Gwiezdne wojny: 10 powodów, dla których imperium było siłą dobra
Istnieje wiele argumentów w Internecie, że Imperium Galaktyczne nie było tak złe, jak się wydawało. W świecie Gwiezdnych Wojen Imperium faktycznie wyrządziło więcej dobrego niż krzywdy.
Wprowadził uniwersalną walutę
Ludzie zawsze szybko zakładają, że Imperium przejęło kontrolę nad wszystkim w momencie, gdy weszło w życie. Ale pomysł scentralizowanego rządu niekoniecznie jest czymś złym. Ma to kilka zalet. Na przykład wszystkie planety pod rządami Imperium mają jedną jednostkę waluty – kredyt imperialny. Posiadanie pojedynczej formy waluty oznaczało, że gospodarka pomogła wszędzie ożywić handel. Słabsze gospodarczo światy nie pozostają już na łasce silniejszych gospodarczo światów z silniejszą walutą. Imperial Credits pozwalał również na łatwość podróżowania, ponieważ wszędzie akceptowana była jedna forma waluty.
Może Ci się spodobać: Star Wars: The Bad Batch – wszystko, co wiemy do tej pory
Cesarz Palpatine przewidział zagrożenie ze strony Yuuzhan Vong
Bardzo łatwo jest spojrzeć na faceta o żabich oczach i zagrać w szarą, pomarszczoną skórę i przedstawić go jako złoczyńcę. Cesarz Palpatine zmusił Imperium do stworzenia i utrzymania dużej floty. I miał ku temu dobry powód. W 27 roku BBY dowiedział się o Yuuzhan Vong. Yuuzhan Vong pochodzili z miejsca poza galaktyką. Nie byli pod wpływem Mocy i byli ekstremistami, którzy używali lepszej technologii symbiotycznej. Palpatine chciał, aby Galaktyka pozostała przygotowana na przyjęcie Yuuzhan Vongów, kiedy przybędą. Kiedy przybyli, imperialne frakcje połączyły siły z Nową Republiką, aby ich odepchnąć.
Republika była zbyt słaba
Klasyczna trylogia pokazała nam, że forma administracji i rządu Imperium była zbyt złowroga. To było bezwzględne, brutalne i nieskuteczne. Ale sequel trylogii pokazał, że poprzedni rząd też nie był piknikiem. Było tak wiele przeciwstawnych frakcji, że administracja była prawie niemożliwa. Kiedy Federacja Handlowa zaczęła się wtrącać, Republika zrobiła tylko miejsce dla śledztwa. Biurokratyczna biurokracja spowalniała sprawy w Republice, aż w końcu uległa implozji.
Połóż kres chaosowi wojny klonów
Republika pomogła stworzyć trwałą erę pokoju i harmonii. Ale jak wszystkie dobre rzeczy, i to minęło. Era bezprecedensowego pokoju doprowadziła do głębokiego samozadowolenia. To samozadowolenie doprowadziło do tego, że niektóre nadmiernie ambitne frakcje próbują wyprzedzić siebie. Gdy światy na Zewnętrznych Rubieżach i korporacje uświadomiły sobie swój głód władzy, rozpoczęły się wojny klonów. W kolejnych bitwach zginęły miliardy ludzi. Kiedy Imperium weszło w życie, skończył się chaos i zamieszanie związane z Wojnami Klonów.
Pomógł zwiększyć galaktyczną gospodarkę skokowo
Imperium wiedziało, że przejmuje władzę po rządzie, który pogrążył międzygalaktyczną gospodarkę w chaosie. Ponieważ Federacja Handlowa nie była już w stanie wywierać wpływu, w gospodarce powstała pustka, którą należało jak najszybciej wypełnić. Imperium oferuje szybkie i łatwe rozwiązanie polubowne dla wszystkich. Przejmował majątek każdego, kto wspierał Konfederację i tworzył z nich spółdzielnie. Nastąpiła lepsza dystrybucja bogactwa, gdy przemysł wytwórczy otrzymał potężny strzał w ramię. Kuat Drive Yards, Sienar Fleet Systems i Merr-Sonn Munitions to tylko niektóre z tych stworzonych spółdzielni, które później stały się potęgami Imperium. Zatrudniali także ogromne rzesze ludzi, umożliwiając obywatelom rozwój w oparciu o ich zasługi i umiejętności.
