„To coś popierdolonego”: nagrodzona Oscarem aktorka dostała ataku lęku po wpisaniu w Google recenzji „Kocham Jennifer Lawrence”
Jennifer Lawrence jest całkowicie zwierzęciem duchowym. Aktorka zdobyła Złoty Glob, nagrodę SAG i Nagroda Akademii dla najlepszej aktorki , stając się drugą najmłodszą zdobywczynią Oscara dla najlepszej aktorki — mając zaledwie 22 lata.
Bez wątpienia, Igrzyska Śmierci gwiazda czasami się potyka i używa mocnego języka. Przyznała jednak, że jej pewność siebie nie zawsze idzie w parze z jej wewnętrznymi uczuciami. I był czas, kiedy sama odczuwała niepokój, gdy sama korzystała z Google, mimo że recenzje były pozytywne.
Przeczytaj także: „Nie byłam zbyt towarzyska, nie chodziłam do szkoły”: Jennifer Lawrence obwinia swoje obrzydliwe i niezręczne zachowanie za wiele okropnych romantycznych randek
Jennifer Lawrence miała kiedyś atak lęku po tym, jak sama wygooglowała
Adam Sandler ( Opowieści Meyerowitza ) I Jennifer Lawrence ( Matka!' ) usiadłem, żeby porozmawiać Różnorodność „Aktorzy o aktorach” i wtedy Sandler zapytał aktorkę: „ Czy czytasz jakieś recenzje lub cokolwiek na temat swoich występów?”
Film z Fandomwire'aprzyznała, „To takie dziwne, bo jesteś tak w strefie. Wkładasz całą duszę i ciało” nakręcić film. „A potem ludzie po prostu to niszczą. To do bani. Następnie Lawrence zauważyła, że przeszukiwanie Internetu wywołuje u niej niepokój, nawet gdy znajduje pozytywne komentarze:
„Sam nie korzystam z Google. Bo wiesz, co sobie uświadomiłem, przeglądając Google? Kilka dni temu pojechałem na małą wycieczkę. Wszyscy prawili mi komplementy na temat [goszczenia dla Jimmy’ego] Kimmela. Pomyślałem więc, że to bezpieczny czas na nudę i Google, prawda? A czytałam tylko pozytywne rzeczy. Prawdopodobnie właśnie wpisałam w Google „Kocham Jennifer Lawrence”. Wszystko było pozytywne i ogarnął mnie niepokój. Zdawanie sobie sprawy, ile osób tak naprawdę Cię obserwuje i słucha, nie jest zdrowe. To taki popierdolony umysł”.
Gwiazda Hollywood czuła niepokój nawet po pozytywnych recenzjach, ponieważ uświadomiło jej to, jak ważne jest bycie w oczach opinii publicznej. Zauważyła, że ciągła uwaga wielu ludzi była dla niej przytłaczająca i niepokojąca.
Przeczytaj także: „Widziałam emocjonalnych mężczyzn”: Jennifer Lawrence poczuła ulgę, że w „Causeway” nie ma kontaktu z toksyczną męskością, ostro skrytykowała krytyków za nazywanie reżyserek zbyt emocjonalnymi
Jennifer Lawrence od czasu do czasu szukała informacji w Internecie
Przyznała się do tego zdobywczyni Oscara New York Timesa że czasami szuka informacji na swój temat w Internecie. Lawrence powiedziała, że doświadczyła negatywnego wpływu korzystania z Google jako celebrytki na jej poczucie własnej wartości. Aktorka podzieliła się nawet momentem samodepresji, kiedy pewnego razu szukała „Jennifer Lawrence Brzydka”.
Lawrence zdała sobie sprawę, jak absurdalne było dla niej to poszukiwanie w sieci. Zauważyła, że ona „Nie mogę sobie wyobrazić bardziej marnującego czasu niż zamartwianie się tym”. Mówiła dalej, że „czuła się co do tego „naprawdę niepewna”, co do tego, jak świat wyrobił sobie o tobie opinię, nawet jeśli cię nie spotkał.
A jak radzi sobie ze swoimi lękami? Lawrence powiedział, „Mam receptę”. Wygląda na to, że stara się oddzielać swój publiczny wizerunek od życia prywatnego. Jak powiedziała, „Znajduję pewien spokój, myśląc o mnie publicznie jako o kimś w rodzaju awatara”.
Przeczytaj także: „Nigdy więcej nie piję podczas wywiadu”: Jennifer Lawrence żałuje, że powiedziała o swoim dzieciństwie jedną rzecz, która prześladowała ją przez długi czas
czy było to pomocne? Dziekuję za odpowiedź!