„Wszyscy po prostu chcieli poznać Leo”: James Cameron był zszokowany, widząc, jak każda kobieta z personelu ustawia się w kolejce, by obejrzeć Leonarda DiCaprio, od razu rzuca go na Titanica bez namysłu
Epicki romans / dramat Jamesa Camerona ukazał się ponad 20 lat temu, a mimo to trzyma Tytaniczny ma na swojej widowni? Absolutnie nieubłagany.
Epicka miłość Rose i Jacka doprowadziła tysiące do niekontrolowanego płaczu i gwarantuje łzy w twoich oczach, nawet jeśli włączysz film dzisiaj. Ale nie chodziło tylko o chemię, którą przedstawili na ekranie, ale także głównie o urok, jaki Kate Winslet i Leonardo DiCaprio mieli w prawdziwym życiu. I to był właśnie powód, dla którego James Cameron był w stanie bez wahania wybrać swoją gwiazdorską obsadę, z całkowitą wiarą, że obaj aktorzy oddają sprawiedliwość swoim postaciom.
W rzeczywistości kanadyjski filmowiec był pod wrażeniem Zjawa aktor, że od razu postanowił go obsadzić Tytaniczny zaraz po jego pierwszym teście ekranowym. Nie aż tak szokujące, biorąc pod uwagę niesamowite umiejętności aktorskie Leo i jego wszechobecną charyzmę.
James Cameron opowiada o Leonardo DiCaprio i jego uroku
Mówiąc do GQ , Awatara dyrektor James cameron wspominał swoje doświadczenia podczas kręcenia jednego ze swoich najbardziej dochodowych filmów wszechczasów, Tytaniczny i jak dobrał swoją gwiazdorską obsadę.
Po odlewaniu Kate Winslet do roli Rose DeWitt Bukater Cameron poszedł naprzód z dawaniem Leonarda Dicaprio szansę na zagranie postaci młodego artysty, Jacka Dawsona, i twierdził, że od razu przypadł mu do gustu, oprócz oczywiście wszystkich kobiet w biurze, które dosłownie omdlewały na jego widok. The Kosmici reżyser żywo pamięta, jak w czasie jego spotkania z DiCaprio pracownice biura zebrały się wokół sali konferencyjnej, wszystkie niecierpliwie czekając na Wyspa tajemnic gwiazda zaszczycająca ich obecnością.
„Pamiętam, że było spotkanie z Leo, a potem był test ekranowy z Leo. Więc spotkanie było zabawne, bo siedzę w swojej sali konferencyjnej i czekam na spotkanie z aktorem, prawda? Rozglądam się i widzę, że z jakiegoś powodu wszystkie kobiety w całym biurze są na spotkaniu. Jakby była kobieta producentem wykonawczym, okej, w porządku. Ale nasz księgowy? Dlaczego była na spotkaniu? Po prostu wszyscy chcieli poznać Leo, to było histeryczne. Rozejrzałem się i powiedziałem: „Myślę, że już znam odpowiedź na to pytanie”.
Nawet Cameron rozumie, o co tyle szumu, przyznając, że zdobywcy Oscara aktorowi udało się oczarować również jego.
James Cameron wiedział, że Leonardo DiCaprio idealnie pasuje do roli Jacka Dawsona
Po spotkaniu z Terminator DiCaprio był tylko o jeden test ekranowy od umocnienia swojej roli Jacka Dawsona Tytaniczny . Miał jednak wrażenie, że Cameron zorganizował kolejne spotkanie, tym razem ze swoim współpracownikiem, Winsletem, a zwrot akcji polegał na tym, że DiCaprio tak naprawdę nie wiedział, że tego dnia idzie na test ekranowy. A jednak przyjął tę rolę bez żadnych przeszkód.
„Więc Leo wszedł, oczywiście, oczarował wszystkich, w tym mnie, i powiedziałem:„ W porządku, zobaczmy, jaka jest twoja chemia z Kate. Więc przychodzi kilka dni później, a ja mam ustawioną kamerę, aby nagrać wideo. Nie wiedział, że będzie testował. Wszedł, pomyślał, że to kolejne spotkanie, żeby poznać Kate.
Kiedy Cameron zapytał Początek aktor do „przeprowadź kilka linii” i odegrać scenę ze scenariusza, ten ostatni początkowo odmówił, twierdząc, że on „nie czyta” coś, co było przełomem Otchłań filmowca, ponieważ chciał mieć absolutną pewność, że nie popełnia żadnego błędu. Więc DiCaprio w końcu się zgodził, prawie niechętnie, tym samym wychodząc na takiego 'negatywny' do Camerona. Ale wszystko zmieniło się w momencie, gdy ten ostatni powiedział 'Działanie,' a Cameron natychmiast zdał sobie sprawę, że dokonał najlepszego wyboru, decydując się na obsadę Wielki Gatsby gwiazda.
„Więc on wchodzi i jest taki, że każda uncja jego całej istoty jest po prostu tak negatywna, aż do momentu, gdy powiedziałem„ Akcja ”, a potem zmienił się w Jacka. A Kate po prostu się rozpromieniła i weszli w to wszystko, a on odegrał tę scenę. Ciemne chmury otworzyły się i promień słońca zstąpił i oświetlił Jacka. Mówię: „W porządku, to ten facet”.
I voila, mamy jeden z najpiękniejszych i najbardziej rozdzierających serce filmów, jakie kiedykolwiek istniały w historii kina.
Źródło: GQ