„To nie ma sensu”: gwiazda Hellboya Ron Perlman mówi, że Hollywood chce „odczłowieczyć” aktorów i pisarzy za bunt przeciwko nim
W wątku na Twitterze doświadczony aktor Ron Perlman wypowiedział się przeciwko próbom, które według niego podejmuje Hollywood 'odczłowieczać' twórców, którzy sprzeciwiają się nieuczciwym praktykom. Perlman, znany z ról w Synowie Anarchii i Piekielny chłopak filmów, argumentował, że branża często przedstawia buntowników i sygnalistów jako „trudnych” lub „szalonych”, aby ich zdyskredytować.
Oprócz wezwania do większej solidarności Perlman argumentował, że w Hollywood potrzebna jest większa przejrzystość. Powiedział, że taktyka przemysłu rozrywkowego opiera się na tajemnicy i nalegał na większą otwartość.
Czytaj więcej: Kultowy trik Sigourney Weaver w filmie Alien: Resurrection został zrujnowany przez jej kolegę z serialu Ron Perlman
Ron Perlman wzywa do większej ochrony pracowników
Rona Perlmana stwierdziła, że Hollywood traktuje pracowników i twórców, którzy rzucają wyzwanie systemowi „nie ma żadnego sensu”. Opowiadał się za większą ochroną pracowników branży filmowej „nikt nie powinien czuć się zagrożony” za wyrażenie obaw.
Aktor zakwestionował także obiegową narrację, jakoby bunt przeciwko nieuczciwym praktykom czynił człowieka „trudno się z nim pracuje”. Twierdził, że studia wykorzystują to etykietowanie, aby usprawiedliwić umieszczanie na czarnej liście lub spychanie na boczny tor aktorów i filmowców zabierających głos.
Czytaj więcej: Gwiazda Hellboya Ron Perlman dołączy do Creature Commandos DCU wraz z Davidem Harbourem i Frankiem Grillo? James Gunn zna odpowiedź
Aktor pochwalił wysiłki na rzecz uzwiązkowienia
Z biegiem czasu wielu podrzędnych członków ekip filmowych utworzyło związki zawodowe lub domagało się lepszych warunków pracy. Perlman pochwalił te wysiłki, mówiąc, że związki zawodowe mogą zapewnić niezbędny wpływ przeciwko wyzyskowi.
„Jestem całym sercem za związkami zawodowymi, które reprezentują najniższą załogę, która zaczyna napinać mięśnie, aby przejąć kontrolę nad nieskrępowaną chciwością, której podlega” – dodał. – napisał na Twitterze.
Ron Perlman dołącza do grona hollywoodzkich rebeliantów
Rona Perlmana dołącza do rosnącej grupy hollywoodzkich osobistości wypowiadających się na temat nierówności, molestowania i innych problemów systemowych w branży rozrywkowej. Aktorki takie jak Mo'Nique krytykują różnice w wynagrodzeniach ze względu na płeć i rasę. Członkowie załogi naświetlili długie godziny pracy i niebezpieczne warunki. Celem organizacji takich jak Time’s Up jest zwalczanie molestowania i uprzedzeń w miejscu pracy.
Choć Perlman stwierdził, że Hollywood poczyniło pewne postępy, argumentował, że nadal pozostaje wiele do zrobienia, jeśli chodzi o umożliwienie twórcom samodzielnego promowania siebie bez obawy przed odwetem. Komentarze aktora podkreślają toczące się debaty na temat tego, jak branża traktuje talenty i pracowników, którzy od wewnątrz dążą do zmian.
Czytaj więcej: Ranking 10 najbardziej dramatycznych przemian Rona Perlmana
Perlman podkreślił, że nadal potrzebne są istotne reformy, aby Hollywood stało się sprawiedliwszym, bezpieczniejszym i bardziej włączającym miejscem pracy dla wszystkich. Chociaż przeszkody nadal istnieją, jego śmiałe wezwanie do przejrzystości i odpowiedzialności dodaje dynamiki dążeniom do znaczących zmian.
Źródło: Świergot