Recenzja Arizona Sunshine 2 (Meta Quest)
Słońce Arizony 2 to jeden z niewielu tytułów, który wydaje się stać pomiędzy dwoma światami gier. Niezależnie od tego, czy jesteś zwykłym graczem na konsolę/PC, czy głęboko zanurzyłeś się w wirtualną rzeczywistość, istnieje duża szansa, że słyszałeś o eposie o zombie od Vertigo Games.
Oryginalny wpis we franczyzie, Słońce Arizony , odniosła ogromny sukces wśród krytyków, kiedy ukazała się światu 6 grudnia 2016 roku. Chwalono ją za realizm, szeroki wybór opcji broni palnej i ogólną płynność rozgrywki. Teraz, prawie dokładnie siedem lat później, gracze VR będą mogli powrócić do piaszczystego, postapokaliptycznego krajobrazu Arizony.
Choć przebicie się w oryginalnej, ulubionej przez fanów strzelance pierwszoosobowej z pewnością było wyzwaniem, zespół Vertigo przeszedł sam siebie. Słońce Arizony 2 nie tylko okazuje się, że jest odpowiednią kontynuacją swojej ukochanej poprzedniczki, ale jest niezbędnym krokiem naprzód w grach VR.
Arizona Sunshine 2 wysyła gracza w przemyślaną podróż pełną samotności i przetrwania
Film z Fandomwire'aChociaż ustawienie Słońce Arizony 2 często umieszcza naszego bezimiennego bohatera w odosobnionych i samotnych miejscach, narracja nie jest refleksyjna. Gracz ma jasny cel i subtelnymi środkami zagłębia się w emocje i motywacje głównego bohatera. Tym razem, z Buddym w roli nowego psiego towarzysza, gracz jeszcze lepiej zrozumie, co to znaczy żyć w Arizonie tylko z nieumarłymi przyjaciółmi.
W jeden sposób Słońce Arizony 2 naprawdę osiąga ten wyczyn narracyjny, polega na znacznym wydłużeniu czasu gry w porównaniu z oryginałem. Gra składa się z 19 oddzielnych rozdziałów, a każdy z nich jest wyjątkowy i ma rozsądne tempo, szczególnie w przypadku VR. Kiedy dotarłem do końca tej historii, naprawdę miałem wrażenie, że przebyłem długą drogę.
Przeczytaj także: Arizona Sunshine 2 – Wywiad z reżyserem gry Peterem Deurloo (WYŁĄCZNIE)
ReklamaKolejnym wyróżnikiem tego tytułu jest naprawdę niesamowita gra głosowa. Chociaż istnieje kilka aspektów tej gry, które sprawiają, że jest to tak przyjemne doświadczenie, nie chciałbym nie wspomnieć o talentach Sky Soleil. Jako główny głos, który ożywił pierwszą grę, Soleil powrócił Słońce Arizony 2 z niesamowitą energią, uzbrojony w arsenał zabawnych dowcipów.
Soleil po raz kolejny zapewnia imponujący występ, który rozśmieszy Cię w najbardziej nieoczekiwanych momentach. Największą frajdę w grze sprawiało mi po prostu palenie papierosów, żeby usłyszeć jego jednowierszowe wypowiedzi. Vertigo mógłby dodać jeszcze 500 utworów, a ja wysłuchałbym każdego z nich.
Choć Soleil wnosi ze sobą mnóstwo czarnego humoru, który tworzy Słońce Arizony 2 tyle zabawy, jest także narratorem, który prowadzi gracza i zasadniczo mówi mu, jak się czuć. Jasne, że nasz bohater ma swoje problemy z ludźmi, halucynacjami i Fredem (zombie), ale to on jest głosem przewodnim i należy go usłyszeć. Może i jest trochę psychotyczny, ale w tej szalonej przejażdżce może być najrozsądniejszą osobą na świecie.
Strzelanina w Arizona Sunshine 2 jest absurdalnie dobra
Mechanika rozgrywki, która stworzyła Słońce Arizony takie zwycięstwo, uzyskaj duże ulepszenie w sequelu. Jeśli chodzi o VR, ważne jest, aby trudne przedmioty miały swój cel i Słońce Arizony 2 absolutnie przestrzega tej zasady. Podczas gdy niektóre gry VR prezentują mnóstwo elementów bez żadnego celu, Słońce Arizony 2 pozwala w jakiś sposób wykorzystać prawie wszystko.
Teraz, gdy chwycisz siekierę, łom, maczetę itp., możesz użyć tych przedmiotów przeciwko szarżującym zombie. Nie ma nic lepszego niż makabryczne siekanie i przecinanie nieumarłych, aby spalić dodatkowe świąteczne kalorie.
