Marvel vs DC udowadnia, że Batman jest silniejszy niż śmiałek!
Pokazując, że Batman jest silniejszy niż Daredevil, Marvel kontra DC położyć kres ogromnym kontrowersjom fanów. Wyrwa przestrzenna losowo rozmieściła postacie w każdym wymiarze w międzyfirmowym crossoverze z 1996 roku, który pozwolił fanom głosować na zwycięzcę w starciach między bohaterami komiksów a złoczyńcami. Podczas gdy postacie z DC i Marvela starały się zrozumieć, co się dzieje, w jednym z takich crossoverów zabójca Bullseye wylądował w Batcave, gdzie szybko stał się wrogami dwóch najemców Batcave, Batmana i Robina.
Ordynans
Pomimo tego, że pochodzą z różnych światów, Batman i Daredevil mają wiele podobieństw (do tego stopnia, że niektórzy fani twierdzą, że powinni wymieniać nazwy). Obaj stracili rodzica, spędzili dużo czasu na trenowaniu swoich ciał i umysłów i nosić stroje zaprojektowane tak, aby szokować i zastraszać przestępców.
Marvel kontra DC Batman Daredevil
W pierwszym numerze DC vs Marvel Batman próbuje chronić Robina przed Bullseye, który ma nóż w gardle Tima Drake'a i szuka odpowiedzi. Bullseye chichocze, gdy Batman stara się przestraszyć go swoim wyglądem i imieniem, jednocześnie zdezorientowany po nagłej teleportacji. Kiedy Robin wymyka się Batmanowi, wystrzeliwuje Batarang w Bullseye, który maniak łapie i szybko przekierowuje na budzącego grozę strażnika. Ale Mroczny Rycerz tego unika, co denerwuje Bullseye, który, podobnie jak Deadshot z Legionu Samobójców, chwali się, że nigdy nie tęskni. Zanim zemdleje, Batman wymierza pojedynczy, bezpośredni cios w twarz złoczyńcy, skłaniając go do powiedzenia: Uderzasz… jeszcze mocniej niż… niż… Daredevil.
Śmiałek
Można stwierdzić, że Daredevil jest lepszym wojownikiem niż Batman ze względu na jego zwiększone zmysły i osobisty radar, które pozwalają mu przewidywać przeciwników i otoczenie, ale oczywiste jest, że Mroczny Rycerz po prostu uderza mocniej niż Człowiek bez strachu. Niektóre z bitew Marvel vs. DC zostały rozstrzygnięte w głosowaniu fanów, ale w przypadku Batmana i Daredevila wydaje się, że obaj wydawcy zgadzają się, że obrońca Gotham jest potężniejszy niż Devil of Hell's Kitchen.