filmów z nowego punktu widzenia, nigdy nie jest to dwa razy to samo doświadczenie. Czy jako scenarzysta i reżyser widzisz, że wraz z każdym nowym projektem zmienia się Twoja perspektywa i sposób tworzenia filmów animowanych?
Kirka DeMicco : Boże, to jest świetne pytanie. Myślę, że tak, ponieważ dla mnie przejście nastąpiło z The Croods w 2013 roku i wtedy urodziły się moje bliźniaki. Teraz jest rok 2023, a oni mają 10 lat, więc bycie ojcem ma wiele wspólnego z możliwością nakręcenia historii o matce i córce, a historia o pierwszej kobiecej głównej roli w filmie Dreamwork była bardzo ważna dla Ja. To film, który mogę oglądać z córką, niesamowitą obsadą i aktorkami. Tak, to była okazja, aby zrobić coś, czego nie robiliśmy wcześniej w filmie Dreamwork, bardziej współczesną historię nastolatków i współczesną muzykę (…) ma oryginalne piosenki. (…) Wydawało się, że to dla nas jako studio nowy rodzaj przestrzeni.
Chciałbym porozmawiać o filmach akcji na żywo, ponieważ oczywiście w ciągu ostatnich kilku lat wiele klasyków animacji Disneya zostało zaadaptowanych jako akcje na żywo, a Dreamworks również otrzymuje traktowanie na żywo dla Jak wytresować smoka . Czy kiedykolwiek była to dla ciebie część rozmowy, czy chciałbyś mieć okazję pracować nad akcją na żywo w przyszłości? Gdyby ktoś chciał zobaczyć live-action z Krudowie , na przykład, lub za kilka lat aktorstwo Ruby Gillman, jak myślisz, jaka byłaby twoja reakcja?
Kirka DeMicco: Myślę, że to naprawdę… to znaczy, to oczywiście świetna okazja, ale to inny zestaw zasad, wiesz, co mam na myśli? Mamy większe możliwości naginania wiarygodności w naszym gatunku, pracując z animacją, naszym medium. Myślę, że akcja na żywo (…) postawiła nowe wyzwania dla opowiadania historii. Jestem bardzo podekscytowany tym, co robią z Jak wytresować smoka, bardzo podekscytowany, aby zobaczyć, co to jest. Myślę, że to jest bardzo duża szansa, bo (…) rodziny, kiedy odnoszą się do postaci, to jest najważniejsze, prawda? Naszym zadaniem jest opowiadanie historii o wielkich postaciach, więc każdy sposób, w jaki możesz pokazać widzom nową wersję tego, nowy punkt widzenia, jest fantastyczny.
Często słyszymy, że bardzo łatwo jest płakać oglądając filmy animowane, ponieważ myślę, że dzieje się tak dlatego, że przemawiają do nas w sposób, w jaki niektóre filmy akcji na żywo nie potrafią; może dlatego, że używają języka, w jakim oglądaliśmy wizualizacje. Więc może filmy animowane wciąż przemawiają do naszego wewnętrznego dziecka, nawet jeśli temat jest w dużym stopniu problemem „dorosłym” lub uniwersalnym, wiesz, jak smutek, tolerancja, równość, pierwsza miłość, kłopoty w szkole itd. na… Czy sądzisz, że możemy stracić część tych uczuć dzięki wersjom tych filmów animowanych na żywo?
Kirka DeMicco: Cóż, zdecydowanie trafiłeś w sedno, ponieważ myślę, że animacja zajmuje bardzo szczególne miejsce, ponieważ działa na bardziej kreatywnym, pierwotnym poziomie sztuki; to pierwsze oryginalne myśli i wspomnienia związane z opowiadaniem historii (…) Pierwsze historie, które zostały wydrukowane w naszej świadomości jako dzieci, były w książkach z opowiadaniami. Tak czytaliśmy naszym dzieciom, tak nam czytano (…) to dość mocno rysowane dzieła sztuki (…). Jest coś w malarstwie i sztuce, co kiedy jest badane przez rękę, rękę artysty, działa na inną część twojego mózgu. Myślę, że nawet tracisz czujność, może? Dokładnie to powiedziałeś, powtarzam to, co powiedziałeś, ale to miało dużo sensu [śmiech]. Więc tracisz czujność i myślę, że jest to bardzo ważne w dzisiejszych czasach. Dlatego dla mnie tak ważne są teatry, wiesz, ciemnia, wspólne przeżycie, bo jak idziesz dalej, to mam nadzieję, że (…) popracujesz nad swoją podświadomością. Tak, to był dobry punkt iw 100% zgadzam się z tobą co do animacji; to było dobrze powiedziane. Myślę, że w tym tkwi siła.
Jak czułeś się, mogąc mieć premierę filmu na Festiwalu Filmów Animowanych w Annecy i mieć ludzi, którzy rzeczywiście mogli cieszyć się twoim filmem na dużym ekranie? Ponieważ w ciągu ostatnich kilku lat wiele filmów animowanych trafiło bezpośrednio na platformy streamingowe, a ja osobiście nie jestem wielkim fanem tej metody z wielu powodów, ale przede wszystkim dlatego, że nienawidzę idei, że filmy animowane mogą być postrzegane jako podgatunek, to nie niekoniecznie zasługujemy na duży ekran, kiedy tak naprawdę wszyscy dorastaliśmy na tych filmach animowanych, dosłownie w pewnym sensie nas wychowali. Więc jakie było to doświadczenie dla ciebie?
