Pixar CCO Pete Docter przyznaje, że Lightyear Chrisa Evansa był błędem, ponieważ „mógł wymagać od publiczności zbyt wiele”
Pixar to jedno z najpopularniejszych studiów animacji na świecie, które stworzyło wiele filmów m.in Iniemamocni, Toy Story, Samochody, Gdzie jest Nemo, Coco, i wiele więcej. Zarówno krytycy, jak i ludzie oklaskują studio animacji za zapierające dech w piersiach animacje, wciągające historie i zapadające w pamięć postacie.
Jednakże, Rok świetlny, film animowany z 2022 roku nie pasuje do charakterystyki studia, ponieważ był ogromnym rozczarowaniem. Niedawno Pete Docter, CCO Pixar Studios, przerwał milczenie na temat tego, co sprawiło, że film nie spełnił oczekiwań widzów.
Pixar wyjaśnia, dlaczego Lightyear się nie powiódł
Podczas wywiadu z The Wrap Pete Docter mówił o Lata świetlne słaby występ, a powodem, dla którego nie udało mu się połączyć z publicznością, jest to, że Pixar „Zbyt wiele wymagał od publiczności”. CCO wyjaśnił, że Toy Story spinoff, ponieważ postać idealnie pasuje do założeń Toy Story, ale widzowie byli rozczarowani, ponieważ był inny niż oczekiwali, a będąc samodzielnym filmem uniwersum Toy Story, nie miałoby sensu uwzględniać innych postaci z uniwersum.
„Dużo się nad tym zastanawialiśmy, ponieważ wszyscy kochamy ten film. Uwielbiamy postacie i założenia. Myślę, że prawdopodobnie to, na czym zakończyliśmy, jeśli chodzi o to, co poszło nie tak, to to, że wymagaliśmy od publiczności zbyt wiele. Kiedy słyszą Buzza, są jak, świetnie, gdzie jest Pan Kartoflany oraz Woody i Rex? A potem wrzucamy ich do tego filmu science fiction, w którym są: Co?
W porównaniu z innymi filmami Pixara, Rok świetlny został otwarty za zaledwie 51 milionów dolarów, co było wyjątkowo rozczarowujące w stosunku do oczekiwań studia. Wyjaśnienie Pete'a Doctera miało sens, ale niektórzy uważają, że innym aspektem, który wpłynął na film, był głos, ponieważ głos strażnika kosmicznego użyczył Chrisa Evansa zamiast Tima Allena.
Pete Docter zwrócił również uwagę, że postać w filmie była zbyt odległa w ich koncepcji i sposobie, w jaki zostali przedstawieni w filmie, ponieważ było to science fiction, a scenarzyści chcieli przedstawić Buzza Astrala jako prawdziwą postać w porównaniu do Toy Historia była ogromna różnica między postaciami.
„Nawet jeśli przeczytali materiał w prasie, był on trochę zbyt odległy, zarówno pod względem koncepcji, jak i sposobu, w jaki postacie zostały narysowane, zostały przedstawione. To było o wiele bardziej science fiction. Trzeba przyznać, że Angus [MacLane] potraktował to bardzo poważnie i autentycznie i chciał przedstawić te postacie jako prawdziwe postacie. Ale postacie w „Toy Story” są znacznie szersze, więc myślę, że istniał rozdźwięk między tym, czego ludzie chcieli/oczekiwali, a tym, co im dawaliśmy.
Zastanawiające było, dlaczego film odniósł porażkę w kinach, mimo że był dobrze rozpoznawalny i jedną z najbardziej lubianych postaci animowanych, ale po wypowiedziach Pete'a Doctera jest jasne, dlaczego film nie był kochany przez fanów.
Przeczytaj także: Dwayne Johnson mierzy się z kolejną porażką po porażce Czarnego Adama w WB, gdy Disney ogłasza bezsensowną Toy Story 5, Leaves Behind Moana 2
Czas na Powrót zabawek
Ponieważ Pete Docter przyznał, że Space Ranger był zbyt odległy od oryginalnych filmów, fani z radością dowiedzą się, że mogą zobaczyć więcej Buzza Astrala w Toy Story 5.
Tak, Bob Iger, dyrektor generalny Disneya, ogłosił to Toy Story 5 jest w fazie rozwoju i bez cienia wątpliwości przywrócą uwielbianego przez publiczność Buzza Lightyeara, wspaniale było pod koniec Pixara i Disneya wymyślić kolejną kontynuację, która jest tak uwielbiana przez publiczność.
Lightyear można oglądać w serwisie Disney+.
Źródło: Okład