„W ogóle nie traktowałem tego poważnie”: Jamie Foxx Just Wanted to Party po pokonaniu Leonardo DiCaprio na rozdaniu Oscarów
W 2005 roku Jamie Foxx odebrał Oscara dla najlepszego aktora za rolę w filmie Promień. Foxx był nominowany przez wielkie nazwiska, takie jak Leonardo DiCaprio, Johnny Depp, Clint Eastwood i Don Cheadle. W filmie Promień, aktor wcielił się w postać Raya Charlesa, kultowego amerykańskiego piosenkarza, autora tekstów i pianisty.
55-letni aktor zyskał wiele miłości po tym, jak widziano go w roli Raya na dużym ekranie. Aktor nigdy nie myślał, że zdobędzie Oscary, kiedy był nominowany.
Jamie Foxx powiedział, że wziął sezon Oscarowy jako pretekst do imprezy
Dla wielu ludzi, Promień był jednym z największych filmowych przebojów 2004 roku. Dramat muzyczny miał swoją premierę 29 października 2009 roku. W 2005 roku, kiedy Jamiego Foxxa był nominowany do Oscarów, impreza była dla niego tylko pretekstem do imprezowania. Podczas wywiadu, Dzienna zmiana aktor powiedział, że nie traktował nominacji do Oscara poważnie. Mówiąc o swojej reakcji na nominację do Oscara, Dziecko Kierowca aktor powiedział,
„Kiedy walczyłem o Oscara, w ogóle nie traktowałem tego poważnie. Myślałem, że nie ma sposobu, aby to wygrać. Wziąłem sezon Oscarowy jako pretekst do imprezy. Pomyślałem: „Och, jestem nominowany? Odpal szampana i bawmy się”. Pamiętam, jak po raz pierwszy miałem na sobie paparazzi. Pamiętam, że kompletnie zwariowałem. Poszedłem na Złote Globy i był tam szampan i po prostu pomyliłem się na czerwonym dywanie. Nie szanowałem tego procesu”.
Foxx twierdził również, że jego publicysta przesłuchiwał go i powiedział mu, że to zawstydzające, gdy nie był entuzjastycznie nastawiony do nominacji do Oscara. Kiedy aktor w końcu zdobył Oscara, podzielił się bardzo wzruszającą chwilą z rodziną i przyjaciółmi.
Czytaj więcej: „Nie możesz się głodzić”: Jamie Foxx był zaniepokojony zdrowiem swojego przyjaciela po tym, jak zobaczył, jak zabija się, by schudnąć
Jamie Foxx przypomniał sobie swoją rozmowę z Rayem Charlesem
Piosenkarz Charles był bardzo związany z twórcami Promień podczas castingu do filmu. Kiedy Moc projektu aktor został zatrudniony do zagrania głównej postaci, zmarły piosenkarz wyraził chęć spotkania się z aktorem. Podczas wywiadu Foxx przypomniał swoje najmilsze wspomnienie z pianistą. Rozmawiając o swoich wspomnieniach z Charlesem, The Po prostu Miłosierdzie aktor powiedział,
„Granie z nim bluesa. A on opowiadał mi, co działo się w jego życiu, będąc otwartą księgą, kiedy zadawałem mu pytania o kobiety i narkotyki oraz o to, że tak bardzo wyprzedzał swoje czasy. Zapamiętam, jaki był prosty – nie było żadnej „gwiazdy”.
Dodał dalej,
„Mogłem powiedzieć, że przygotowywał się do przejścia do następnej fazy swojej egzystencji, po drugiej stronie”.
W innym wywiadzie reżyser filmu Promień Taylor Hackford powiedział, że Charles próbował nauczyć aktora pewnych umiejętności gry na pianinie podczas ich pierwszego spotkania. Mimo że Foxx nie radził sobie dobrze z palcami na pianinie, wciąż udało mu się zaimponować zmarłemu piosenkarzowi.
Źródło: Ściągawka