„Nie miałem pieniędzy, nie zapłacono mi dużo”: współgwiazda Keanu Reevesa, Carrie-Anne Moss, zbankrutowała po „Matrixie”, który uczynił ją supergwiazdą
Ludzie wierzą, że wszyscy hollywoodzcy aktorzy i aktorki żyją w luksusie i stabilności finansowej. Jednak rzeczywistość może być zupełnie odwrotna. Nawet po występach w hitowych filmach, które z dnia na dzień czynią z nich supergwiazdy, niektóre gwiazdy wciąż stoją przed nieoczekiwanymi wyzwaniami finansowymi.
Jednym z takich przykładów jest Carrie-Anne Moss. Aktorka jest dobrze znana z roli Trinity u boku Keanu Reevesa w kultowym filmie Macierz (1999). Pomimo ogromnego sukcesu filmu Moss wciąż borykał się z problemami finansowymi i rozważał podjęcie drobnych prac. Dziś stała się jedną z najlepszych aktorek w branży rozrywkowej.
Macierz (1999) uczynił Carrie-Anne Moss supergwiazdą
W 2007 roku aktorka Carrie-Anne Moss ujawnił w wywiadzie dla New York Daily News, że Macierz (1999) zmienił jej życie. Powiedziała
„Przed tym filmem byłem nikim. Każda praca, którą dostałem, była taka podekscytowana. Z każdą wypłatą, którą dostawałem, myślałem: „Wow, płacą mi za działanie”. Ale Matrix dał mi tak wiele możliwości. Wszystko, co zrobiłem od tamtej pory, było spowodowane tym doświadczeniem. Dało mi to bardzo dużo”.
Wydany w 1999 roku, Macierz uczynił Moss supergwiazdą z dnia na dzień. Wcześniej zagrała w kilku filmach, ale nie zauważyła wzrostu swojej popularności. Jednak dziś jest niewątpliwie jedną z najpopularniejszych celebrytek w branży rozrywkowej. Według wartości netto gwiazdy, wartość netto Moss wynosi około 4 miliony dolarów.
Carrie-Anne Moss nie otrzymywała dużych zarobków za swoją pracę Macierz
Biorąc pod uwagę, jak popularne Macierz było, każdy może przypuszczać, że dzięki filmowi Carrie-Anne Moss stała się bogatą celebrytką. Jednak nie stało się to natychmiast. Aktorka miała trudności ze znalezieniem pracy w latach 90., a kiedy w końcu zapewniła sobie rolę Trinity w Macierz dowiedziała się, że nie dostanie dużo pieniędzy. Powiedziała kiedyś,
„Nie miałem pieniędzy. Zero. Musiałam kupić mieszkanie, bo właśnie rozstałam się z chłopakiem. Ktoś powiedział panu Spellingowi, więc dał mi 10 000 $ zaliczki. Za zrobienie Matrixa nie zapłacono mi dużo pieniędzy. Zajęło mi to rok życia i straciłem ubezpieczenie SAG [Screen Actors Guild], ponieważ pracowałem poza krajem [w Australii]. Pomyślałem: „Mój Boże, będę musiał obsłużyć stoły, podczas gdy mam premierę tego wielkiego filmu”. Naprawdę poznałem siebie w tym czasie i czuję, że stałem się bardziej prawdziwy”.
Wraz z rozwojem franczyzy aktorka była wystarczająco opłacana. Według źródeł zapłacono jej około 1,25 miliona dolarów za pracę jako Trinity w Zmartwychwstania Matrixa (2021).