
„Wyobraź sobie, że zdajesz sobie sprawę, że wszystko, co o nim myślałeś, było całkowicie błędne”: Słoni fani Jordana Petersona atakują Olivię Wilde za twierdzenie, że zainspirował złoczyńcę z „Don't Worry Darling”
Olivii Wilde Nie martw się kochanie ma już swój własny zestaw problemów. Ten thriller psychologiczny sam w sobie jest w porządku, ale problemy pojawiły się, gdy Shia LaBeouf, który opuścił film w czasach przedprodukcyjnych, miał subtelny publiczny upadek po komentarzu reżyserki Olivii Wilde na temat zwolnienia LaBeoufa.
To wydarzenie było śledzone przez główną aktorkę filmu, Florence Pugh, która nie przyznała się do zbliżającej się premiery filmu, z doniesieniami sugerującymi, że czuła się nieswojo z pozaekranowym romansem Wilde'a z jej współaktorem Harrym Stylesem na planie, przez cały czas wciąż była z Jasonem Sudeikisem. Teraz pojawił się nowy motłoch, który skupił się na doprowadzeniu Wilde do upadku po jej ostatnich komentarzach na temat postaci z filmu.

Musisz to przeczytać: WB używa Dune 2, aby zachować twarz po tym, jak Florence Pugh i Olivia Wilde pokłóciły się przed premierą „Don’t Worry Darling”
Olivia Wilde dostaje pałkę za wzorowanie złego faceta w filmie od Jordana Petersona
Podczas niedawnego wywiadu dla magazynu Interview Olivia Wilde podzieliła się powodem i inspiracją Franka, głównego antagonisty w Nie martw się kochanie grany przez Chrisa Pine'a. Osobowość bohatera nie jest tutaj problemem, ale raczej osobą, na której została oparta, jak mówi Wilde, że Frank jest oparty na Jordanie Petersonie. Powiedziała-
„Oparliśmy tę postać na szaleńcu, Jordanie Petersonie, który jest pseudo-intelektualnym bohaterem społeczności inceli”.

Dla niezorientowanych Jordan Peterson jest kanadyjskim psychologiem, którego kontrowersyjne poglądy zapewniły mu miejsce w internetowej strefie złych ludzi. Aby wymienić kilka jego kontrowersji - jest krytyczny wobec ustawy C-16 (która przyznaje prawa do wyrażania płci / tożsamości płciowej), zasadniczo jest przeciwny polityce tożsamości, publiczność, którą przyciąga, to głównie prawicowi konserwatywni mężczyźni i tak dalej.
Rozumiesz, o co mi chodzi, ten człowiek to ktoś, kogo można anulować w Internecie. W każdym razie komentarze Wilde na temat Jordana Petersona będącego główną inspiracją dla jednej z „przerażających” postaci w jej nowym thrillerze przyniosły jej trochę krytyki ze strony fanów Petersona i są w tym dość słoni…
Wyobraź sobie, że kręcisz film, który oczernia tego człowieka, zamiast poświęcać 5 minut na dokładne zbadanie go i uświadomienie sobie, że wszystko, co o nim myślałeś, było całkowicie błędne https://t.co/akY8A9xveA
— 𝐒𝐀𝐌 𝐋𝐎𝐂𝐊𝐋𝐄𝐘 (@samlockleyactor) 3 września 2022 r
Ten facet kwestionuje jej nieścisłość w przedstawianiu psychologa-
Wyobraź sobie, że czerpiesz inspirację z publicznego wizerunku prawdziwej osoby, aby napisać fikcyjnego złoczyńcę do fikcyjnego filmu, a potem ludzie mają cię w dupie za to, że jest niedokładny.
— Richard Dodson (@RichardLDodson) 4 września 2022 r
Ten fan uważa komentarze Wilde'a za żenujące-
„Pseudointelektualista, bohater społeczności inceli”. 😂😂 Co za żenująca charakterystyka.
— Thomas (@WnCTomass) 4 września 2022 r
Ten fan gra kartą płci -
Oczernianie mężczyzn jest popularną rzeczą, jest w modzie, jeśli zrobiłeś to kobiecie, nazywają cię mizoginem
— ANJI USA PASSION🇺🇲🙏😘 (@usa_anji) 4 września 2022 r
Inna uważa, że po prostu szerzy nienawiść, aby przyciągnąć ludzi do swojego filmu-
Wygląda na to, że ma nadzieję, że jego sława przyciągnie ludzi do jej filmu; nie będzie. Najwyraźniej nigdy nie czytała jego książek ani nie słuchała jego przemówień. Jeśli chodzi o nią, jako aktorka jest szalenie przereklamowana. (Darmowa gra słów dołączona do tweeta.)
— Współczesny artysta amerykański (@ModAmerArt) 4 września 2022 r
Ten fan wprost nazwał zaangażowanie Wilde'a w znanego sprawcę Harveya Weinsteina-
Peterson uratował mi życie. Olivia Wilde przyjaźniła się z Romanem Polańskim i Harveyem Weinsteinem. też wiem kogo słucham pic.twitter.com/6RJZUsQ7rC
— DanKBean (@DanKBeano) 4 września 2022 r
Zebrali sporo nienawiści do komentarzy Wilde'a na temat Petersona, ale ona też się nie myli.
Dlaczego Wilde usunął scenę z Nie martw się kochanie Przyczepa
Olivia Wilde 'S Nie martw się kochanie wzbudził już wiele kontrowersji związanych z jego wydaniem, a także produkcją filmu. Do tej długiej listy dramatycznych incydentów dodano szczególnie ekscytującą scenę, którą trzeba było usunąć z przyczepy.

Podczas wywiadu dla The Associated Press Wilde wyraziła swoje rozczarowanie, że nie jest w stanie zawrzeć gorących scen w zwiastunie:
„Jest wiele rzeczy, które trzeba było wyjąć z przyczepy. MPAA mocno spadło na mnie i przyczepę w ostatniej sekundzie i musiałem wyciąć kilka ujęć, co mnie zdenerwowało, ponieważ myślałem, że podnieśli to o kolejny stopień. Ale oczywiście nadal żyjemy w prawdziwie purytańskim społeczeństwie. Myślę, że brak erotyzmu w amerykańskim filmie jest czymś nowym”.
„W takim razie, jeśli chodzi o kobiecą przyjemność, jest to coś, czego po prostu nie widzimy zbyt często, chyba że mówimy o queerowym kinie. Wiesz, to interesujące, ponieważ w wielu queerowych filmach postacie kobiece mogą mieć więcej przyjemności. Publiczność nie jest tak purytańska, jak myślą korporacje”.
„A jednak ludzie się denerwują. To znaczy, ludzie już są na mnie źli z tego powodu. Myślę, że to świadectwo filmu. Chcemy prowokować. Nie chodzi o to, abyś czuł się bezpiecznie”.
W tej kwestii zgadzam się z Wilde'em, reżyserzy również powinni mieć 100% wpływ na to, jak powstają zwiastuny ich filmów. Cenzura wspomnianego materiału ze zwiastuna, który Wilde chciał zawrzeć, jest jednym z wielu powodów, dla których nigdy nie należy oceniać filmu na podstawie jego zwiastuna.
Nie martw się kochanie ma trafić do kin 23 września 2022 roku.
Źródło: Świergot