Sylvester Stallone powiedział, że żaden komik nigdy nie zbliży się do Robina Williamsa: „Największa improwizowana istota ludzka, jaka kiedykolwiek żyła”
Poza byciem prawdziwą supergwiazdą w Hollywood po kultowym Skalisty I Rambo filmów, Sylvester Stallone jest również znany jako dobry gracz zespołowy i sympatyczny współaktor. Włoski ogier świetnie się bawił wraz z innymi znanymi, kochającymi akcję współpracownikami, takimi jak Arnold Schwarzenegger, Bruce Willis, Jason Statham i Dolph Lundgren w Niezniszczalni.
The Skalisty Gwiazda znana jest również z głębokiego szacunku i podziwu dla swoich kolegów z Hollywood. Na premierze Niezniszczalni 3 w 2014 roku Stallone szczerze opowiedział o innym legendarnym aktorze i komiku Robinie Williamsie, który szokująco zmarł w tym roku z powodu samobójstwa.
Serdeczny hołd Sylvestra Stallone dla zmarłego Robina Williamsa
W sierpniu 2014 roku Hollywood wstrząsnęła szokująca i przedwczesna śmierć jednego z największych aktorów, Robina Williamsa . Uważany za niezwykły i jedyny w swoim rodzaju talent, Williams raczył publiczność swoimi umiejętnościami improwizacji jako komik, a później jako potężny aktor w poważnych dramatach. Ale zabawny człowiek, który rozśmieszał ludzi i zabawiał ich humorem, niestety uległ demonom w swojej głowie i zmarł z powodu samobójstwa. Wśród wielu gwiazd bractwa, które wyraziły swój szok i przypomniały sobie aktora, Sylwester Stallone podzielił się swoim szczerym hołdem, jednocześnie podziwiając talent Williamsa i imponujący dorobek.
„Mówisz o najwspanialszym improwizatorze, jaki kiedykolwiek żył. Był naprawdę geniuszem… Spędziłem z nim wiele godzin, a ty po prostu siedzisz z podziwem. Kiedy masz tak delikatną maszynę, kreatywne narzędzie, które miał do swojej dyspozycji, jest bardzo wrażliwe i współczuję mu”.
Stallone kontynuował, mówiąc, że świat stracił aktora, którego talentu nigdy nie można zastąpić, i wyraził smutek, że już nigdy nie będzie mógł z nim wchodzić w interakcje.
Przeczytaj także: „Byłem cenny w stosunku do Rocky”: Sylvester Stallone był podejrzliwy w stosunku do oferty biznesowej Roberta De Niro, która zagroziła jego franczyzie Rocky
Sylvester Stallone stał się emocjonalny po zdobyciu Złotego Globu
Pomimo grania na ekranie agresywnych i silnie męskich postaci, Sylvester Stallone wielokrotnie udowadniał, że ma miękkie serce. Aktor, który zdobył swój pierwszy Złoty Glob w wieku 69 lat dla najlepszego aktora drugoplanowego w filmie Kredo, był wzruszony na scenie, wspominając swoją podróż w Hollywood i swoją historię miłosną ze swoją kultową postacią Rocky Balboa. W swoim szczerym przemówieniu Stallone powiedział:
„Naprawdę chcę podziękować hollywoodzkiej prasie zagranicznej. Ostatni raz byłem tu w 1977 roku i kiedy wyszedłem, uderzyło mnie ziele! To było dawno temu, to była zupełnie inna sytuacja. Chcę podziękować mojej żonie i moim dzieciom, ponieważ fakt posiadania Waszej miłości jest codziennie największą nagrodą na świecie. A przede wszystkim chcę podziękować mojemu wyimaginowanemu przyjacielowi Rocky'emu Balboa za bycie najlepszym przyjacielem, jakiego kiedykolwiek miałem”.
Szczerość i wrażliwość Stallone na scenie zapewniły mu owację na stojąco po przemówieniu akceptacyjnym, a wielu fanów oklaskiwało go również w mediach społecznościowych.
Źródło: Dodatkowy