W tweecie Disney Shades własną trylogię Star Wars Sequel
W 2012 roku Disney zapłacił 4 miliardy dolarów za serię Gwiezdnych wojen od swojego twórcy, George'a Lucasa, a wkrótce potem wydał własną trylogię Gwiezdnych wojen. Filmy Disneya, które rozpoczęły się w 2015 r. Gwiezdnymi wojnami: Przebudzenie mocy, a zakończyły w 2019 r. Gwiezdnymi wojnami: Odrodzenie Skywalkera, zostały nazwane sequelową trylogią, ponieważ ich wydarzenia mają miejsce znacznie później w uniwersum Gwiezdnych wojen, ale są powiązane z oryginałem Lucasa Opowieść o Skywalkerze. Późniejsza trylogia, mimo bijących rekordy biura filmowego, była niezwykle podzielna.

Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy
Przebudzenie mocy zebrało w większości znakomite recenzje od publiczności i krytyków, podczas gdy sequel, The Last Jedi i zakończenie spotkały się z dużą krytyką. Niektórzy byli bardziej zainteresowani realizacją filmów, podając tempo jako istotny problem, podczas gdy inni po prostu nie byli przekonani, że cała kondygnacja jest wystarczająco interesująca.
Disney + Ameryka Łacińska Twitter

W tweecie Disney przedstawia własną trylogię z kontynuacji Gwiezdnych wojen
Kliknij tutaj, aby zobaczyć tweeta
W swojej własnej domenie na Twitterze konto Disneya naśmiewało się teraz z własnych sequeli. Konto Disney + Latin America na Twitterze wykorzystało to medium do żartu opartego na niedawnym wirusowym memie „czerwona flaga”, w którym osoby żartobliwie dzielą się zachowaniem, które ich zdaniem dotyczy.Najnowsza trylogia Gwiezdnych wojen jest najlepsza, konto Disney+ podane w poście, przed dodaniem emotikonów z czerwoną flagą.

Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi
Ta uwaga z pewnością rozwścieczy niektórych fanów Gwiezdnych Wojen, którzy spędzili dużo czasu na obronie trylogii sequela. Inni, zwłaszcza ci, którzy byli ostrzejsi na filmach Disneya, zinterpretowaliby post jako przyznanie, że narracja sequelu nie spełniła oczekiwań i potencjału. Chociaż tweet nie jest szczególnie komplementarny z drugą trylogią, nie oznacza to również, że jest to najgorszy z filmów Gwiezdnych wojen. Krytycy byli ostrzejsi w stosunku do prequelowej trylogii George'a Lucasa i chociaż niektórzy fani podziwiają teraz prequele za ich pomysłowość i kreatywność, wówczas konsensus był taki, że projekty były porażką.

Gwiezdne wojny: Skywalker narodziny
Jednak nie wszystkie produkcje Disneya z Gwiezdnych wojen budziły kontrowersje. Mandalorian, seria spin-off z Gwiezdnych wojen, zyskała niemal powszechne uznanie krytyków, a fani chwalą ją za udane połączenie dodatkowej wiedzy z prequela i oryginalnej trylogii w swoją opowieść. Gdyby po sequelach nie pojawił się przebojowy serial, taki jak The Mandalorian, Disney mógłby nie czuć się tak komfortowo, żartując z jego niedociągnięć. Sam tweet prawdopodobnie ma być nieszkodliwą zabawą, ale niewątpliwie wywoła konflikt wśród entuzjastów Gwiezdnych Wojen.