Robert Downey Jr. nazywa Iron Mana „superbohaterem drugiego poziomu”, nie wiedział, czy mógłby poprowadzić franczyzę o wartości 30 miliardów dolarów
Robert Downey Jr. jest dobrze znanym nazwiskiem w branży rozrywkowej. Supergwiazda zwrócił na siebie uwagę dzięki roli Iron Mana w przebojowej serii Marvela. RDJ's Człowiek z żelaza (2008) zapoczątkował wielomiliardową serię Marvela, która ostatecznie poszła naprzód i zdominowała nie tylko gatunek superbohaterów, ale cały świat filmowy. Jednak w zaskakującym odkryciu, Chaplin Star powiedział, że jego postać superbohatera, Iron Man, jest tylko superbohaterem poziomu 2.
Przeczytaj także: Gwiazda Iron Mana Robert Downey Jr. nie chce Toma Cruise'a jako współgwiazdy w kontynuacji filmu za 195 milionów dolarów: „Czy on chce to zrobić?”
Robert Downey Jr. uważa, że Iron Man jest superbohaterem drugiej kategorii
W wywiadzie, Robert Downey Jr. podzielił się swoimi uczuciami do filmów Marvela, które mocno wpłynęły na świat filmowy, odnosząc się do kwestii toczącej się walki o duszę kina i wpływu MCU na nią. The burza tropikalna Gwiazda stwierdziła, że istnieją znacznie lepsze reprezentacje kina niż filmy MCU. Dodał nawet, że nigdy nie zastanawiał się nad faktem, że jego rola superbohatera poziomu 2 zbuduje z tego przebojowy filmowy wszechświat.
„Jeśli mówisz o, uwzględniając inflację, największe filmy wszechczasów, „Przeminęło z wiatrem” i „Dziesięć przykazań”, są tam. Jestem pewien, że w latach, w których te filmy się pojawiały, były prawdopodobnie filmy, które ty i ja zgodzilibyśmy się, że byłyby lepszą reprezentacją tego, czym może być kino. Nie miałem luksusu zastanawiania się, jakie będą długoterminowe reperkusje bycia superbohaterem drugiego poziomu w czymś, co miało przekształcić się w kinowe uniwersum — i nie miało to znaczenia, ponieważ miałem Super Pierścionki od miski na każdym palcu, podczas gdy ta debata toczyła się w ogniu walki.
Robert Downey Jr. O purystycznym podejściu do kręcenia filmów
Mściciele gwiazdor powiedział, że jego komentarze rzucają światło na jego wychowanie w rodzinie, która kwestionowała wartość artystyczną letnich hitów. To wyjątkowe tło, w połączeniu z własnymi doświadczeniami, ukształtowało jego spojrzenie na duszę kina. Pogrążając się w MCU, Downey Jr. znalazł odnowione połączenie z bardziej purystycznym podejściem do opowiadania historii, poszukując prawdziwej jakości i treści w swojej pracy.
„Drugą stroną jest to, że wychowałem się w rodzinie, która buntowała się przeciwko pomysłowi letniego hitu kinowego, który miałby jakąkolwiek wartość, i uważała, że filmy, które najchętniej oglądano w tym roku, też nie były dobre. Tak więc wychodząc z tego innego miejsca, wkraczając do miejsca, w którym dominują weekendy kasowe, a następnie udając się do miejsca, w którym jestem teraz szczęśliwy, że jestem w tym wysokiej jakości produkcie - cieszę się, że odzyskałem połączenie z bardziej purystyczne podejście do robienia filmów”.
Introspektywna odpowiedź Roberta Downeya Jr. odzwierciedla jego głębokie zrozumienie toczącej się debaty na temat duszy kina. Wygląda jednak na to, że fani MCU poczuliby się nieco zniechęceni, gdy usłyszeli, że ich ulubiony superbohater został sklasyfikowany jako drugi poziom przez Roberta Downeya Jr. Polując na bardziej purystyczne podejście, supergwiazda wkrótce pojawi się w długo oczekiwanym thrillerze biograficznym Christophera Nolana, Oppenheimera , który ukaże się 21 lipca 2023 roku.
Źródło: New York Times
Obejrzyj także: