Po skandalu z Ezrą Millerem kolejna duża gwiazda Netflix spotyka się z zarzutami dotyczącymi pielęgnacji: „Jedyną rzeczą, którą kiedykolwiek pielęgnowałem, są moje dwa koty perskie”
Kolejna duża gwiazda Netflixa jest uwikłana w kontrowersje po aferze z Ezrą Millerem, w której aktor został oskarżony o niewłaściwe zachowanie. Colleen Ballinger, lepiej znana jako Miranda Sings z YouTube, walczy z zarzutami, że miała nadużycia w relacjach z nieletnimi. Ciemna strona sławy i możliwe wykorzystanie interakcji z fanami są coraz bardziej widoczne, ponieważ platformy mediów społecznościowych stale się rozwijają.
Ballinger przyjął niekonwencjonalne podejście do tych zarzutów, odpowiadając 10-minutowym filmem na YouTube z piosenką z towarzyszeniem ukulele. Niekonwencjonalny film wywołał dyskusje na temat obowiązków twórców treści wobec ich wrażliwych obserwujących oraz natury relacji online.
Ujawnianie toksyczności kryjącej się za sławą Colleen Ballinger
Niektórzy z byłych fanów Colleen Ballinger ujawnili się niedawno, opisując swoje niepokojące doświadczenia i oskarżając gwiazdę YouTube o wykorzystywanie swojej władzy i wpływów, aby wspierać niezdrowe relacje z jej młodymi fanami.
Sugerowany artykuł: Rozczarowujące wieści dla fanów Margot Robbie, którzy czekają na powrót gwiazdy Barbie w DCU jako Harley Quinn
Obskurna strona paraspołecznych powiązań, które kultywowały wczesne gwiazdy YouTube, została ujawniona, gdy magazyn Rolling Stone przeprowadził wywiady z kilkoma osobami o podobnych historiach. Z ponad 20 milionami subskrybentów Ballinger zyskała rozgłos na platformie, będąc główną gwiazdą krajowych i międzynarodowych tras koncertowych, a nawet własnych Netflixa seria, Hejterzy odwalcie się!, w hołdzie wirusowemu sloganowi Mirandy Sings.
Jednak byli fani twierdzą, że Ballinger był zaangażowany w toksyczne czaty grupowe, podczas których nieletnim zadawano osobiste pytania, a brak równowagi sił sprzyjał zastraszaniu i toksycznej atmosferze. Colleen Ballinger odpowiedziała na stawiane jej zarzuty w sposób niezwykły, zamiast wydawać pisemne oświadczenie lub publicznie przepraszać.
Ballinger nakręcił 10-minutowy film na YouTube zatytułowany „Cześć”. w którym grała na ukulele i śpiewała o niebezpieczeństwach „toksycznego pociągu plotek” i „mentalności mafii”, która postrzega plotki jako „rozrywkę”.
Pomimo optymistycznego tonu klipu, Ballinger przyznaje, że na początku swojej kariery miała dziwne spotkania z fanami. Unikała jednak odpowiedzi na konkretne zarzuty, które jej postawiono.
Przeczytaj także: „Walczyłem z wielkim niemieckim mechanikiem”: kontuzja Harrisona Forda w zestawie Indiana Jones mogła być bardzo poważna
„Nie jestem groomerem, tylko przegranym”: obrona Ballingera
Colleen Ballinger stanowczo zaprzeczyła oskarżeniom o uwodzenie podczas swojej muzycznej odpowiedzi, żarliwie broniąc swojej niewinności. Próbowała bagatelizować oskarżenia, śpiewając ze swoim ukelele.
„Jedyne, co kiedykolwiek czyściłem, to moje dwa koty perskie. Nie zdawałem sobie sprawy, że moim obowiązkiem jest decydowanie, co jest odpowiednie dla każdego dziecka. Zawsze polegałem na rodzicach, którzy decydowali, czy czują się komfortowo, gdy ich rodziny oglądają moje filmy na YouTube lub przychodzą na moje występy na żywo”.
Ballinger zauważyła, że jej postać Miranda Sings utrzymała ocenę PG-13 przez cały program i już dawno przestała udostępniać szczegóły swojego życia na internetowych czatach z fanami. Dodała, że to rodzice powinni decydować, czy jej materiał jest odpowiedni dla ich dzieci, jako dalsze uzasadnienie jej działań.
Czytaj więcej: Gwiazda Superman: Legacy David Corenswet jest fanem „Mrocznego i szorstkiego” Człowieka ze stali Henry'ego Cavilla
Chociaż film Ballingera miał być humorystyczny, wzbudził poważne obawy co do relacji między YouTuberami a ich młodymi fanami. Oskarżenia Colleen Ballinger wywołały dyskusję na temat więzi, jakie mogą powstać między influencerami YouTube a ich milionami oddanych widzów.
Pomimo beztroskiego tonu wideo z odpowiedzią Ballingera, zarzuty są dalekie od niepoważnych. Gdy fabuła się zagęszcza, staje się jasne, że świat supergwiazd mediów społecznościowych potrzebuje więcej kontroli, otwartości i odpowiedzialności.
Źródło: Toczący się kamień