Netflix podobno „wpompował dużo pieniędzy” w „Avatar: The Last Airbender”, aby zastąpić franczyzę Stranger Things o wartości 1 miliarda dolarów
Netflix dużo inwestuje w tworzenie i kupowanie praw do oryginalnych treści, aby utrzymać swoją pozycję czołowej usługi przesyłania strumieniowego. Jedną z najpopularniejszych serii na platformie, która zgromadziła ogromną rzeszę widzów, jest seria thrillerów o zjawiskach nadprzyrodzonych Dziwniejsze rzeczy . Jednak według ostatnich doniesień streamingowy gigant planuje zastąpić franczyzę nowym projektem.
Podobno gigant streamingowy pracuje nad adaptacją na żywo ukochanego serialu animowanego, Awatar: Ostatni Władca Wiatru . Krążą pogłoski, że Netflix zainwestował znaczne pieniądze w produkcję nowego serialu w nadziei na powtórzenie sukcesu Dziwniejsze rzeczy i po raz kolejny podbija serca widzów.
Oznacza to, że jest to jedna z ich głównych „szczytowych” serii, która odrodzi się w wielu sezonach i, miejmy nadzieję, w wielu spin-offach, i będzie ogromnym motorem subskrypcji.
Wpompowali DUŻO pieniędzy w ten pierwszy sezon serialu.
— Poszukiwacz Boskości (@DivinitySeeker1) 13 kwietnia 2023 r
O czym będzie nowy serial?
Materiałem źródłowym nadchodzącego serialu jest serial animowany, który skupia się na 12-letnim chłopcu o imieniu Aang. Bohater przebywa we wszechświecie, w którym kilka osób posiada niezwykłą zdolność psychokinetycznego kontrolowania jednego z czterech podstawowych żywiołów – powietrza, ziemi, ognia lub wody za pomocą umiejętności zwanej „ pochylenie się ”.
Podczas gdy świat pogrąża się w chaosie, gdy Naród Ognia toczy wojnę, Aang jest jedynym ocalałym ze swojego plemienia Nomadów Powietrza. Serial animowany trwał trzy sezony w połowie 2000 roku i był pod silnym wpływem chińskich sztuk walki i różnorodnej symboliki kulturowej tego kraju.
Chociaż oryginalni twórcy serialu, Michael Dante DiMartino i Bryan Konietzko, odeszli od swoich ról showrunnerów w połowie 2020 roku, oczekuje się, że adaptacja na żywo będzie zgodna z fabułą swojego animowanego poprzednika. Tak jak Mandalorianin , serial wykorzystuje zaawansowaną technologię VFX do tworzenia oprawy wizualnej. W produkcji wykorzystano wirtualny etap produkcji, który zastępuje tradycyjne zielone ekrany diodowymi tłami, tworząc wciągające i realistyczne ustawienia w czasie rzeczywistym.
Przeczytaj także: Hellbent pracuje nad franczyzą Milking 1B $, Netflix pracuje nad serialem animowanym Stranger Things
Awatar: Ostatni Władca Wiatru Gwiazda obsady
Po krytyce M Night Shyamalana Awatara film o rzekomym wybielaniu, twórca nowej serii starał się być kulturowo odpowiedni dla swojej obsady. To może być okazja dla showrunnera, Alberta Kima, do zaprezentowania azjatyckich i tubylczych postaci jako w pełni rozwiniętych jednostek w realistycznym świecie.
W główną rolę Aanga wcieli się Gordon Cormier, znany m.in Stojak . Poza tym Kiawentiio zagra Katarę, Iana Ousleya jako Sokkę, Dallas Liu jako księcia Zuko i Paula Sun-Hyunga Lee jako generała Iroha. Ta decyzja dotycząca obsady odzwierciedla zaangażowanie twórców w autentyczność i integrację w serialu, zapewniając możliwość zaprezentowania różnorodnych talentów i uczczenia niedostatecznie reprezentowanych społeczności.
Po zakończeniu zdjęć w czerwcu ubiegłego roku, Awatar: Ostatni Władca Wiatru miał zadebiutować na Netflix w sezonie letnim. Jeśli jednak wierzyć plotkom, serial nie ukaże się w tym roku.
Przeczytaj także: „Nigdy więcej nie będę pracować dla Netflix”: Black Adam Star, Sarah Shahi, atakuje Netflix, gdy seks / życie zostaje anulowane po 2 sezonach
Źródło: Świergot