Przeczytaj także: Continental: John Wick Spinoff Series ujawnia główną postać
Współistnienie z kosmitami
Nie można zaprzeczyć, że Imperium preferowało ludzi na potężne stanowiska. Ale jest kilka niefilmowych przypadków, w których nie-człowiek doszedł do władzy w Imperium, co rzadko widywaliśmy w Republice. Palpatine był człowiekiem, który preferował rezultaty. Był w porządku z nie-człowiekiem, który przejmował dowodzenie tak długo, jak dostawał to, czego chciał. Wielu jego Inkwizytorów było kosmitami. Wielki Admirał Thrawn był nie-człowiekiem z Chissów. Kiedy Imperium zbudowało Generator Tarczy na Endorze, rzadko wdawał się w bójki z rodzimymi Ewokami. Dopiero po tym, jak Rebelianci podżegali Ewoków, ci ostatni chwycili za broń przeciwko tamtejszemu cesarskiemu kontyngentowi.
Mecenas sportu i sztuki
Imperium chciało zdominować Galaktykę militarnie i politycznie. Miał moc i wpływy, by robić wszystko, co chciał. Choć podbił wiele światów i siłą podporządkował je Imperium, nadal zachęcał do uprawiania sportu i sztuki. Imperium stworzyło własną Imperialną Orkiestrę Symfoniczną, która podróżowała z jednego świata do drugiego. Bycie częścią Orkiestry było dla muzyków wielką sprawą. Imperium było również wielkim mecenasem sportu. Pomogło to wynaleźć Wegsphere, piłkę nożną o niskiej grawitacji przypominającą sport. Stała się tak popularna, że została przyjęta jako oficjalna gra cesarska.
Większy nacisk na postęp technologiczny
Imperium naciskało na rewolucję technologiczną w dziedzinie komunikacji, transportu i uzbrojenia. Nie była to tylko kwestia dumy, miała ona sprostać wymaganiom łączenia ze sobą rozległych obszarów Galaktyki. Aby stworzyć kanał komunikacyjny wystarczająco duży, aby planetarni poddani Imperium mogli pozostać w kontakcie, sfinansowano badania mające na celu stworzenie większych, wydajniejszych sieci telekomunikacyjnych. Gwiazda Śmierci była zasilana unikalnym źródłem energii opartym na kryształach, wystarczająco silnym, aby zniszczyć planetę. Imperium Galaktyczne stworzyło tysiące miejsc pracy, dążąc do postępu technologicznego. Republika nigdy się tym nie przejmowała.
Większość imperium jest w rzeczywistości wypełniona dobrymi ludźmi
Kiedy myślimy o Imperium, myślimy o Palpatine, Darth Vader i bezwzględnych siłach szturmowców. Ale Imperium to coś więcej. Jest pełen wybitnych ludzi. Filmy nigdy nie pokazywały nam ich twarzy. Ale one istnieją. W kanonicznej powieści uzupełniającej Gwiezdne wojny: przegrane wojny, Ciana Ree dołącza do marynarki cesarskiej. Jest zniechęcona metodami Imperium, ale wciąż udaje jej się awansować. Jako kapitan gwiezdnego niszczyciela osobiście sprzeciwia się rozkazom ratowania setek cywilów. Nawet osobiście dba o załogę swojego statku. To tylko jeden z wielu przykładów.
Nigdy więcej klonów
Zarówno Imperium, jak i Republika używały klonów do prowadzenia wojen. Imperium, po wejściu w życie, wypełniło swoje siły zbrojne żołnierzami-klonami. Ale Palpatine stwierdził, że te klony zostaną wkrótce wycofane. Klony pierwszej generacji zostały zaprojektowane tak, aby miały długość życia przeciętnego człowieka. Kiedy ich czas się skończył, drugie pokolenie armii cesarskiej zostało wypełnione szeregowymi ludźmi. Ludziom pozwolono zgłaszać się na ochotnika do służby. Dzięki temu element etyki pozostał nienaruszony dla Cesarstwa. Cesarz chciał siły roboczej, która zgodziłaby się walczyć o Imperium i nie byłaby zmuszana do wykonywania ich rozkazów.