Przeczytaj także: The 7th Guest VR – wywiad z reżyserem Paulem van der Meerem (WYŁĄCZNIE)
Gra nie tylko całkowicie ulepsza system walki, ale także daje ogromną liczbę opcji podczas podróży. To sprawia, że doświadczenie jest znacznie bardziej zindywidualizowane, ponieważ decydujesz, która broń, materiały wybuchowe i sprzęt do walki wręcz będą dla Ciebie najlepsze.
Osobiście wolałem zawsze używać pistoletów półautomatycznych w pojedynkach. Pomimo tego, że strzelanie i przeładowywanie niedominującą ręką może być trudne (chwała wam, oburęcznym graczom), jest to forma walki najwyższej klasy.
ReklamaW rzeczywistości mechanika broni palnej jest tak płynna, że w niektórych momentach czułem się, jakbym był w środku Johna Wicka film. W miarę jak będziesz przechodzić przez różne rozdziały, strzelając w głowę zombie za strzałem w głowę, zaczniesz cieszyć się płynną grą Gun-fu, która jest po prostu złotym standardem.
Odniesienia i powtarzalność
Nie byłaby to porządna gra o zombie, gdyby nie nawiązania do innych kultowych filmów i gier z gatunku. Choć nie każde odniesienie będzie tak oczywiste jak inne, zaskoczeniem byłoby, gdyby zespół Vertigo nie planował niektórych ze swoich miejsc docelowych w Słońce Arizony 2 być ukłonem w stronę horrorów i gier. Przypomniało mi się lotnisko Ciepłe ciała , stacja kolejowa zdawała się przypominać Pociąg do Pusanu , a szpital wydawał się jego oczywistym lustrem Ostatni z nas . Wrzuć parę, możliwe Resident Evil I Chodzące trupy wspomina i masz grę o zombie.
Przeczytaj także: Siódma gościnna recenzja VR – wspaniała burza prób i terroru
Być może sięgnę do niektórych z nich, ale wszystkie są typowymi miejscami, w których bohater znajduje się w obliczu apokalipsy zombie. Doświadczenie tych okolic tylko dodaje do tego, co gra ma do zaoferowania i bardzo podobał mi się dodatkowy czas na zwiedzanie tych miejsc. Biorąc pod uwagę fakt, że nie znalazłem w grze tak wielu pamiątek, jak się spodziewałem, prawdopodobnie będzie ich jeszcze więcej podczas drugiej rozgrywki.
Jeśli chodzi o powtarzalność, myślę, że ta gra oferuje większą głębię niż jej poprzedniczka, a nawet inne gry VR dostępne na rynku. Nie tylko zagrałbym w kampanię ponownie, ale także zobaczyłbym, że tryb Hordy wnosi wiele wartości do zabawy po kampanii. Dostępny jest także element gry wieloosobowej, który powinien zwiększyć jeszcze większą powtarzalność rozgrywki, aby gracze mogli czerpać z niej przyjemność.
Arizona Sunshine 2 to solidna strzelanka z świetlaną przyszłością
Choć nie będę zdradzać głównych wątków fabularnych, to powiem tak Słońce Arizony 2 mógłby z łatwością rozszerzyć swój wszechświat. Jest tak wiele miejsc, w które deweloperzy mogą się udać, i bardzo chciałbym zobaczyć jeszcze więcej narracyjnego nacisku. Jeśli Vertigo miałby przedstawić innych ocalałych i być może dorzucić kilka strzelanin, byłaby to ekscytująca przyszła część.
Nieumarli stanowią własne wyzwanie, ale jeszcze intensywniejsze byłoby oglądanie niektórych okropności ludzkości rozgrywających się na twoich oczach. Te momenty w połączeniu z charakterystycznym komentarzem Sky Soleil mogłyby wynieść serial na wyższy poziom, ale robię dygresję.
ReklamaSłońce Arizony 2 radzi sobie znakomicie ze światem, który buduje, a moje oczekiwania zdecydowanie zostały spełnione. Ponieważ gry VR stale się udoskonalają i stają się coraz bardziej dostępne dla graczy, nie mogę się doczekać, co Vertigo Games zdecyduje się zrobić dalej. Chociaż nie wiemy dokładnie, jakie są plany dotyczące tej serii, nie byłoby zaskoczeniem, gdyby w przyszłości pojawiły się jakieś DLC.
Jeśli chodzi o fanów zombie, polecam tę strzelankę, ponieważ prawdopodobnie zapewni ci wiele godzin zabawy i nową perspektywę tego, gdzie będą gry VR w ciągu najbliższych dziesięciu lat.
9/10
Słońce Arizony 2 grano na Meta Quest 2 z kodem dostarczonym przez Gry Vertigo .
Śledź nas, aby uzyskać więcej relacji rozrywkowych na Facebook , Świergot , Instagrama , I Youtube .
Czy ten artykuł był pomocny? Tak NIE Dziekuję za odpowiedź!