„Pęcznieje”: zachowanie George'a Clooneya na planie stało się koszmarem dla Michelle Pfeiffer, gdy aktor prawie stracił oko po tym, jak pojawił się pijany na planie
Film z 1996 roku Pewnego pięknego dnia jest często uważany za ukryty klejnot, z udziałem George'a Clooneya i Michelle Pfeiffer w rolach głównych. Choć beztroscy, aktorzy musieli pokonać wiele przeszkód, aby ukończyć zdjęcia do filmu. To właśnie podczas sesji Actors on Actors zorganizowanej przez Variety, w czasie pandemii, ponowne spotkanie Clooneya i Pfeiffera, podczas którego obaj aktorzy przeprowadzali ze sobą wywiady, przyniosło powódź zakulisowych historii i zabawnych ciekawostek, z których niektóre mogą nie były tak zabawne podczas kręcenia.
To właśnie podczas wywiadu dla Variety ujawniono intrygujące fakty. Aktorzy podzielili się tym, że w czasie kręcenia filmu George Clooney był znany ze swoich ekstrawaganckich imprez. A przy innej okazji aktor poświęcił też oko na mecz koszykówki. Chociaż teraz są to przezabawne historie, w tamtych czasach były niczym innym jak koszmarem dla zespołu produkcyjnego.
Przeczytaj także: „Nie lubię być niemiły dla George'a”: Julia Roberts miała jeden problem podczas pracy z George'em Clooneyem
George Clooney przyszedł kiedyś do pracy bardzo pijany
George Clooney sam przyznał się podczas Varity's Actors on Actors do oddawania się obfitym imprezom podczas kręcenia filmu z 1996 roku Pewnego pięknego dnia . W jednym z incydentów, po zabawnej nocy z przyjacielem, wrócił do domu późno w nocy, tylko po to, by odkryć wiadomość, która wstrząsnęła nim do głębi. Jego automatyczna sekretarka nagle powiadomiła go, że następnego dnia rano jest potrzebny na planie . To nieoczekiwane odkrycie doprowadziło do tego, że żywy styl życia Clooneya wymknął się i rozlał na całe jego życie zawodowe, powiedział podczas rozmowy ze swoim współpracownikiem. Michelle Pfeiffer,
“ Obudziłem się o 5 rano i pomyślałem: „Czuję się dobrze”. Potem spojrzałem w lustro i pomyślałem: „Och, wciąż jestem pijany”. Poszedłem na plan i poszliśmy do przyczepy i usiadłem, a ty na mnie spojrzałeś. Idziesz: „Co?” A ja na to: „Nie wiedziałem, że idziemy dzisiaj do pracy”. A ty: „Nadal jesteś pijany”.
To była katastrofa na planie tego dnia, Clooney dalej wspominał stwierdzenie:
„To scena, którą zrobiliśmy w jednej, w której ty i ja rozmawiamy ze sobą – próbowałem spryskać usta każdym sprayem, jaki tylko mogłem, ponieważ pachniałem jak…”
Na co Pfeiffer zakończył zdanie, mówiąc: „Jak browar”. W sumie, wspominając ten incydent, aktor czuje się teraz zawstydzony ilością kłopotów, jakie musieli przejść inni ludzie wokół niego, aby zachować przyzwoitość w pracy.
Przeczytaj także: „Wiesz, byłem Batmanem”: George Clooney natychmiast pożałował, że pokazał swój film o superbohaterach przed swoim najbardziej brutalnym krytykiem
George Clooney poświęcił swój oczodół, by grać w koszykówkę
Powyższy incydent nie był jedynym sposobem, w jaki aktor zakłócił produkcję filmu. Miał miejsce jeszcze jeden incydent, który skłonił produkcję do spakowania się na kilka dni i powrotu po całkowitym wyleczeniu Clooneya. Ale tym razem to nie była jego wina. Clooney po prostu cieszył się przerwą na lunch grając w koszykówkę, gdy nagle jeden łokieć uderzył go prosto w twarz i uderzył go w oko, co z kolei złamało mu oczodół. Doprecyzował mówiąc,
„Ciągle puchło, a ja myślałem:„ Nadal mogę strzelać ”- pamiętam, że faktycznie kręciliśmy sceny, w których zasłanialiśmy połowę mojej twarzy dzieckiem”.
Produkcja musiała czekać na jego oko „odrósł” i został całkowicie uzdrowiony, aby kontynuować kręcenie swoich ról do filmu. Podsumowując, pośród wszystkich śmiechu, aktorzy ledwo pamiętają, jak niepokojące były te czasy.
Przeczytaj także: „Naprawdę, właściwie nie mogę latać”: George Clooney musiał zrezygnować z jednej ze swoich głównych pasji po tym, jak prawie śmiertelny wypadek zmusił go do przemyślenia całego swojego życia