Tom Cruise prawie ukradł kultową rolę Brada Pitta w nominowanym do Oscara filmie fantasy o wartości 335 milionów dolarów, w którym reżyserował Steven Spielberg
Zarówno Tom Cruise, jak i Brad Pitt siedzą na szczycie łańcucha pokarmowego, jeśli chodzi o przemysł rozrywkowy. Obaj mają niesamowite role w swoim portfolio i po prostu nie da się ich porównać. Jednak pomimo tego, że są jednymi z najpotężniejszych nazwisk w branży, nie widzieliśmy ich razem w filmie od 1994 roku.
A potem przyszedł czas, kiedy Tom Cruise był bliski odebrania Bradowi Pittowi genialnej roli. Film z 2008 roku, Ciekawy przypadek Benjamina Buttona, widziałem Brada Pitta grającego główną rolę w reżyserii Davida Finchera. Film zarobił ponad 335 milionów dolarów, a nawet zdobył 13 nominacji do Oscara, z których zdobył trzy. Czy możemy sobie wyobrazić Toma Cruise'a na miejscu Brada Pitta?
Tom Cruise prawie zastąpił Brada Pitta
Przeczytaj także: „To wydaje mi się prawie seksistowskie”: była żona Toma Cruise'a, Nicole Kidman, wściekła się po tym, jak jej nominowana do Oscara rola została porównana do nieudanego małżeństwa z aktorem o wartości 600 milionów dolarów
Ciekawy przypadek Benjamina Buttona został zaadaptowany z opowiadania o tym samym tytule z 1922 roku, napisanego przez F. Scotta Fitzgeralda. Brada Pitta był bardzo chwalony za swoją rolę i był nawet nominowany do Oscara dla najlepszego aktora pierwszoplanowego.
Sprawy mogłyby wyglądać nieco inaczej, gdyby gwiazdy nie ustawiły się na korzyść Pitta. Nie tylko Toma Cruise'a prawie zastąpił go w roli Benjamina Buttona, ale Stevena Spielberga miał też przejąć rolę reżysera zamiast Davida Finchera .
W rozmowie z Entertainment Weekly Spielberg rzucił na to światło, gdy zapytano go o pracę z aktorami, którzy przynoszą „własną wielką maszynerię do filmu”. To skłoniło Spielberga do opowiedzenia o czasie, w którym on i Cruise prawie współpracowali Ciekawy przypadek Benjamina Buttona.
„Tom [Cruise] i ja byliśmy przyjaciółmi. David Geffen przedstawił nas, kiedy jako dziecko kręcił Ryzykowny biznes. Więc Tom i ja byliśmy przyjaciółmi przez wiele, wiele lat… osobistych przyjaciół. Rozważaliśmy współpracę. Benjamina Buttona, rozmawialiśmy o tym, że być może zrobimy razem, na długo przed Raportem Mniejszości. Ale nic nie pasowało żadnemu z nas. Kiedy więc pojawił się Raport mniejszości, nie było dla mnie niczym niezwykłym wysłanie mu scenariusza. Ale to jest ten, który powiedział: „Zróbmy to razem”.
Spielberg i Cruise postanowili pracować razem nad Raport mniejszości Zamiast. Jeśli chodzi o Benjamina Buttona, długie i żmudne poszukiwania w końcu doprowadziły Finchera i Pitta do filmu. Fakt, że film został wybrany przez Spielberga w 1991 roku i ostatecznie wydany w 2008 roku, wiele mówi o żmudnej podróży!
Przeczytaj także: Angelina Jolie zemściła się na Bradze Pitcie, kradnąc thriller akcji Toma Cruise'a o wartości 293,5 miliona dolarów
Scenarzysta opowiada o Tomie Cruise i Stevenie Spielbergu
Pierwszy reżyser, który kiedykolwiek został powiązany z filmem, Frank Oz, opuścił projekt po tym, jak nie udało mu się przekształcić opowiadania w pełnoprawny dramat. Ówczesny prezes ds. produkcji w firmie Universal pokładał całą nadzieję w scenarzyście Robinie Swicord. Adaptacja Swicord okazała się tak doskonała, że otrzymała współautorstwo tej historii.
Swicord mówił o tym, jak Spielberg poważnie rozważał zrobienie filmu, ale niestety tego nie zrobił. stwierdziła,
„Steven bardzo poważnie rozważał projekt przez około rok. Zrobiliśmy kilka powtórek z aktorami, Tom Cruise był kimś, kogo bardzo poważnie traktowaliśmy i przyszedł do domu Stevena na powtórki z kilkoma innymi aktorami. A potem w ciągu tego roku pracowaliśmy także nad Listą Schindlera i Parkiem Jurajskim, oczywiście dwoma bardzo różnymi, ale dwoma bardzo dużymi projektami. Steven ostatecznie zdecydował, że będzie realizował te dwa projekty jeden po drugim, więc odszedł, a potem przez rok lub dwa to marniało.
Po prostu nie możemy sobie wyobrazić Cruise'a jako Benjamina Buttona. Może wszystko potoczyło się jak najlepiej. Co myślisz? Czy duetowi Cruise i Spielberg udało się zrobić film jeszcze lepszym?
Ciekawy przypadek Benjamina Buttona można przesyłać strumieniowo na Paramount +.