„Robi, co może, by się zemścić”: Jennifer Lopez rzekomo zwalnia pracowników za publiczne patrzenie na nią
Jennifer Lopez ma sporo historii, jeśli chodzi o jej interakcje z fanami. Piosenkarka i aktorka to bomba pełna talentów. Niezależnie od tego, czy jest to przebój, czy ogromny film, da z siebie wszystko, aby upewnić się, że jej fani wiedzą, jak bardzo ich kocha. Jej doświadczenia z fanami są pełne pozytywności i uroku.
Niestety, to tylko strona piosenkarki. Z perspektywy fanów i personelu wokół niej nie była najlepszą osobą w pobliżu. Została oznaczona jako diva, a nawet nieco niegrzeczna dla otaczających ją osób. Istnieją pewne zasady, których fani i ludzie wokół niej muszą przestrzegać, jeśli zostaną one złamane, nastąpi pewne zamieszanie, które może nawet doprowadzić do zwolnienia personelu.
Jennifer Lopez nie nawiązuje kontaktu wzrokowego ze swoimi fanami
Jennifer Lopez jest celebrytką, która ma fanów zarówno ze względu na swoją karierę muzyczną, jak i karierę aktorską. Jej zasięg dał jej możliwość posiadania ogromnej rzeszy fanów. Chociaż wiele z tego, co mają o niej do powiedzenia, nie jest najmilsze.
„Jennifer ma skrajne podejście do ludzi, którzy patrzą na nią poza sceną. Wtedy wszyscy muszą na nią patrzeć. W przeciwnym razie, jeśli mali, nieważni ludzie spojrzą na nią, a nie daj Boże, otworzą ich małe, nieważne usta, aby przemówić do Jej Świątobliwości, ona zrobi wszystko, co w jej mocy, aby się zemścić. Jeśli są to serwery lub ktokolwiek, kogo może zwolnić, ona ich zwalnia.
Mówiono, że aktorka ma poważny problem, jeśli ktoś nawiąże z nią kontakt wzrokowy, a ona nawet nie rozmawiałaby bezpośrednio z żadnym członkiem personelu, bez względu na to, czy są to stewardessy, kelnerzy, czy osobiście dla niej pracujący. Ci, którzy jej nie znają osobiście, mieli na nią wiele osobistych skarg.
Jennifer Lopez jest biedną wywrotką
Pojawiło się więcej doniesień o aktorce, zwłaszcza gdy jadła obiad. Podczas gdy z jednej strony Ben Affleck byłby łaskawym napiwkiem, dając wspaniałą sumę ludziom, którzy uczestniczyli w tej dwójce, Jennifer Lopez była tego przeciwieństwem. To szczególnie sprawiło, że kelnerzy wokół niej byli bardzo zdenerwowani jej zachowaniem.
„Ben jest świetnym dawcą napiwków, szanuje pracowników usług, więc tej nocy dał wielu ludziom dużo pieniędzy” TikToker stwierdził o jej interakcji z Lopezem. „Jennifer podchodzi do każdej z tych osób, zabiera napiwek i daje im może 5, 10 dolarów – może”.
Starałaby się unikać kontaktu wzrokowego z każdym, kto zdecydowałby się na interakcję z nią. Zmusiła swojego asystenta do rozmowy ze stewardessą, która po prostu prosiła ją o wybór napoju, postanowiła nawet na niego nie patrzeć i pośrednio rozmawiała z nim przez swojego asystenta. Różne twierdzenia, że nie jest najlepsza dla swoich fanów i personelu, pozwoliły uwierzyć, że mogą to nie być tylko plotki.
Przeczytaj także: „Wystarczająco, żebym poczuł się niekomfortowo”: Jennifer Lopez czuła się okropnie rozbierana dla Jasona Stathama w ich filmie „Parker” za 48 milionów dolarów
Źródło: Rzeczy