Misha Collins z „Supernatural” pierwotnie była przesłuchiwana ze względu na zupełnie inną postać, poza Castielem, Polakami
Castiel grany przez Mishy Collins jest naprawdę uwielbianą postacią z wielu powodów, do których nie zalicza się jego związek z Deanem Winchesterem. Anioł przez wielu nazywany jest kulą słońca i całością Nadprzyrodzony fandom jest niezwykle opiekuńczy w stosunku do tej postaci. Jego niezręczność, ograniczone zrozumienie człowieczeństwa i bycie przezabawnie zabawnym, nie zdając sobie z tego sprawy, to tylko niektóre z wielu powodów podziwu, jaki wzbudza.
Nie będzie przesadą stwierdzenie, że postać Collinsa rzuca światło nie tylko na mroczne życie braci Winchester, ale także na ton samego serialu. W związku z tym okropna jest informacja, że Collins pierwotnie brał udział w przesłuchaniach do roli zwykłego demona w serialu, ale sam został obsadzony w roli wyznaczonego anioła.
Przeczytaj także: Justice League: Warworld, z Jensenem Acklesem w roli Batmana, oficjalna ocena R
Misha Collins brała udział w przesłuchaniach do roli demona
ReklamaGdy Misha Collins po raz pierwszy dowiedziałem się o jego przesłuchaniu do klasyka CW, Nadprzyrodzony, miał wrażenie, że będzie odgrywał rolę demona. Aktor ujawnił FilmWeb że powodem tego był fakt, że tak powiedział mu jego agent i powiedzieli im producenci. Dowiedziawszy się o tym, aktor poszedł i obejrzał odcinek Nadprzyrodzony przedstawiający demona.
Film z Fandomwire'a„Natknęłam się na to, gdy mój agent wysłał mi wcześniej tego lata przesłuchanie do roli demona w „Supernatural”. Miałem odcinek Supernatural Tivoed, obejrzałem go i zobaczyłem demona, który był w pewnym sensie złośliwy i paskudny, tak jak oczekiwaliśmy od demona. Więc wszedłem i wziąłem udział w przesłuchaniu do (twórcy) Erica Kripke i dałem mu bardzo paskudny i złośliwy występ (śmiech).”
W ten sposób próbował zrozumieć zachowanie, cechy i osobowości demonów w tej serii, aby móc lepiej wypaść na przesłuchaniu. Kiedy jednak przyszedł czas na przesłuchanie, wydawało się, że aktor pomylił się w kwestii roli, którą próbował dostać.
ReklamaTo nie był przypadek
Następnie opowiedziała Misha Collins FilmWeb że kiedy miał przesłuchanie, zrobił to najlepiej, jak potrafił, próbując skierować swojego wewnętrznego demona i odzwierciedlić takie cechy, jak bycie złośliwym, paskudnym i sarkastycznym. Jednak gdy skończył, producenci i twórca serialu, Eric Kripke, przekazali mu szokujące odkrycie. Aktorowi powiedziano, że rola, do której przesłuchiwał, nie była rolą demona.
„Powiedział: «Świetna robota, z tym wyjątkiem, że staramy się ukryć przed fanami, że przedstawiamy anioła w programie, więc wysłaliśmy materiał na przesłuchanie jako demon, więc to właściwie anioł.» Więc dał mi kilka poprawek, żeby uczynić mnie mniej złośliwym, a bardziej anielskim, i najwyraźniej mnie lubił, bo dostałem tę rolę”.
Powiedziano mu, że jest to rola anioła, którą planowali wprowadzić do serialu na jakiś czas, ponieważ początkowo Castiel miał zginąć w ciągu trzech odcinków, co zostało zmienione po wspaniałej reakcji tej postaci otrzymane. Po usłyszeniu tego i notatek Kripkego na temat tego, jak mógłby zmienić swoją grę, aby lepiej pasowała do tej postaci, aktor dokonał zmian i stał się Casem, którego znamy i kochamy dzisiaj.
Przeczytaj także: 15 gwiazd, o których nie mieliśmy pojęcia, że są ofiarami napadów
czy było to pomocne? Dziekuję za odpowiedź!