Tylko 22% Amerykanów uważa, że nowe filmy z Gwiezdnych Wojen są lepsze niż oryginalna trylogia
Gwiezdne Wojny to uwielbiana seria science fiction, stworzona przez George'a Lucasa, która poruszyła wyobraźnię widzów na całym świecie. Z biegiem lat seria rozszerzyła się o kilka kontynuacji, prequeli, spin-offów i wielu innych. Franczyza buduje wciągające uniwersum, które stało się kulturowym fenomenem. Umiejscowiona w czasach międzygalaktycznego konfliktu franczyza multimedialna skutecznie angażuje widzów na dłuższą metę. Jednak przebojowa franczyza zmaga się teraz ze swoimi najnowszymi produkcjami, ponieważ ostatnie sondaże wskazują, że nowość Gwiezdne Wojny film nie podoba się fanom.
Fani są rozczarowani nowością Gwiezdne Wojny Film
Gwiezdne Wojny stał się powszechnie znaną marką i wpłynął na popkulturę na niezliczone sposoby, od kultowych mieczy świetlnych po niezapomniane partytury muzyczne. Seria w swojej wieloletniej perspektywie rozdzierała pokolenia, by zaskoczyć widzów zabawnymi historiami o wojnie w kosmosie. Ale wygląda na to, że jest dziedzictwem Gwiezdne Wojny może się wkrótce skończyć, ponieważ ostatnie sondaże sugerują, że powszechna masa uważa, że nowe filmy z serii nie mają takiego samego wpływu, jak ich poprzednicy.
Najnowszy sondaż wykazał, że tylko 22% Amerykanów spośród 1069 ankietowanych uważa, że nowe filmy Gwiezdne Wojny są lepsze niż oryginalne. Większość z próby, tj. 31%, uważała, że nowe filmy są gorsze od starych. Dane wyraźnie wskazują, że nowy Gwiezdne Wojny filmy nie zdołały zaangażować widzów, w przeciwieństwie do oryginalnych seriali. Jeśli rozbić zebrane dane na grupy wiekowe, to widać, że osoby w przedziale wiekowym 40-64 lata uważały, że nowe filmy z serii są gorsze od oryginałów, co podkreśla fakt, że wieloletni fani serii są rozczarowany ostatnimi filmami.
Przeczytaj także: „Przebijamy grunt dla wielu ludzi”: twórca Andora, Tony Gilroy, subtelnie krytykuje poprzednich reżyserów „Gwiezdnych wojen” za to, że nie byli „wystarczająco odważni”, aby przenieść sprawy na wyższy poziom
Upadek Gwiezdne Wojny Kontynuacja trylogii
Kontynuacja trylogii mogła zarobić miliardy na całym świecie, ale po każdej części nastąpił znaczny spadek. Po Ostatni Jedi globalny brutto spadł o 19,4%, podczas gdy krajowy brutto spadł o 17%. Spadek brutto od Przebudzenie Mocy Do Powstanie Skywalkera wynosi odpowiednio 33,7% i 48% na poziomie krajowym i globalnym.
Przeczytaj także: Tony Gilroy, scenarzysta Andor, mówi, że seria Gwiezdnych wojen czerpie inspirację z największego szpiegowskiego thrillera akcji XXI wieku – Tożsamość Bourne'a
multimedia franczyza z pewnością ma trudności z dostarczaniem wysokiej jakości filmów, które przyciągną widzów. Twórcy serialu muszą podjąć aktywne działania, aby przywrócić utraconą świetność serii. Mimo niedawnego rozczarowania fani serii mają nadzieję na powrót w nadchodzących filmach.
Źródło: Raporty Rasmussena