„Nigdy mnie nie pytano”: Mark Wahlberg zainteresowany zastąpieniem Roberta Downeya Jr jako Iron Mana MCU
Mark Wahlberg zaskoczył wszystkich, gdy ujawnił, że jest zainteresowany byciem niosącym pochodnię kultowego Iron Mana Roberta Downeya Jr, kiedy ostatecznie zdecyduje się przejść na emeryturę, dawno temu w 2013 roku. Wahlberg niekoniecznie jest pierwszą osobą, która pojawia się w czyjejś głowie, gdy myślą o filmach o superbohaterach, zwłaszcza nie o Iron Manie. Nie ma wątpliwości, że rola ta jest zdecydowanie jedną z najbardziej kultowych, jakie kiedykolwiek istniały.
Ale to nie znaczy, że aktor nie będzie próbował realizować swoich nadziei i marzeń o byciu superbohaterem Marvela. Ale z czasem wydaje się, że tęsknota osłabła. Teraz, czy to a 'kwaśne winogrona' sytuacji lub aktor rzeczywiście doszedł do zrozumienia, co jest dla niego najlepsze, tylko internet może ocenić.
Przeczytaj także: Mark Wahlberg „nie był zaangażowany w kręcenie filmu”, który dał mu Oscara, prawie odrzucił ogromną wypłatę w wysokości 5 000 000 $
Mark Wahlberg chciał zostać następnym Iron Manem
Filmy o superbohaterach są teraz w modzie i Mark Wahlberg od początku starał się być częścią hype traina. W 2013 roku podczas trasy prasowej promującej film 2 pistolety ze swoją współgwiazdą Denzel Washington , aktor wyraził swoje życiowe marzenie, by stać się kolejną wielką rzeczą Marvela, a konkretnie Iron Manem.
„Chciałbym przejąć franczyzę „Iron Man” dla Roberta Downeya – [ale] to jedna z tych rzeczy, w których lubię grać prawdziwych ludzi, [więc] nigdy mnie o to nie poproszono”.
Ale ku rozczarowaniu aktora do tego czasu nikt się do niego nie zwrócił. Następnie ujawnił, że rozmawiał o zagraniu w filmie lojalnego pomocnika Batmana, Robina Batman na zawsze, ale potem wyraził wdzięczność za uniknięcie kuli po ujawnieniu przerażającego wyniku kasowego filmu. Powiedział,
„Kiedyś mówiono o mnie w roli Robina w filmie Batman [Forever] – ktoś uniknął kuli!”
Chociaż bardzo chciał zagrać superbohatera, była jedna rzecz, z którą nie mógł się pogodzić, a mianowicie kostium ze spandexu i peleryna, które trzeba nosić, aby wyglądać jak rola. Chciał zagrać prawdziwego człowieka, bez modnej garderoby, i to najbardziej pociągało go w roli Iron Mana.
Dlaczego Mark Wahlberg nigdy nie nakręci filmu o superbohaterach
Kilka lat temu krążyły plotki, że wielki szef MCU, Kevina Feige'a rozważał włączenie Walhberga do Marvel Cinematic Universe. Chociaż nie ustalono konkretnego projektu, spekulowano, że marzenie aktora może wreszcie się spełnić. Ale pomimo miłości, jaką darzył filmy o superbohaterach, nie mógł się przekonać do noszenia 'głupi' wyglądające kostiumy. Powiedział,
„Chodzi o to, że dla mnie osobiście jako aktora miałbym naprawdę trudności z wyjściem z mojej przyczepy w pelerynie i garniturze ze spandeksu”.
The Ojciec Stuu aktor uważa, że albo musi dostać propozycję roli „nie-super” bohatera, który ma znaczący udział w podróży bohatera, albo superbohatera bez wyszukanej garderoby. Tym samym aktor od tamtej pory zgodził się cierpliwie czekać, aż odpowiednia rola wpadnie mu w ręce. Chociaż jego przyszłość jako Iron Mana wydaje się ponura, ludzie mu kibicują.
Przeczytaj także: „Może nadejdzie właściwa część”: jeszcze przed debiutem w MCU Mark Wahlberg udzielił głosu temu superbohaterowi w katastrofie finansowej o wartości 90 milionów dolarów