Kirka DeMicco : To wielki zaszczyt, zwłaszcza być otoczonym przez miłośników tego, co robimy, miłośników filmów animowanych. I tak komuna… To znaczy, jeden z tych filmów miałem na platformie streamingowej [śmiech]. Wiem, o czym mówisz. Tutaj miałem okazję nakręcić film, który byłby oglądany w kinie. Zwłaszcza taki film, to historia matki, córki, wnuczki. (…) Chcemy zrobić film, w którym każdy znajdzie coś dla siebie; nie chcemy nikogo wykluczać, prawda? Istnieje sposób opowiadania historii, który rezonuje z różnymi (...) poziomami naszej publiczności. (…) Scena między Jane Fondą i Toni Collette z pewnością przemówi do pewnej części naszej publiczności, dużo mocniej, dużo mocniej. To wspólne doświadczenie.
Gdybyś mógł wziąć innego potwora lub inną klasyczną, słynną, ukochaną postać z bajki lub mitologii i zmienić ich historię, tak jak zrobiłeś to w Ruby Gillman, który by to był i co byś zrobił z tymi postaciami?
Kirka DeMicco: Och, wiesz, nie wiem, co bym zrobił, ale zawsze byłem wielkim fanem, no cóż, Amerykańskiego wilkołaka w Londynie; to jeden z moich ulubionych filmów [śmiech]. (…) Myślę, że uwielbiam historie o tożsamości i transformacji, ponieważ to wszystko jest częścią tej metafory i wiem, że ma to szalenie złośliwą stronę, którą moim zdaniem fajnie byłoby zbadać, oraz ciemność, która jest bardzo ekscytująca. (…) Tak, wilkołaki byłyby niesamowite.
Uwielbiam to, że syreny są złe Ruby Gillman: Nastoletni kraken ! I oczywiście Chelsea, nasza rudowłosa, fałszywa przyjaciółka/prawdziwa syrena, jest pod wieloma względami ukłonem w stronę Ariel. Jak zabawnie było dla ciebie czerpać inspirację z ukochanych klasycznych animowanych postaci lub wziąć mit Krakena, odwrócić go, zrobić z nimi coś nowego, wymyślić na nowo ich życie?
Kirka DeMicco : To było świetne, ponieważ jest częścią kreacji Dreamworks, aby obalić tropy, wiesz. Kraken jest typowym potworem, a obarczenie tej bardzo słodkiej, bardzo emocjonalnej młodej kobiety takim ciężarem wydawało się wyzwaniem. I tego właśnie szukasz, prawda? To jak wyzwanie postaci. A co do syreny, wiesz, uwielbiam Wredne dziewczyny, te licealne filmy z najpopularniejszą dziewczyną prowadzącą szkołę, i to po prostu musiała być syrena. Mamy szczęście, że Annie Murphy gra w Chelsea, ponieważ wniosła tyle osobowości I i niebezpieczeństwo.
I wszyscy znamy Chelsea, to znaczy, chodziliśmy do liceum; każdy zna Chelsea!
Kirka DeMicco: [Śmiech] Tak, dokładnie! [śmiać się]
Bardzo podobała mi się paleta kolorów w Ruby Gillman: mamy kilka bardzo żywych, elektryzujących kolorów, neonów. Kiedy taka decyzja ma miejsce? Czy jest to coś, co jest w scenopisie od samego początku, czy jest to część późniejszej rozmowy?
Kirka DeMicco: Wiesz, mieliśmy dużo szczęścia z Pierre-Olivierem Vincentem, naszym scenografem, on najpierw składał obrazy i wiesz, opowiadał historię kolorami (…) Chcieliśmy nadać podwodnemu urokowi, na jaki zasługuje. Bioluminescencja, która jest nie tylko bardzo atrakcyjna, ale także ma sens w opowiadaniu historii, ponieważ jeśli jesteś dziewczyną, która próbuje być niewidzialna na początku filmu, najgorsze, co może się wydarzyć, to być 300 stóp wysoki, a drugą najgorszą rzeczą byłoby bycie świecącym krakenem, ponieważ nie ma się gdzie ukryć. Więc to zmusiło ją (…) do wzrostu. I uwielbiam, kiedy metafory napierają na bohatera i zmuszają go do wzrostu poprzez kolor (…) poprzez animację.
Dziękuję bardzo za dołączenie do mnie dzisiaj! Bardzo się cieszę, że będziesz mógł cieszyć się nim na dużym ekranie, z publicznością i ze swoją córką!
Kirka DeMicco : Tak dziękuję! [śmiech] Naprawdę fajnie mi się z tobą rozmawiało, wkrótce znowu porozmawiamy!
Śledź nas, aby uzyskać więcej relacji z rozrywki na Facebook , Świergot , Instagram , I Youtube .