„Najbardziej znane i przerażające zwierzę na świecie…”: Twórca ataku Tytanów ujawnił swoją prawdziwą inspirację stojącą za jego mangą, mimo że sięgał po kolana w niezliczonych kontrowersjach
Atak na Tytana ma nie tylko najbardziej oddaną rzeszę fanów, ale także jednego z najbardziej lubianych czytelników. Od mangi po anime – Hajime Isayama przedstawił piękną serię doskonałości. Żywa opowieść dosłownie zaciera granice między tym, co czarne, a tym, co białe. Sprawy przybierają inny obrót, a bohaterowie stają się złoczyńcami.
Dzięki tak znakomitej opowieści nie ma wątpliwości, że ostatni sezon wywoła znacznie większe zamieszanie, niż mogliby sobie wyobrazić inni fani anime. Nawet po zmianie studiów animacji pozostał ten akcent, który nigdy nie został utracony. Zbudowanie czegoś tak pięknego z pewnością wymagało inspiracji. Isayama też musiał mieć jakąś inspirację. Jednak nie jest tak, jak wielu mogłoby pomyśleć.
Przeczytaj także: „Ludzie nie są już szkoleni w animacji”: Masao Maruyama, założyciel studia animacji Attack on Titan boi się, że Japonia straci pierwsze miejsce w anime
Atak na tytanów Prawdziwa inspiracja Hajime Isayamy
Jeśli chodzi o inspirację Tytanami, wielu mogłoby pomyśleć, że Hajime Isayama czerpał z nich odniesienia Podróże Guliwera, Kuba i wielka fasola czy nawet mitologii greckiej. Jednak tak nie jest. Tak naprawdę inspiracją dla Tytanów było coś znacznie bardziej osobliwego. Zanim stał się legendarną mangaką, Isayama pracował w kafejce internetowej. Tam spotkał pijanego klienta i bardzo szybko zapełnił się pomysłami.
„Zainspirował go brak umiejętności porozumiewania się, mimo że dana osoba należy do tego samego gatunku, i w tamtym momencie pomyślał, że najbardziej znanym i przerażającym zwierzęciem na świecie jest w rzeczywistości człowiek”.
Widział swoich Tytanów w pijanych mężczyznach i być może ta świadomość miałaby sens. Często można zobaczyć bestie wymachujące ramionami i biegające bez celu, jak w oszołomieniu. To cecha dość podobna do cech pijanych mężczyzn. Od tego czasu stworzył każdego Tytana, mając na uwadze reakcję i rozmowę, która pojawia się podczas interakcji z pijanymi osobami.
Przeczytaj także: „Dobrze się udało”: Atak Tytanów spotyka Grę o Tron, gdy scenarzysta potwierdza swoją miłość do legendarnych seriali i spin-offów
Inspiracja do stworzenia ścian pochodziła z gór
Inspiracja może być zarówno dobra, jak i zła. Wtedy właśnie pojawia się powiedzenie: „oddziel sztukę od artysty”. Nie musi to jednak oznaczać, że to, co sztuka przedstawia, jest słuszne. Obydwa borykają się z podobnym problemem Atak na Tytana I Mushoku Tensei . Chwila Mushoku Tensei cierpi z powodu kontrowersyjnego stanowiska w sprawie niewolnictwa; Attack on Titan ukazuje zupełnie inny pogląd na to, czym był nazizm i skutki II wojny światowej.
Hajime Isayama mieszkał w pobliżu gór i zawsze starał się wyjść poza nie, aby je zwiedzić. Użył podobnych obrazów ze ścianami i Erenem Jaegerem. Jednak w pozostałej części sprawy nie były już takie proste. Serialowi często zarzucano, że jest antysemicki i faszystowski oraz ma powiązania zarówno z nazizmem, jak i Holokaustem. Podejście do programów politycznych sprawiło, że jest to serial dość kontrowersyjny.
Przeczytaj także: Atak Tytanów: 7 najbardziej okrutnych zwrotów akcji, które wywołały dreszcze wśród fanów przed finałem nadchodzącej serii