„Mógłbym być martwy, a wciąż pracuję”: 80-letni Harrison Ford nie żałuje przejścia na emeryturę z wartej 1,9 miliarda dolarów franczyzy Indiana Jones
Harrison Ford uwielbia grać Indianę Jonesa. W końcu 80-letni aktor wciąż prezentuje nowy film Indy na tegorocznym Festiwalu Filmowym w Cannes. Indiana Jones i tarcza przeznaczenia wywołał spore zamieszanie w sieci po premierze w Cannes. Chociaż wiele z nich wynika z niewłaściwych powodów, niektóre wydają się w porządku.
Jedną z rzeczy, za którą prasa i publiczność gratulują filmowi, jest przywrócenie Harrisona Forda i doskonałe odmłodzenie go na ekranie. Wielu podziwiało także wytrzymałość weterana hollywoodzkiego aktora. Więc ludzie są ciekawi, czy wróci po więcej filmów z serii. Okazuje się, że nie jest od razu zainteresowany.
Czy Harrison Ford wreszcie skończył z Indiana Jones Franczyzowa?
Nie ma Indiana Jones franczyza bez Harrison Ford . To popularny i uzgodniony pogląd. Ale czy główny aktor jest skłonny wcielić się w tę postać w kolejnym filmie z wartej 1,9 miliarda dolarów serii? Nie tak szybko. Ford wyjaśnił, że potrzebuje przerwy od przygód w kłusowaniu po świecie.
Podczas konferencji prasowej na Festiwalu Filmowym w Cannes (jak donosi magazyn People), na której zaprezentowała się obsada Indiana Jones i tarcza przeznaczenia Ford wyjaśnił, że chce teraz odpocząć. Powiedział:
„Czy to nie jest oczywiste? Muszę usiąść i trochę odpocząć. Uwielbiam pracować i kocham tę postać, i kocham to, co wniosła do mojego życia, i to wszystko, co mogę powiedzieć… Chciałem podsumować tę historię.
Czytaj więcej : „Dzięki za ostatnią przygodę”: Harrison Ford płacze, gdy „Indiana Jones i tarcza przeznaczenia” otrzymuje owację na stojąco
The Gwiezdne Wojny Aktor podziękował też wszystkim za wspieranie go w starości. Powiedział:
„Wszystko zebrało się, aby wesprzeć mnie na starość i kocham tę pracę. Więc po prostu chcę pracować i chcę opowiadać historie, dobre historie, i mam tyle szczęścia w życiu, że mam taką możliwość.
Aktor odniósł się również do CGI odmładzającego, które sprawiło, że wyglądał młodziej na ekranie. Zaprzeczył doniesieniom, że wygląda to na nieudane, i zamiast tego pochwalił zespół za stworzenie realistycznego obrazu.
Harrison Ford ujawnił swoje odczucia na temat swojej odmłodzonej wersji
Na Festiwalu Filmowym w Cannes Harrison Ford raz na zawsze wyjaśnił, że jest zadowolony z odmładzającego CGI zastosowanego na nim w piątym filmie z serii, Indiana Jones i tarcza przeznaczenia . Powiedział:
„Wiem, że to moja twarz. To nie magia Photoshopa, tak wyglądałam 35 lat temu. …Uważam, że został wykorzystany bardzo umiejętnie, więc jestem z niego bardzo zadowolony. Ale nie oglądam się za siebie i nie mówię: „Chciałbym znowu być tym facetem”, bo tak nie jest. Cieszę się, że jestem, wiesz co? Jestem naprawdę zadowolony z wieku - uwielbiam być starszy. Wspaniale było być młodym, ale cholera, mógłbym być martwy, a wciąż pracuję.
Jego współgwiazda, Madsa Mikkelsena , wkroczył, aby podzielić się wytrzymałością aktora Hana Solo w jego wieku. Wyjaśnił, że inni znacznie młodsi od Forda poddawali się po długim dniu pracy. Ale nie Forda. Mikkelsen stwierdził:
„Pracowaliśmy nad tym filmem w nocy. Skończyliśmy o 5 rano. Wszyscy byliśmy kompletnie wyczerpani i chcieliśmy iść do łóżka. Harrison bierze swój rower i jedzie 50 kilometrów. Dobra? Więc to było po prostu: „Daj spokój, Harrison. Co mamy robić?’ Myślę więc, że jest tam jeszcze kilka Indii.
Niezależnie od tego, czy Ford powróci, by zagrać w innym Indiana Jones film będzie mocno zależny od wyników kasowych obecnego. Jak na razie oceny krytyków dla filmu są fatalne. Na Rotten Tomatoes jest to 50% po 28 recenzjach. Teraz okaże się, ile ostatecznie zgarnie film.
Indiana Jones i tarcza przeznaczenia będzie w kinach od 30 czerwca.
Źródło : Ludzie