„Poszedłem do domu we łzach”: gwiazda Elvisa Austin Butler ujawnia, że Baz Luhrmann upokorzył go za tę rolę, mówi, że Leo DiCaprio ostrzegał go wcześniej
Film Austina Butlera w reżyserii Baza Luhrmanna, Elvisa , był wykalkulowanym wysiłkiem, który stanowił retrospektywne spojrzenie na życie i karierę gwiazdy rock and rolla, na cześć której film otrzymał tytułową nazwę. Elvis Presley nie był człowiekiem, któremu fandom przychodził łatwo, a kiedy już przychodził, przyklejał się jak brokat do dywanu, który zmuszał się do pozostania nawet przy toksycznym wpływie niezwykle gorliwego tour managera, przemęczeniu połączonym z niedostatecznie opłacanymi godzinami i brakiem kreatywnych placówek.
Przeczytaj także: Elvisa Recenzja: Dobry czas na potrząsanie biodrami
Życie Presleya, a zwłaszcza jego wykładniczy wzrost i upadek jako gwiazdy, zostało uchwycone w wizjonerskiej panoramie Luhrmanna wraz z równie zniechęcającym i wytrwale oddanym talentem Butlera. Para po raz pierwszy przyniosła przełomowy film biograficzny w czasach, gdy biografie są w modzie, a mimo to udało im się zdobyć znak ponad całą resztą.
Powiązany artykuł: „On bierze to”: fani są przekonani, że Austin Butler zdobywa Oscary Elvisa
Niezwykła droga Austina Butlera do światowej sławy
30-letni aktor miał karierę trwającą kilka dekad, zaczynając jako aktor dziecięcy w Nickelodeon. Wkrótce przerósł swoją Hannah Montana I iCarly role, kiedy został obsadzony jako Wil Ohmsford, stały bywalec popularnego serialu fantasy na podstawie trylogii Terry'ego Brooksa, Kroniki Shannary. Następnie aktor zagrał w reżyserowanym przez Tarantino filmie Pewnego razu w Hollywood (2019), zanim został obsadzony w muzycznej biografii.
Przeczytaj także: Baz Luhrmann podąża za Zackiem Snyderem jako Elvisa Wersja reżyserska trwa 4 godziny
Filmowanie, o ile aktor pamięta, nie było łatwym zadaniem do opanowania. Przerażające, napędzane emocjami życie i występy każdego z numerów Elvisa rozciągały się z przerwami na późne lata 50., 60. i 70., aż do tragicznej śmierci gwiazdy rocka w 1977 r. Pod kierunkiem Luhrmanna wszystko to było możliwe, choć wymagało od aktora zrozumienia, że będzie to wymagało zapłaty.
Austin Butler przypomina fizyczne żniwo występów jako Elvisa
Na poziomie konstytucyjnym Austin Butler wiedział, że w tym filmie musi zapewnić występ swojego życia. Elvisa zdefiniowałaby go na resztę jego kariery, a jego trajektoria byłaby mierzona w stosunku do jego występu w filmie. Wspomina, jak zaszył się w mieszkaniu, które łatwo można było pomylić z muralem lub kapliczką poświęconą królowi rock and rolla. Butler pogrążył się w studiowaniu Elvisa od podszewki, co oznaczało introspektywne spojrzenie na życie i osobę, którą miał przedstawiać na filmie.
Przeczytaj także: „Wyciągnął do mnie broń” : Przyrodni brat Elvisa Presleya ujawnia, że król był gotów go zabić, gdyby dotknął swoich narkotyków
Po opóźnieniu spowodowanym pandemią Luhrmann i ekipa produkcyjna musieli przenieść się z Australii do Los Angeles, aby kontynuować zdjęcia. W tym okresie nieciągłości aktor skupił się na dziwactwach i dziwactwach, które promieniują kwintesencją Elvisa. W rzeczywistości do tego stopnia, że zaczął tracić esencję tego, kim był, gdy dawał z siebie wszystko, aby kręcić i dublować charyzmatyczny film biograficzny i jego temat:
„Możesz stracić kontakt z tym, kim naprawdę jesteś. I zdecydowanie miałem to, kiedy skończyłem Elvisa – nie wiedząc, kim jestem. Następnego dnia obudziłem się o czwartej rano z potwornym bólem i zostałem przewieziony do szpitala. Moje ciało zaczęło się wyłączać po dniu, w którym skończyłam Elvisa.
Powiązany artykuł: „Pieprzyć tego rasistowskiego złodzieja”: marki internetowe Elvisa Film jako anty-czarny, propagujący mit białego zbawiciela
Rozdzierający wpływ Baza Luhrmanna na Austina Butlera
Wspomniane wyżej było tylko jednym z aspektów filmowania, ponieważ żniwo wpłynęło na niego nie tylko fizycznie, ale także emocjonalnie. Austinem Butlerem był „znieważony i upokorzony” przez kierownictwo studia i reżysera Baza Luhrmanna podczas jego pierwszego dnia w studiu nagraniowym. Chociaż odrzuca ten incydent jako zło konieczne, które pomogło mu zrozumieć własne doświadczenia Elvisa związane z jego pierwszym występem na scenie, nadal nie umniejsza to traumy pozostawionej po pierwszym dniu jego definiującej karierę roli.
„Kiedy byłem pierwszego dnia w studiu nagraniowym, Baz chciał, żebym był jak najbliżej występów. Miał wszystkich kierowników i wszystkich z RCA, którzy byli z powrotem w biurach, zaprowadził ich do studia nagraniowego i powiedział: „Chcę, żebyście wszyscy usiedli naprzeciwko Austina” i kazał im nękać mnie. Więc wtedy nabijali się ze mnie i tak dalej, kiedy śpiewałem.
Kiedy kręciliśmy ten m.in Kiedy Elvis po raz pierwszy wszedł na scenę i został wyśmiany przez publiczność, wiedziałem, jakie to uczucie. Tej nocy wróciłem do domu ze łzami w oczach, naprawdę”.
Powiązany artykuł: Elvisa Reżyser ujawnia, dlaczego Harry Styles nie dostał roli króla rock and rolla
w VMAN Jesienno-zimowy numer 2022, Butler mówi o tym, jak Leonardo DiCaprio ostrzegł go przed zawiłościami filmowania z Luhrmannem, ponieważ zdobywca Oscara sam aktor miał nieprzyjemne doświadczenie podczas kręcenia filmu Romeo + Julia (1996) i Wielki Gatsby (2013). Butler wspomina,
„Rozmawiałem wcześniej z Leo i powiedział: „Baz popchnie cię w sposób, o jakim nie wiedziałeś, że ktoś może”. On wytrąci cię z równowagi i utrzyma w równowadze”.
Elvisa będzie dostępny do transmisji strumieniowej w HBO Max od 8 sierpnia 2022 r.
Źródło: VMAN