„Odcięli nas od większości filmów”: po feudzie z Florence Pugh, reżyserka Don't Worry Darling, Olivia Wilde, skrytykowana za masakrę postaci Kiki Layne w filmie
Nie martw się kochanie , po całym dramacie i kontrowersjach, które rozwinęły się wśród jego obsady, w końcu trafił na ekrany w zeszły piątek. Ale z pewnością wygląda na to, że jest jeszcze więcej, skąd to się wzięło.
Kiki Layne, jedna z członków obsady, wygłosiła dość znaczącą uwagę na temat swojej roli w filmie, zaledwie dwa dni po premierze. I wydaje się, że zwróciło to większą uwagę na ekipę filmową, która była już w centrum uwagi z powodu różnych sprzeczek.
Kiki Layne wyraża zarówno wdzięczność, jak i dezaprobatę Nie martw się kochanie
W niedzielę amerykańska aktorka Kiandra „Kiki” Layne podzieliła się na swoim Instagramie, co naprawdę sądzi o pracy z innymi koleżankami z obsady Nie martw się kochanie .
Z zaskakującą kombinacją uznania i sprzeciwu aktorka stwierdziła, że wraz z jednym ze swoich współpracowników, Ari'elem Stachelem, dostała znacznie mniej czasu na ekranie po tym, jak została odcięta od „większość filmu”.
Jednocześnie jednak wykorzystała ten moment, by docenić film za umożliwienie jej spotkania i pracy z Ari’elem Stachelem. Wydaje się, że niektórzy członkowie obsady wspierali Layne, komentując jej post na Instagramie.
„Odcięli nas od większości filmu, ale rozwijamy się w prawdziwym życiu” Layne wspomniała w tytule swojego postu ze Stachel, jednocześnie twierdząc, że spotkanie z nim było prawdopodobnie najlepszym wynikiem pracy nad filmem.
Zakończyła podpis słodkim pozdrowieniem „Kocham Cię Ari” wiadomość z tonami serduszek i kilkoma hashtagami, które rzuciły cień na sytuację – #GotMyCheck #GotMyMan #Wszystko dzieje się z powodu powodu
Nie martw się kochanie Ekipa po raz kolejny ujawniła wewnętrzny spór
Jeszcze jakiś czas temu jak rwąca rzeka krążyły plotki o zaciekłym sporze między reżyserką Olivią Wilde a jednym z głównych członków filmu, Florence Pugh .
Nie tylko to, ale potem w Internecie pojawił się film, w którym fani to twierdzili Harry'ego Stylesa , znany piosenkarz grający w filmie rolę Jacka Chambersa, opluł jednego ze swoich współpracowników, Chrisa Pine'a. I nie zapominajmy, że Wilde musi radzić sobie z dokumentami dotyczącymi opieki w trakcie prezentacji zwiastuna jej filmu na CinemaCon.
Po tych wszystkich kontrowersyjnych atakach na obsadę Nie martw się kochanie , mamy kolejny zbliżający się dyskurs, który tylko czeka na wybuch, teraz, gdy Kiki Layne sama zwróciła się do dyskryminacji.
Ari’el Stachel, jeden z członków załogi, którego spotkał ten sam los, co Layne’a, również wyraził podobną opinię w mediach społecznościowych, publikując ponownie jeden ze swoich filmów TikTok na Instagramie. Post zrobił dźgnięcie reżyserowi, mówiąc: „kiedy skończysz na podłodze krojowni”.
Grając role Margaret i Teda, Layne i Stachel wydają się być małżeństwem w filmie, ale tylko przelotnymi spojrzeniami przez całą pierwszą połowę.
Jednak niezależnie od tych wszystkich skandali, Nie martw się kochanie jest już w kinach.
Źródło: Świergot