„Myślę, że byłby to olśniewający występ”: Sony wycofało się z katastrofy kasowej o wartości 34 milionów dolarów po tym, jak reżyser odmówił obsady Toma Cruise'a wbrew życzeniom zdobywcy Oscara
Nie można zaprzeczyć, że Tom Cruise jest największą gwiazdą Hollywood. Żaden inny aktor nie może się równać z jego sławą ani przyciąganiem kasowym. Do tego świetny aktor znany ze swojego profesjonalizmu i zaangażowania w projekt. W związku z tym do swoich filmów zabiegają o niego najlepsi filmowcy w Hollywood.
W 2014 roku zdobywca Oscara, pisarz Aaron Sorkin, chciał aktora w filmie, który kręcił z Dannym Boylem. To był głośny projekt, który miał już adaptację rok wcześniej. Presja była więc, by dostarczyć coś innego. Sorkin chciał Cruise'a, ale Boyle nie był do tego przekonany.
Nagrodzony Oscarem hollywoodzki pisarz desperacko chciał, aby Tom Cruise dołączył do jego ambitnego filmu
Mniej więcej dziesięć lat temu największym skandalem, jaki dotknął Hollywood, było włamanie do Sony. Hakerzy opublikowali informacje i e-maile dotyczące różnych projektów wspieranych przez firmę i była to katastrofa o imponujących rozmiarach. W jednej z takich wiadomości, które wyciekły, ujawniono, że pierwotnie chciał tego Aaron Sorkin Toma Cruise'a dla Steve'a Jobsa film (2015). Jak donosi The Verge, oto treść wiadomości:
„Właśnie rozmawiałem przez telefon z Dannym, który jest zaniepokojony wiekiem, ale myślę, że skłoniłem go do myślenia i obejrzy kilka scen z Lions for Lambs, w których Tom w zasadzie bierze udział w przesłuchaniu do Jobsa. Martwi się również, że wybór spotka się z szyderstwem, ponieważ jest to wybór komercyjny, ale szczerze myślę, że w końcu nam to odpowiada”.
Sorkin wierzył, że Cruise zachwyci wszystkich swoim występem, ponieważ nie dokonywali dosłownej adaptacji życia szefa Apple. Dalej napisał w mailu do Sony:
„Tom zaskoczy niektórych ludzi i będą chcieli to wynagrodzić. Nie sądzę, żebyśmy musieli zmieniać Woza. Seth jest w odpowiednim wieku w pierwszym akcie, a Tom jest w odpowiednim wieku w trzecim. A film dość szybko ogłasza się jako nie dosłowny – raczej jako obraz niż fotografia… Nie pomyślałbym, że jest za stary. Myślę, że byłby to olśniewający występ”.
Jednak, jak teraz wiemy, to Michael Fassbender pojawił się na pokładzie filmu zamiast Top Gun gwiazda po tym, jak Boyle go wybrał. Najwyraźniej to jest powód, dla którego Sony wycofało się z finansowania filmu. Jednak Sorkin nie miał problemów z Fassbenderem, mimo że aktor nie wyglądał jak Jobs. W rzeczywistości pisarz również uzasadnił swoją decyzję.
Czytaj więcej : „Scjentologia jest zainteresowana Shakirą”: jak podobno Tom Cruise chce Shakiry jako nowej dziewczyny, fani błagają ją, by biegła jak wiatr
Steve'a Jobsa Scenarzysta broni kontrowersyjnej decyzji o obsadzie Michaela Fassbendera
Steve'a Jobsa (2015) został napisany przez Aarona Sorkina i wyreżyserowany przez Danny'ego Boyle'a Michaela Fassbendera wcielając się w tytułową postać. Film wypadł żałośnie w kinach, zarabiając zaledwie 34 miliony dolarów przy budżecie 30 milionów dolarów. Pojawiły się skargi, że Fassbender w niczym nie przypomina Jobsa. Problemy te nasiliły się, ponieważ zaledwie kilka lat temu Oferty pracy (2013) z Ashtonem Kutcherem w roli głównej, który wyglądał niesamowicie podobnie do pioniera IT, został wydany.
Jednak w rozmowie z Business Insider Sorkin ujawnił, że od samego początku wcale nie dążyli do stuprocentowej dokładności. Poparł również decyzję Boyle'a o obsadzeniu Fassbendera. Powiedział, „Myślę, że fakt, że on (Michael Fassbender) nie wygląda jak Jobs, jest jedną z rzeczy, które sygnalizują widzom, że jest to obraz, a nie fotografia… Chodziło o zamieszkiwanie, to prawie szekspirowskie. Do pewnego stopnia jest wierny historycznie, ale jest też naszą wersją samego siebie”.
Mimo to trzeba się zastanawiać, jak Tom Cruise wyglądałby jako Steve Jobs. Zgadnij, nigdy się nie dowiemy.
Steve'a Jobsa jest dostępny na Amazon Prime Video.
Źródło : Wtajemniczony I Krawędź