„Musiałem być naprawdę ostrożny”: 4-gwiazdkowy John Wick, Donnie Yen, ujawnia trudności w graniu w niewidomego zabójcę po uznaniu krytyków w filmie o wartości 1,05 miliarda dolarów
Johna Wicka 4 to najnowsza część jednej z najlepszych współczesnych serii gier akcji. Chociaż Keanu Reeves po raz kolejny wykonuje świetną robotę, ożywiając głównego bohatera, film nie byłby możliwy bez wkładu innych członków obsady. Obejmuje to Donnie Yen, który gra Caine'a, niewidomego zabójcę.
Podczas gdy Donnie Yen jest chwalony za swoją pracę w Johna Wicka 4, to nie pierwszy raz, kiedy grał kultową niewidomą postać. Wcześniej był widziany m.in Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie, grając Chirruta Imwe, rolę, która przyniosła Donniemu Yenowi mnóstwo uznania krytyków. Pomimo swojego wcześniejszego doświadczenia, granie niewidomego zabójcy nie było dla niego łatwe, ponieważ aktor miał pewne problemy podczas scen akcji.
Przeczytaj także: John Wick Rozdział 4 ZAKOŃCZENIE WYJAŚNIENIE
Nie było łatwo grać ślepego zabójcę dla Donniego Yena
Donnie Yen pojawił się niedawno Jimmy Kimmel na żywo gdzie mówił o trudnościach, jakie napotkał grając Caine'a. Yen stwierdził, że zachowywanie się w określony sposób, jednocześnie upewniając się, że nie skrzywdzi otaczających go kaskaderów, nie było łatwym zadaniem.
„Nie było to łatwe, ponieważ przede wszystkim muszę zachowywać się w określony sposób i mam na sobie okulary przeciwsłoneczne. A jak walczyłem z tymi wszystkimi kaskaderami, to musiałem bardzo uważać, bo miałem tę laskę, to kręciłem się i jechałem naprawdę szybko, nie chciałem nikogo skrzywdzić, ale jednocześnie nie chciałem aby się nie otwierać i moje ruchy jakby się zmniejszyły. Musiałem więc być naprawdę ostrożny, a jednocześnie być wolny. Więc to było naprawdę trudne.”
Yen stwierdził również, że okulary przeciwsłoneczne ciągle spadały mu z twarzy podczas sekwencji akcji. Jesteśmy prawie pewni, że ciągłe poprawianie okularów przeciwsłonecznych musiało być dla aktora dość irytujące. Cóż, trudności z pewnością się opłaciły, ponieważ ludzie kochają Yen jako Caine, i słusznie!
Przeczytaj także: Keanu Reeves opuszcza franczyzę Johna Wicka wartą 587 milionów dolarów po rozdziale 4? Gwiazda akcji przekazuje ekscytujące informacje na temat swojej przyszłości
Donnie Yen wspomina swoją walkę z Mikiem Tysonem
Kiedy rozmawiali o walkach na ekranie, Jimmy'ego Kimmela i Yen rozmawiali o scenie walki między aktorem a Mike'a Tysona W Ip Man 3. Podczas opracowywania choreografii do sceny Yen martwił się, że Tyson nie ma wystarczającego doświadczenia filmowego. Był zestresowany tym, co się stanie, jeśli bokser zacznie się na niego wymachiwać podczas sceny, zwłaszcza że obiecał żonie, że wróci do domu w jednym kawałku.
„Nie wiedziałem, czego się spodziewać, prawda? Więc pomyślałem, wiesz, Mike, kocham go, ale on tak naprawdę nie ma dużego doświadczenia filmowego. Nie chciałem, żeby przyszedł na plan i zaczął się bujać i (więc) co mam zrobić? A mój bohater, IP Man, powinienem być bardzo opanowany i bardzo spokojny, prawda? I zawsze blokuj te uderzenia w ostatniej sekundzie. Więc była taka choreografia, w której Mike szedł do mnie lewym hakiem, wiesz, swoim słynnym hakiem. I miał uderzyć tym workiem treningowym tuż obok mojej twarzy… Robiliśmy to bardzo szybko i powiedziałem: „Chwila, co ja zrobię, obiecałem żonie, że muszę wrócić do domu w jednym kawałku”. Czułem więc, że jego cios zbliża się do mnie z prędkością 90 mil na godzinę i nie mogłem ruszyć się wcześniej, ponieważ pamiętam, że musiałem być opanowany i poczułem jego ramię, poczułem wiatr, to było jak tornado.
Yen ujawnił, że podczas konferencji prasowej poświęconej filmowi reporterzy martwili się, czy aktor nie został zraniony przez Tysona podczas którejś ze scen walki. Jednak w nieoczekiwanym obrocie wydarzeń Tyson wystawił kontuzjowany mały palec, stwierdzając, że reporterzy martwią się o niewłaściwego faceta.
Johna Wicka gra teraz w kinach.
Źródło: Jimmy Kimmel na żywo