Recenzja Sandmana: mroczna, odważna adaptacja DC
Sandman to adaptacja serii DC Comics napisanej przez uznanego autora Neila Gaimana, twórcę takich dzieł jak amerykańscy bogowie I Dobry omen . Gaiman próbował zrobić adaptację Sandman przez długi czas; w pewnym momencie miał to być film z Josephem Gordonem-Levittem w roli Morfeusza.
Kilka lat temu firma Audible wyprodukowała obsadzony gwiazdami dramat dźwiękowy pt Sandman z Jamesem McAvoyem w roli tytułowej, znacznie bliższy temu, co przewidział Gaiman. To było moje pierwsze wprowadzenie do tego świata, który ma ogromny zasięg; koncepcje, którymi bawi się Gaiman w tym świecie, są fascynujące, koncepcje takie jak „sen” i „pragnienie” jako rzeczywiste istoty posiadające własne królestwa, podobne do Lucyfera w piekle. Jest wiele do zobaczenia, ale zobaczenie, jak ten świat, który tylko sobie wyobrażałem, ożywa, sprawia, że jest to ekscytująca, przemyślana telewizja.
Recenzja Sandmana
W adaptacji Netflix Morpheus/Dream jest grany przez Toma Sturridge'a, który bardzo przypomina grafikę z komiksów i ma zaskakująco głęboki głos. To dobrze pasuje do tej postaci i muszę sobie wyobrazić, że granie postaci, która prawie nie pokazuje swoich emocji, jest bardzo trudne. Czasami czyni go to nielubianym bohaterem, ponieważ łączymy się emocjonalnie z postaciami. Pomaga to, że zostaje schwytany i uwięziony na sto lat przez Sir Rodericka Burgessa, kolejną wielką nikczemną postać graną przez Charlesa Dance'a. Podczas jego nieobecności królestwo Morfeusza, Śnienie, rozpadło się i musi zebrać swoje artefakty, aby przywrócić swoje królestwo.
Niestety, Morfeusz ma dość przeciwnika w The Corinthian, granego przez Boyda Holbrooka. Muszę powiedzieć, że uwielbiam to, jak wiele postaci Holbrooka nosi jakieś okulary przeciwsłoneczne ( Logana I Zemsta są doskonałymi przykładami). Ma w sobie dumę, która jest bardzo naturalna, i najwyraźniej świetnie się bawi jako złoczyńca, chociaż nie jest jednym z jego perspektywy. Koryntianin chce być kimś więcej, niż uczynił go Morfeusz: koszmarem. Jednak sposób, w jaki to robi, jest absolutnie koszmarem.
Przeczytaj także: DC League of Super-Pets: zabawny film Justice League
David Thewlis to kolejny aktor, który świetnie się bawi w roli złoczyńcy, a Dr. John Dee bardzo różni się od swojego ostatniego występu w DC w Cudowna kobieta . To człowiek, który naprawdę wierzy, że to, co robi, jest słuszne i nie cofnie się przed niczym i sprawi, że inni zrobią wszystko, by postawić na swoim. W tej serii jest tak wiele innych wspaniałych kreacji, od Gwendoline Christie jako Lucyfera po Jennę Coleman jako Johannę Constantine. Poza tym Patton Oswalt i Mark Hamill użyczają głosu dwóm niesamowitym postaciom, które trzeba zobaczyć, żeby uwierzyć!
Ogólnie, Sandman to mroczna, odważna adaptacja DC, która pozostaje wierna twórczości Neila Gaimana; był mocno zaangażowany w produkcję, czym twórcy bezwzględnie powinni być. Zakończenie sprawi, że będziesz chciał więcej tego świata i na pewno przygotuje się na drugi sezon. Miejmy nadzieję, że widzowie połączą się z nim, a Netflix da mu szansę na sukces. Obsada, efekty wizualne i ścieżka dźwiękowa są świetne i zasługują na takie samo uznanie, jak Batman i Superman, jeśli chodzi o DC.
Śledź nas, aby uzyskać więcej relacji z rozrywki na Facebook , Świergot , Instagram , I Youtube .