
Recenzja Lightyear: Właściwy spin-off
Toy Story był jednym z najbardziej kultowych filmów wszechczasów od czasu jego premiery w 1995 roku i chociaż niekoniecznie potrzebował spin-offu, dostał jeden, i to cholernie dobry. Rok świetlny , którego premiera w kinach odbędzie się 17 czerwca, ma na celu uchwycenie sukcesu wszechczasów klasyka, a jednocześnie wprowadzenie nowoczesnego akcentu do historii.
Recenzja roku świetlnego
Podczas gdy oryginał Toy Story filmy dały nam pewien wgląd w pochodzenie Buzza, nie dano nam wiele poza tym, że był postacią akcji z ulubionego filmu Andy'ego, a jego arcy-nemezisem był wszechzły Zurg. Chociaż wydaje się, że nie ma z tym wiele do roboty, zespół Pixar naprawdę przoduje w tworzeniu historii, która jest zarówno przekonująca, jak i szanuje oryginalny materiał. I w prawdziwym stylu Pixara są chwile, które sprawią, że sięgniesz po chusteczki.
Powiązany: Pixar: 5 filmów animowanych, które wymagają części drugiej
Jak powiedziałem powyżej, Toy Story mógł być ulubionym filmem fanów, ale nie pozostawiał zbyt wiele miejsca na filmy spoza tego „wszechświata”. Lightyear jest dowodem na to, że spin-offy mogą działać i że nie trzeba ich nadmiernie uzasadniać. Mówiąc najprościej, Lightyear to spin-off i historia pochodzenia, zrobiona w doskonały sposób, coś, co mam nadzieję, że Disney będzie mógł nadal powielać.
Chociaż chciałbym dać rekwizyty całej obsadzie, Chris Evans zasługuje na najwyższe uznanie za rolę ukochanego Space Rangera. Buzz Lightyear jest liderem, a Chris Evans udowodnił, że jest więcej niż zdolny do odgrywania tej roli, wcześniej grając kultowego mężczyznę z gwiazdami, a teraz jednego z najbardziej znanych dziecięcych bohaterów wszechczasów. W rzeczywistości urodził się do roli przywódczej. Keke Palmer, chociaż jej czas ekranowy nie był tak długi, jak oczekiwano, wykonała niesamowitą robotę w tym filmie. Wnosi do tej roli pożądaną ilość emocji, powodując momenty rozdzierające serce i podkręcające stopy. Na koniec chciałbym wspomnieć o Sox Petera Sohna. Nigdy za milion lat nie pomyślałbym, że będę tak zainteresowany kotem-robotem, ale był on jedną z najlepszych części filmu i z pewnością najbardziej komediowym członkiem obsady.
Lightyear to pełen akcji i emocji następca jednej z najsłynniejszych serii wszechczasów, miał trudne buty do wypełnienia i radził sobie całkiem dobrze. Jest to zdecydowanie film, który dałbym jeszcze raz obejrzeć. 8,5/10
Śledź nas, aby uzyskać więcej relacji z rozrywki na Facebook , Świergot , Instagram , I Youtube .