„Wcale nie żałuję tej decyzji”: Daredevil reżyser Bena Afflecka krytykuje rasistowskich fanów za uczynienie jego życia piekłem po tym, jak uczynił Kingpin Black, twierdzi, że obsadził idealną osobę do tej roli
Nowsze pokolenie fanów Marvela, którzy zostali pobłogosławieni niezmiennie silnym Marvel Cinematic Universe oraz jego bogatą zawartością i różnorodnością, nie przetrwałoby próby cierpliwości związanej z uzyskaniem kiepskich filmów aktorskich w latach 2000. i 90. Marka Stevena Johnsona Śmiałek to jeden z takich klasycznych filmów o superbohaterach, z którym wielu zgodziłoby się, że jest pod tym względem traktowany z niewłaściwych powodów.
Z udziałem młodego Bena Afflecka w roli Matta Murdocka, wersja Johnsona niewidomego mściciela jest dość ambitna, zawiera wiele postaci i wiele historii. Jednak tak wielka wizja zawiodła fanów, film może zawierać tylko tyle treści – i reżyser zgadza się, chociaż wcale nie żałuje zamiany rasy Kingpin!
Mark Steven Johnson przyznaje się do 2003 roku Śmiałek Był zbyt „zatłoczony”
Lata 2000. to szalony czas, wydanie Sama Raimiego Człowiek Pająk w 2002 roku, który skutecznie zapoczątkował trzyczęściową trylogię, spotkał się z uznaniem krytyków, a także odniósł komercyjny sukces, film zarobił ponad +800 milionów dolarów w kasie!
Jednak sukces filmu Raimiego zaowocował niestety wieloma projektami w fazie rozwoju o superbohaterach, które zostały pośpieszone przez domy produkcyjne. Efektem końcowym jest zbyt ciasna i niechlujna narracja z przeciętnymi efektami wizualnymi.
Te słowa bardzo przypominają krytyczne przyjęcie Marka Stevena Johnsona Śmiałek got, który ukazał się już rok później Człowiek Pająk. Ale po tych wszystkich latach krytyki fanów i tak dalej, Johnson przyznał, że Bena Afflecka -prowadzony film był rzeczywiście „przepełniony” .
W rozmowie z Yahoo Entertainment reżyser przyznał się do błędu:
„Patrząc na to wstecz, jednym z błędów, które popełniłem przy filmie, było to, że chciałem umieścić wszystko! Chciałem zrobić historię pochodzenia Daredevila i chciałem zrobić Elektra Saga i chciałem przedstawić Bullseye i Foggy. Chciałem, żeby wszystko tam było, ale film mógł pomieścić tylko tyle.
„A potem, kiedy każą ci wyciąć pół godziny i zrobić z tego bardziej historię miłosną, wszystko zaczyna się spieszyć i nie do końca dobrze. To coś dla fanów: kiedy kochasz coś tak bardzo, chcesz to wszystko opowiedzieć”.
Można śmiało powiedzieć, że każdy fan Śmiałek może utożsamiać się z Johnsonem, który nie pomyślałby o wszystkim, kręcąc film o swoim ulubionym superbohaterze?
Jednak Mark Steven Johnson nie cofnie swojego wyboru dla Kingpin In Śmiałek
Podczas gdy cała krytyka dot Śmiałek historia, grafika i narracja były uczciwe (chociaż niektóre nie były), jednym z najbardziej nieuzasadnionych ujęć fanów na przestrzeni lat musi być rasistowskie oburzenie z powodu decyzji Marka Stevena Johnsona o zamianie rasy Kingpin.
Podczas tego samego wywiadu z Yahoo Entertainment, The Sezon zabijania reżyser ujawnił, że rzeczywiście spotkał się z dużą krytyką ze strony rasistowskich fanów po tym, jak zdecydował, że Michael Clarke Duncan jest człowiekiem najlepiej pasującym do tego zadania-
„Dostałem dużo ciosów zwrotnych. To najdziwniejszy paragraf 22, ponieważ chcesz mieć szanse dla wszystkich. Mówisz: „Nie będę zwracał uwagi na rasę: po prostu obsadzę odpowiednią osobę do tej roli”. Ale potem zostajesz za to zabity [od niektórych fanów], którzy mówią: „Kingpin powinien być biały” lub „On nie jest moim królem” i tego typu rzeczy.
Dalej potwierdza, że podjął decyzję o obsadzeniu Duncana wiele lat temu i nadal jest chwalony za wybór obsady-
„Więc zdecydowanie się na to napaliłem, ale wcale nie żałuję tej decyzji. Michał był fantastyczny. Trudno jest znaleźć faceta, który jest tak duży, a także tak potężny, a Michael zdecydowanie był tym facetem. Boże błogosław mu.'
Zagorzali fani wersji Drew Goddard mogą chcieć przekazać tę. Jednak miło jest widzieć reżysera, który z taką pasją broni wyboru obsady.
Śmiałek jest obecnie dostępny do przesyłania strumieniowego w HBO Max.
Źródło: Różnorodność