„Wolałbym rozbić szybę i podciąć sobie nadgarstki”: Daniel Craig kiedyś nienawidził serii Jamesa Bonda, dlaczego gwiazda wróciła do „Nie czas umierać”
Kiedy aktor taki jak Daniel Craig mówi, że ma już dość, zwykle oznacza to wygodne przejście na emeryturę w dającej się przewidzieć przyszłości, bez żadnych skrupułów związanych z płaceniem rachunków lub czynszu. Ale często to harówka sławy i rozgłosu popycha aktora do tak drastycznego kroku w tył od formy artystycznej i środków do życia. Jednak dla Craiga to jego najsłynniejsza, szalenie ukochana i powszechnie uznana rola kultowego brytyjskiego szpiega, Jamesa Bonda, doprowadziła go do szaleństwa.
Przeczytaj także: Daniel Craig zagra geja w filmie Luca Guadagnino Queer jako aktor desperacko chce zostawić za sobą wizerunek Jamesa Bonda
Daniel Craig przepowiedział koniec swojej ery Jamesa Bonda
Gdy WIDMO wyszedł w 2015 roku, Daniela Craiga już od dekady odgrywał upragnioną rolę niesławnego szpiega. Jako James Bond aktor po raz czwarty wcielił się w rolę podróżującego po świecie superbohatera z życzeniem śmierci. W obliczu swojego największego i najniebezpieczniejszego rywala do tej pory: organizacji, która miała stać się jego niesławnym arcywrogiem, agent 007 Craiga nie odpuszcza ciosów. Zamiast tego robi wszystko, by przedstawić jedną z najwspanialszych wizji, jakie film o Bondzie widział od dłuższego czasu.
Aktor twierdził, że wkrótce po tym zjawisku, „Będę grał Bonda tak długo, jak będę w stanie fizycznie”. Ale ten zakorzeniony optymizm związany z agentem 007 i jego jawnie charakterystyczna lojalność wobec tej roli doznały poważnego ciosu, gdy zaledwie miesiąc później zmienił swoje stanowisko. Kiedy zapytano go o możliwość ponownego wcielenia się w swoją postać w piątym filmie, Craig stwierdził:
'Teraz? Wolałbym… podciąć sobie nadgarstki. Nie w tym momencie. Zupełnie nie. W porządku. Jestem ponad tym w tej chwili. Skończyliśmy. Wszystko, czego chcę, to ruszyć dalej… przynajmniej na rok lub dwa. Nie wiem, jaki jest następny krok. Nie mam pojęcia. Nie dlatego, że staram się być ostrożny. Kto, kurwa, wie? W tej chwili to zrobiliśmy. Nie dyskutuję z nikim o niczym. Gdybym miał zrobić kolejny film o Bondzie, to tylko dla pieniędzy.
Przeczytaj także: „Nie czuję żadnego związku z postaciami, które gram”: Daniel Craig, który zarobił 85 milionów dolarów na Jamesie Bondzie, odmawia łączenia się z własnymi filmami i widzi to tylko jako pracę
Gwałtowna i powtarzająca się odmowa była pierwszą ze strony aktora. Jednak nagła zmiana opinii Craiga na temat jego postaci w jednej osiemdziesiątce nie była całkowicie nie do zrozumienia. Psychiczne i fizyczne żniwo, jakie przez lata wcielał się w Jamesa Bonda, ogromnie przyczyniło się do tej decyzji. Craig powrócił z ostatnim filmem o Bondzie 6 lat później. Miał 53 lata, kiedy Nie czas umierać miał premierę.
Daniel Craig o odejściu z agenta 007 i wyborze następcy
Społeczno-kulturowy wpływ, jaki remake Jamesa Bonda z XXI wieku wywarł na historię superszpiega literackiego, jest niezdefiniowany przez ograniczenia słownictwa. Agent 007 Daniela Craiga łączy szeroki zakres ludzkich emocji, aby zebrać postać bardziej ludzką niż mechaniczną, w przeciwieństwie do swoich poprzedników, i taką, która wie, jak wykorzystać swoje słabości na swoją korzyść, zamiast sprawiać wrażenie, jakby w ogóle ich nie miała.
Craig, który był nieustannie krytykowany i wyśmiewany jako James Blond podczas castingu z powodu jego charakterystycznych blond włosów i przenikliwych niebieskich oczu, przeciwstawił się fizycznym cechom odwiecznego agenta 007. Kiedy Casino Royale rozbił się w kinach w 2006 roku, ta zadowolona z siebie krytyka została wymazana z powierzchni planety i zastąpiona mieszanką podziwu i fascynacji. W następstwie wylania miłości ciężar pełnienia tej roli przez 15 lat i niemożność podjęcia innych projektów tak, jak chciał, zaczął budzić urazę.
Przeczytaj także: „Może zostanę zapamiętany jako Grumpy Bond”: Daniel Craig odrzucił swoją rolę Jamesa Bonda jako Henry Cavill 007 Plotki Catch Steam
Jeśli chodzi o następcę, Craig nie ma konkretnego zdania na temat tego, kto przejmie stery agenta 007 Obligacja 26. Aktor rozwinął się w bardziej komediowe role w filmach takich jak Noże na zewnątrz I szklana cebula . A Noże na zewnątrz 3 i niezatytułowana kontynuacja Przygody Tintina trwają również prace nad filmem animowanym. Ten ostatni zostanie zaadaptowany z Więźniowie Słońca powieść graficzna z Petera Jacksona ( Władca Pierścieni trylogii) związany z projektem jako jego reżyser. Jamiego Bella I Andy'ego Serkisa ponownie wcielą się w role odpowiednio Tintina i Kapitana Haddocka, a premiera filmu zaplanowana jest na 2027 rok.
Źródło: Koniec czasu