„Zrobimy coś przeciwnego”: legenda Kung Fu, Bruce Lee, prawie zniszczył Jackie Chana swoją sławą
Jackie Chan to bez wątpienia król sztuk walki i scen walki w filmach. Dla kogoś, kto w swoich filmach wykonuje prawie wszystkie sceny walki i niebezpieczne akrobacje, 69-letni aktor jest niczym innym jak ikoną sztuk walki. Wychodząc naprzeciw normom i tworząc przezabawne komediowe filmy o sztukach walki, aktor zapoczątkował zupełnie inną erę niż ta, która przypadała na sławę nieżyjącej już legendy Kung Fu, Bruce'a Lee.
Jednak ta sprzeczność z normą prawie zniszczyła karierę ikony sztuk walki, ponieważ poważne i agresywne filmy nieżyjącego już Bruce'a Lee były tematem rozmów w mieście w jego epoce.
Przeczytaj także: „Współczesny Amerykanin Jackie Chan”: Dangling Freestyle z helikoptera w Mission Impossible prawie zabił Toma Cruise'a w filmie o wartości 791 milionów dolarów
Jackie Chan prawie zniszczył swoją karierę swoją „bardziej komediową” determinacją
Przeczytaj także: Jackie Chan był zmuszany do poślubienia swojej ciężarnej dziewczyny: „To był wypadek… Nigdy nie myślałem o ślubie”
Mimo że Jackie Chana to aktualna legenda sztuk walki w branży, nie zawsze tak było. Na długo przed przejęciem władzy przez Jackie Chana była era późnej legendy Kung Fu, Bruce'a Lee, która obejmowała poważniejsze i agresywne filmy, o których mówiło się wówczas w mieście.
W latach 70., kiedy filmy o sztukach walki zyskały popularność, Bruce Lee wykorzystał okazję do promowania swojej sztuki filmami takimi jak Wejście smoka. Ale kiedy Chan wszedł do branży, chciał, aby filmy miały bardziej komediowe podejście.
Oczywiście Jackie Chan spodziewał się, że wraz z początkiem swojej kariery ludzie przystosują się do filmów o sztukach walki, idących w parze z komedią, w porównaniu z podejściem twardego bohatera Lee. Jednak to marzenie 69-letniego aktora nie trwało zbyt długo, ponieważ jego kariera rozpoczęła się od niezwykłej flopy, oceniając, jak poszło to wbrew normie.
Ale mimo tego, że początek jego kariery był porażką, to superpolicjant aktor nie poddał się i zamiast tego wybrał bunt, aż epoka przybrała oblicze tej, którą miał na myśli.
Przeczytaj także: Jackie Chan nie mógł zrozumieć, dlaczego członkowie ekipy śmiali się z jego dialogów, twierdzi, że był naciskany, by robić mniej akcji w „Godzinach szczytu”
Jackie Chan chciał, aby jego filmy były bardziej rozrywkowe
Będąc zbuntowanym dzieckiem od samego początku, Jackie Chan nie traktował porażki jako czegoś 'NIE' . Zamiast tego potraktował to jako zachętę do poprawy i wprowadzenia zmian. Współpracując ze swoim choreografem sztuk walki, Woo-Ping-Yuanem, Chan zdecydował, że chce robić wszystko odwrotnie do tego, co nieżyjący już Bruce'a Lee zrobił. Wspominając tamten czas, laureat Honorowego Oscara powiedział:
„Wszystko w tym czasie było Brucem Lee. Więc postanawiamy, że zrobimy na odwrót. Bądźmy bardziej fantazyjni, ładniejsi, bardziej komediowi.
W rezultacie powstały filmy takie jak Godziny szczytu, który przedstawiał bohatera jako głupiego i głupkowatego w połączeniu z odpowiednią proporcją akcji i walki, zapewniając w ten sposób najwyższą zawartość rozrywkową. I tak po prostu, Jackie Chan stworzył nowy podgatunek na swojej drodze do pójścia pod prąd.
Źródło: Los Angeles Times